Strona 72 z 269 PierwszyPierwszy ... 22 62 70 71 72 73 74 82 122 172 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 711 do 720 z 2688

Wątek: motywacja kończy się wieczorem...

  1. #711
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pewnie teraz szalejesz na stokach
    Buziaki
    Ula


  2. #712
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    pozdrawiam ciepło

  3. #713
    Guest

    Domyślnie


  4. #714
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    JULCYŚ WRAAACAAAJ DO NAS!!!!

  5. #715
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie


    buziaczki wtorkowe

  6. #716
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Julcyś!!!
    Rzuciłam w Ciebie śnieżką!!! POdejmujesz wyzwanie?
    Pewnie teraz biegasz po śniegu, masz zaróżowione policzki i wesołą buźkę... hihi
    miłej zabawy!!

  7. #717
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


  8. #718
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie


    buźka

  9. #719
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    czesc kochane!
    wreszcie dostalam sie do mojego komputera i dopuscil mnie do forum! jak bylam popoludniu to nie chcialo dzialac:(
    ok ale juz jestem i szybko pisze co sie ze m,na dzialo przez te poltora tygodnia...
    na obozie jadlam duuuuzo wiecej niz w domku ale tez sie wiecej ruszalam.
    mysle ze troche przytylam... od jutra wracam do normalnego nieslodyczowego jedzonka:D:D:D
    i wreszcie porobie brzuszki.
    bo tam robilam moze 2 razy... ech!
    ale sie ruszalam, a jak?
    a tak!
    rano rozgrzewka [przewaznie polegalo na przebiegnieciu 200 metrow i paru sklonach, ale jakis tam ruch od samego rana to fajkna sprawa]
    pozniej po sniadanku wyjscie na narty. prawde mowiac czesciej byly to zabawy ja sniegu niz narty bo przez pierwszy tydzien caly czas padal snieg i sie nie dalo jezdzic:P
    no ale byl ruch, albo spacer albo bitwy sniezne albo wlasnie narty
    popoludniami czsami zdazaly sie spacerki ale tak to nic specjalnego...
    a wieczorami mielismy tance:D walce i rock'n'roll!!! naprawde fajnie. ale i z tym bylo roznie bo nie zawsze mialam ochote:/

    niestety jak juz pisalam jadlam 2 azy wiecej niz normalnie i do tego duzo czekolady. az mi pryszcze wyskoczyly wiec musze przestac tyle jesc czekolady!!!

    dzisiaj byl ostatni rozpustny dzien. paradoksalnie, bo dzisiaj sroda popielcowa i powinno byc postnie...
    zalozenia do niedzieli:
    -> slodyczy mniej!
    -> wiecej rano niz wieczorem jedzonka
    -> malo weglowodanow w postaci chleba [na obozie niestety nie moglam sie obyc bez niego...]
    -> czerwona i zielona herbatka wracaja do moich codziennych napoi:D

    no i to by bylo na tyle!
    dziekuje wam bardzo, ze do mnie zagladalyscie:D to mile

    Celebrianna prosila, zebym opisala jak spedzilam czas na obozie. poniekad juz to zrobilam:D
    bylo strasznie sympatycznie [a przynajmniej przez wiekszosc czasu], mieszkalam w pokoju z cudownymi kolezankami i ogolnie ludzie byli przesympatyczni [wiekszosc znam juz pare lat].
    odpoczelam w gorach ogromnie. spokoj, cisza, przyroda:D
    poza tym duzo sie smialam, ale tez plakalam.
    a co z nim? ech... w sumie to mamy normalne uklady, ale ja powoli dopiero sie dostosowuje do tej sytuacji. codziennie on mi sie sni wiec boje sie zasypiac:/

    buziaczki dla kazdej z was dziewczynki!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  10. #720
    Guest

    Domyślnie

    WITAJ SERDECZNIE CIESZĘ SIĘ ŻE WYJAZD SPĘDZIŁAŚ W TAKIEJ PRZYJEMNEJ ATMOSFERZE NO ALE CÓŻ SKOŃCZYŁO SIĘ DOBRE I CZAS WRACAĆ DO RZECZYWISTOŚC........... NO I DO DIETKI ZYCZĘ POWODZENIA W REALIZACJI POSTANOWIEŃ I UDANEJ WALKI Z PRYSZCZAMI A CO DO STOSUNKÓW Z NIM TO NORMAKNE PO ROZSTANIU SPRÓBUJ SIĘ CAŁKOWICIE POGODZIĆ.......... POZDRAWIAM


Strona 72 z 269 PierwszyPierwszy ... 22 62 70 71 72 73 74 82 122 172 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •