Kolorowych snów o...... ....... niebieskich owocach Buźka :*
Kolorowych snów o...... ....... niebieskich owocach Buźka :*
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Beatko miłego dnia!!!
Kupiłam sobie takie tradycyjne czarne spodenki na kant!Bardzo lubie w takich chodzic!
Ale najwspanialsze jest to,ze w lipcu miałam takie same,no prawie takie same ,bo rozm.44 ,a te sa rozm.38 :P :P :P
Buziaczki Skarbie przesyłam :P
helo
jutro juz piatek :d
juhuuuuuuuuuu
moze namowie w koncu tate zeby sciagnal mi rower bo sloneczko swieci
udanego dnia ;*
miłego wiosennego dnia
Witajcie
wczorajszy dzionek był pod względem dietkowym bardzo udany, mam uczucie takiej lekkości, nie będę się jednak ważyła, bo @ nadchodzi i po co mi ewentualne rozczarowanie
dziś postaram się tak samo ładnie dietkować, bo stwierdziłam że brak normalnego pieczywa w moim menu to chyba najlepsze wyjście... tekturki są znacznie bardziej pożądane, co nie znaczy, że zrywam całkowicie ze świeżym pieczywem
ćwiczeń było trochę, ogólnie mam ostatnio sporo ruchu i bardzo mi się to podoba
Jupimorku a wiesz, coś mi się śniło, tylko nie mogę sobie przypomnieć czy były to niebieskie owoce, czy może coś innego ale równie niebieskiego
Korniś tak, tak, fotki bardzo na mnie działają, jak się człowiek napatrzy na takie wysportowane, zgrabne ciałka, od razu przychodzi chęć i motywacja do dietkowania taki sam wpływ mają na mnie fotki sałatek, zdrowego jedzonka ... kapustkę pekińską mieszam z innym i warzywami ( co się pod rękę nawinie ) i robię do tego taki lekki dressing: 3/4 jogurtu naturalnego 0% i 1/4 jogomajo albo innego majonezu light, doprawiam pieprzem czarnym świeżo zmielonym
Bogdziu wiesz, nasz młodszy młody też miał grypę, teraz wychodzi powoli na prostą, choć jeszcze kaszle i siedzi w domu... aż dziwię się, że nie zaraził mnie, tak mi się przynajmniej wydaje ... życzę Ci zdrówka, nie dawaj się choróbsku
Agniesiu fakt, mięśniak jak się patrzy ... dzięki za tę piękną wiosenkę, uwielbiam ( zresztą nie ja jedna ) tę porę roku wczoraj widziałam znów kwitnącą wczesną forsycję, szkoda że nie miałam czasu podejść bliżej, bo może i pszczółki już bym zobaczyła uwijające się, chociaż chyba na nie jeszcze za wcześnie
Joluś Ty pewnie szalejesz w swoim ogródeczku, czekam niecierpliwie na jakieś nowe foteczki z tego Twojego królestwa dzięki za pamięć, ja Tobie też życzę miłego dnia
Sylwio973 kup, kup, pekińska jest bardzo fajnym warzywkiem o tej porze roku, jest niskokaloryczna, delikatna i można z niej wyczarować tysiące wariantów sałatek można dodać jajka na twardo i groszek, wtedy jest bardzo sycąca ( choć ma wtedy więcej kalorii, ale bez przesady )... zresztą, prawie wszystko można z nią łączyć
Dagmarko szkoda, bo już się cieszyłam, że się wreszcie poznamy w realu, a kroiło się spotkanko większe, bo i KaszAnia się zadeklarowała... no cóż, odkładamy to zatem na później, liczę że nie będziemy czekały zbyt długo a spotkać możemy się nawet na łonie natury, spacerując... choć wolałabym pewnie gdzieś posadzić zad, bo w pracy dość się naspaceruję i nastoję
Dorfuś wspaniałe krokusiki już sobie wyobrażam jak ładnie tam u Ciebie w ogródku tym bardziej, że tam u Was chyba zazwyczaj jest cieplej niż tu na wschodzie, to i wiosenka szybciej do Was przychodzi
Aneczko uśmiecham się do Ciebie moja kochana Krajanko-Pomorzanko szeeeeroko i wysyłam pakuneczek taki uśmiechnięty i radosny, słonko też wkładam, bo w Wawce mimo że zza chmurek, to jednak słonko cały czas wygląda
Madziu wiesz, ja czarnych w cywilu nie lubię już, bo w pracy muszę nosić czarne spodnie ( inne nie wchodzą w grę ), więc w życiu prywatnym najlepiej czuję się w dżinsach ... brawo za zmianę rozmiaru o tyle numerów i to tak ekspresowo, w niecały rok
Hiphopuś ja niestety muszę inaugurację sezonu rowerkowego odsunąć w czasie, bo trochę jestem przeziębiona, a od dziecka oskrzela to była moja pięta achillesowa muszę uważać mój starszy młody wczoraj się wyszalał na dwóch kółkach za mnie i za siebie
Witam propagatorkę fitnessu,jak samopoczucie w czwartek??
U mnie nad wyraz dobrze.Odkad codziennie rano widzę słonce nawet jesli dopadają mnie smuteczki to na krótko.W końcu jak mogę sie smucic skoro naokolo mnie budzi sie życie... .
Zakupy poprawiaja humor.Ja z wiekszymi musze poczekac ale w ten pt troche kosmetyków sobie kupię,pójde do kina i celowo sama
o, dzięki za inspirację sałatkową
faktycznie takie zdjęcia motywują...
dziwnie masz tą @, hehehe, ja myślałam że wszystkie mamy około pełni :P ale by było jakby wszystkie baby były w jednym czasie spuchnięte i zmierzłe
miłego dnia
Hej Beatko
Oczywiście expresowo wpadam z życzeniami słonecznego dnia bo u mnie to już szaaaro
Szkoda ,że nie poznacie Dagmarki .... nie mogę chwalić bo mi nie pozwoliła ale do dziś mile wspominam spotkanie z nią w krakowskiej cukierni
Pozdrowki Aniołku
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Uczucie lekkości jest boooskie, prawda ???
Hhihihihi, ale ja sie dzisiaj chichram, jak taki głupolek ... a fakt przecież ja jestem taki głupolet... ... łooo mamusiu
Serduszko pięknego dnia Ci życzę !
A wiesz , że ja tjeba liubliuju ..??. bardziu
papappaa
Ojej Byłam pewna, że już się z Tobą witałam
Hm.... gdzie ja się wpisałam do Ciebie
Udanego dnia Beatko :P
Zakładki