-
Ekspresowe pozdrowionka dla wszystkich kochanych dziewczynek: Dorfusi, Psotulki i Lorilaj
-
WIDZIALAM CIE NA SKYPIE ALE CI NIE PRZESZKADZAM - CHYBA Z KIMS POGADUJESZ. JA DORWALAM SIE DO APARATU I ZROBILAM KILKA ZDJEC-MOICH ROSLINEK I ROMANA POMIDOROW- SADZONE SPOSOBEM ANGIELSKIM. POMYSLALAM ,ZE DZIEWCZYNY MOGA SOBIE TAKIE OGRODY ZROBIC NA BALKONIE -COS NOWEGO!!DZISIAJ NIE BYLAM NA ROWERKU.MUSIALAM ZALATWIC KILKA SPRAW.POTEM PRZY ZIELONEJ ARBATCE POSIEDZIALAM U SASIADOW / Z DREWNIANEGO DOMKU/. JUTRO ZABIERAM SIE ZA WYRYWANIE TEGO CO NIE POWINNO ROSNAC I PODLEWANIE.USCISKI DLA RODZINKI JOLI I OCZYWISCIE DLA CALEJ TWOJEJ RODZINKI I NASZYCH KOCHANYCH DIETETKOWICZEK. DOPRANOC!
A TO POMIDORKI I MOJE KWIATUSZKI!
-
Po dwu tygodniowym urlopie, na dzialkę powrócil Krystianek i rzeczywiscie zrobilo się bardzo wesoło.
Dzień rozpoczęłam od rowerku, naśladując naszą Bikuś wchodzi mi to pomału w krew.
Wczoraj i w sobotę udało mi się nawet na rower namówić mego małżonka, a to już uważam za sukces.
Tydzień rozpoczął się więc bardzo pomyslnie, może będą z tego jakieś efekty.Zobaczymy
Pozdrowienia dla wszystkich moich milych odchudzaczek. Pa pa
-
Uleńko- wyprzedziłaś mnie znowu, ja taka powolna i nie wiem co zrobić najpierw, za wiele mam tych urządzeń, trudno wybrać czy najpierw pisać czy pogadać, myslę,że też tu coś jeszcze powklejam.Twoje zdjęcia sliczne. Pa pa pozdrawiam.
-
Witam serdecznie
Dorfuś, piękne foteczki... no ale najlepszy to ten przystojny, opalony mężczyzna w basenie, wow ... jak Banderas conajmniej... ale się opalił... i pewnie wypoczął sobie, mnóstwo wrażeń przywiózł??... Dorfuś, brawo za rowerkowanie, naprawdę się cieszę
Psotulko, ja się na wagach nie znam, sama mam w domu taką zwykłą spręzynówkę, pewnie kłamie jak z nut i pokazuje co jej się podoba... musisz poradzić się kogoś, kto ma elektroniczną dobrą wagę... a co do skoków wagi, to tak bywa i nie ma się co łamać, i widzę że Ty bardzo zdrowo do tego podchodzisz i słusznie
buziaki Wam przesyłam
Wasz robaczek z jabłka
bike
-
BABUNIU WYCALUJ MURZYNKA BAMBO. TWOJE KWIATUSZKI SA PRZESLICZNE. ROZAMI JESTEM ZACHWYCONA. NA JURECZKA TROSZKE POMRUCZALAM. TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO.
-
Miam... miam ale dobre to jabłuszko.. a robaczek, pewnie też mu smakowało. Te z robaczkami sa najlepsze bo nie pryskane.
Bikus - jak tam rowerek bo ja narazie nadal rano trenuję, jeszcze mi sie nie znudziło.
Waga jakby tyrochę ruszyła w dół ale jeszcze poczekam aż sie ustabilizuje.
Dzisiaj czeka mnie wielkie grilowanie u przyjaciół więc nie wiem czy wytrzymam z dietką.
Psotulka- Krystianek wycałowany ale tak stęskniony za mamą, że stale trzyma się jej spódnicy i nie chce bez niuej nigdzie pozostać.
-
witaj Dorfusiu
twoj wnusiu jest poprostu swietny chlopiec widac ze sie wspaniale bawi w baseniku.
Dorfusiu podziwiam cie jak sobie radzisz z dietka i cwiczonkami.wstajesz wczesniej co u mnie to najtrudniejsze .cwiczysz,rowerkujesz.ja tez juz zaczelam sie ruszac i zaraz sie lepiej czuje.co prawda u nas obecnie jest zima ale taka zima to nic.w dzien jest zazwyczaj pomiedzy 15/20 stopni ciepla ale noce sa zimne
-
Hej, hej :P
Właśnie wróciłam z dworca PKP, gdzie nabyłam bilet na pociąg pospieszny relacji Gdynia Główna-Gliwice, a więc.... uwaga, uwaga jestem już niemal jedną nogą w drodze do Was. :P :P :P
Zgodnie z planem powinnam być 04. lipca br. o 14.51 w Katowicach.
Dorfuś,
och ten Twój wnusio Krysianek, to faktycznie strzaskany na "mugyna" i pewnie odrabia rozrabianie na działeczce u ukochanej Babci, co
Dziewczyny, 3majcie się ciepło i do zobaczenia niebawem, paaaaaa
-
KOCHANE ! DOPRANOC ! DLA WSZYSTKICH U DORFUNI . PO DZISIEJSZYCH WYCZYNACH JESTEM PADNIETA
MILIONY BUZIAKOW.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki