mrówkom? w jakim sensie?
od jutra już koneic z colą. dziś jeszcze piłam;/
na wyjazd biore narty.
coś mam kiepski humor;(
mrówkom? w jakim sensie?
od jutra już koneic z colą. dziś jeszcze piłam;/
na wyjazd biore narty.
coś mam kiepski humor;(
cześć!
nie było mnie tyle, bo miałam rekolekcje a potem komputer się psuł... dalej nie działa jak należy ale jakoś udało mi się dostać...
waga poszła w góre w czasie wyjazdów ale mam wielką motywację i jakoś idzie powoli. straam sie ruszać... dzis mi poszła krew na basenie z nosa;(
w ciągu najbliższego tygodnia będe zaglądać sporadycznie... mam nadzieję, że o mnie nie zapomnicie
prawie cała moja rodzina jest na diecie, więc w domu dietetyczne jedzenie i co jest bardzo dziwne słodycze się pojawiły. ale nie z powodu diety domowników ale dlatego, ze jakieś 2 tygodnie temu mama i tata zapragnęli zjeść coś słodkiego... na razie leży, nikt nie rusza [ewentualnie tata...]
za tydzień w niedzielę mam wielki dzień - KONCERT w Filharmoni Krakowskiej. śpiewam w chórze...
pozdrawiam ciepło.
P.S.mam nadzieję, że uda mi się wysłać tę wiadomośc...
dziś śniło mi się, że zjadłam kawałek ciasta... aaa! byłam dosłownie przerażona w moim śnie...
Juleczko
polecam herbatke z guarana zamiast coli - daje kopa, smakuje i nie zżera połowy limitu kalorycznego powodzenia na Koncercie - musisz być dumna z siebie
Pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a co to za herbatka? i gdzie można ją dostać?
po wpadnieciu do dołu giganta w sobotę wieczorem, od dziś jestem na norweskiej.
wielki tydzień się zaczął.
realcje za tydzień....
Jest taka herbatka Liptona, czerwona cytrusy i guarana - pyszna jak mało która
druga jest zielona, tetley, też pyszna z pomarańczem i guaraną. Ja kupwałam chyba w realu.... Ale w innych marketach na pewno są
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Przecież Cola Light nie ma aż tylu kalorii .. 200 ml to tylko 1 kcal.
A jak już kusi Cię na coś słodkiego, to kup sobie słodycze dla cukrzyków. Są i cukierki, i czekolada, i wafelki. Słodzone nie cukrem tylko innym badziewiem, ale nie podnoszą gwałtownie poziomu cukru we krwi, więc nie wywołują potem ciągu na jedzenie. To nie jest PRZEPUSTKA tylko sposób na wyhamowanie dzikiego napadu. Nie są pozbawione kalorii, ale CUKRU szybko wchłanianego.
A ja pijam ziółkową Klimuszki dla Szczupłych Inaczej
Pozdrawiam serdecznie. :P
julcyku
ja popijam Biopower z Bioactive - świetna czekam na rezultaty tej norweskiej
Miłego weekendu
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki