Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Hej Beatko

Przepraszam ze rzadko zaglądam, ale ja co dzień pakuję dużo ciepłych mysli, słonka i owijam tęczową wstążeczką (jaka piekna wczoraj tęcza po burzy u nas była!!! zgarnęłam jej troszkę dla Ciebie )..

Beatko slicznie dietkujesz jestem pełna podziwu, tak wiec jak oślica nie ruszy to pogroź jej, ze jeszcze raz i wyleci za okno do tego stawiku co widzisz z okna moze wtedy posłucha - daj jej ostatnią szansę!!!

Beatko miłego dnia jak fajnie, ze u Ciebie na wątku przewija się ciągla nazwisko Małaczyński? ech... ech... ech.. boski jest buuuziaczki

BEATKO ZABRALAM SIE TERAZ DO DIETKI I CWICZEN Z WIELKA OCHOTA. W GRUPIE RAZNIEJ A PO PRZECZYTANIU W DIETCE O BRZUCHOLKU WIEM ,ZE TO DROGA TRUDNA
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Witaj Beatko!

Miłego weekendu!

Pozdrawiam z pochmurnego Gdańska

Beatko miłego wiosennego weekendu
Oglądałam prognoze pogody w wawce ma być pięknie i słonecznie ,a w gdańsku ma padać mam nadzieję ,że prognoza nie do końca sie sprawdzi
[/b]

Witajcie

ja właśnie kończę chrupać moje tekturki na śniadanko ( 4 sztuki z wędlinką i pomidorem ) i zaraz pędzę umyć głowę a potem niestety na 10 godzin do pracy ale może jutro będę miała wolny dzień, to sobie odpocznę trochę, a właściwie odpoczną moje biedne nogi
do pracy biorę sobie kanapki z sałatą, pomidorem i szynką drobiową, a po powrocie będą już tylko herbatki

dietkowo trzymam się dzielnie, ale ćwiczyć dziś niestety nie będę z wiadomych przyczyn, wystarczy, że w pracy mam 10 godzin "fitnessu"

sorki, że Was dziś nie poodwiedzam, ale niestety czas mnie goni, mam nadzieję że jutro to sobie odbiję


Gosiu baw się dobrze, wypoczywaj, pływaj i wogóle wykorzystaj całą tę ich bazę turystyczną miłego urlopiku

Alex leń jak najbardziej przegoniony, mam ochotę na ćwiczenia i zabieram się za nie z coraz większą radością a wagą się jakoś nie przejmuję, wierzę że jeśli nawet nie teraz, to kiedyś zacznie spadać

KasiuOskubana mam nadzieję, że mnie dziś nie zmoczy, bo zapowiada się znowu na taki pokratkowany pogodowo dzień obudziło mnie piękne słonko, a teraz już chmurzyska przyszły i pewnie będzie lało

Autkobuś w tyłek klapsów Ci się należy za to znikanie na tak długo, ale cieszę się że się pokazałaś i to na dodatek szczuplejsza, brawo

Jaduś mi już kaszel prawie zupełnie przeszedł, katar też, ale dobrze rozumiem jak się czujesz, wiosna już tak ma, że pyli różnymi różnościami, a alegricy cierpią jednocześnie podziwiając inne jej aspekty ... całuję i życzę więcej odpoczynku

Martuś dzięki za pamięć

Aneczko u nas tęczy nie było, a może była tylko ja byłam w pracy i nie widziałam za to rano nałapałam dla Ciebie promyczków słonka i teraz pakuneczek wysyłam taki rozsłoneczniony ... a co do wagi, to nie mam jakiegoś ciśnienia że musi spadać i już... wiem, że dietkuję uczciwie i że napewno zacznie spadać w końcu, teraz odbudowuję swoją tkankę mięśniową i na tym mi głównie zależy, czuję się lekko i to jest najważniejsze

Psotulciu jestem z Ciebie naprawdę bardzo dumna wspaniale, że wzięłaś się za ćwiczonka, to bardzo poprawia nastrój, ja dosłownie po ćwiczeniach mam ochotę śpiewać, mimo że pot kapie ... ja też mam wielki brzuchol, ale damy radę naszym brzuchom, prawda

Bogdziu no w Wawce z rana było bardzo słonecznie, a teraz się zachmurzyło i nie wiem czy mnie nie zmoczy kiedy będę pędziła do tramwaju w celu udania się na moje stanowisko pracy może się nie roztopię, z cukru nie jestem

Beatko super miłego weekendu Ci zycze!!!
BUZIACZKI :P :P :P :P

Hej
Nie wiem czy chcesz mnie jeszcze znać ale zostawię gorące pozdrowienia
Udanej i spokojnej niedzielki

Czy chcesz czy nie i tak będę tu zaglądać

Kolorowych snów - pa****

BEATKO , ANIOŁKU MÓJ
Bratki mozesz mi zawsze zostawić np. w Schronisku bo czuję , że nasza Gaździna pozwoli , a u Ciebie też z przyjemnością zobaczę.
A jak mi napiszesz o czuwaniu słów parę u siebie to się wcale nie pogniewam

Nie zamierzam tu nie bywać Jesteś zbyt kochana by Cię opuścić

Buźka Aniołku

Witajcie

właśnie niedawno wstałam, wypiłam swoją poranną kawusię i forumuję sobie troszkę

w Wawce dziś prześliczna pogoda, napewno udam się na jakiś spacerek ... a po południu poćwiczę sobie

zaraz zrobię sobie *śniadanko w postaci czterech tekturek z wędliną, pomidorem i ogórkiem kiszonym * drugie śniadanko - jabłko, * obiad pieczone udko kurczaka, odrobinę gotowanych ziemniaków i mizeria z ogórków zielonych i jogurtu naturalnego, *deser- 4 kostki czekolady gorzkiej, *podwieczorek - jabłko, *kolacja - 1 tekturka z pomidorem

ważyłam się dziś, spadek dziesięcio dekowy to niestety nie jest to, co tygryski lubią najbardziej no ale przyzwyczaiłam się już do tego, że moja waga to niezła oślica, więc uzbrajam się w cierpliwość i czekam dalej na jakiś porządny spadek


Madziu3107 dziś mam dzień wolny, więc będę się totalnie byczyła zrobię tylko obiad i cały dzień lenistwo ... wprawdzie będę dziś ćwiczyła popołudniu, ale tego nie traktuję jak pracę, tylko jak przyjemność

Jupimorku zaskoczyła mnie Twoja decyzja, przyznaję... no ale szanuję ją, skoro ma Cię to uszczęśliwić, niech tak będzie podchodzę do tego tak spokojnie i tolerancyjnie tylko dlatego, że obiecałaś nie zostawiać nas i odwiedzać często to mnie trochę pociesza ... ja też myślę, że Dagmarka pozwoli mi wkleić tam od czasu do czasu ( ale bez przesady ) parę bratków

POZDRAWIAM NIEDZIELNIE Z NOWYM KWIETNIKIEM JAK BEDZIE PRACA SKONCZONA TO WYSLE ZDJECIE W PELNEJ OKAZALOSCI
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]