Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Bikus, właśnie widzę ile ładnych zdjęć mi powklejałaś pod moją nieobecność - dziękuję Słoneczko :*
Też coś dla Ciebie znalazłam...

łooo jenyyy, taką mam teraz minę jak na załączonym obrazku

Madzia Zabiegana się pojawiła

no normalnie szok

witaj Słońce, co u Ciebie wieki Cię nie widziałam

pozdrawiam

Hej Bike!

Mijamy się na innych wątkach, zawsze robią na mnie wrażenia Twoje zdjęcia (nie umiem ich nawet tak umieszczać jak Ty, tylko przez fotosik ) - no bo jeśli chodzi o Twój spadek wagi to muszę powiedzieć, że nie tylko mnie zachwyca i robi piorunujące wrażenie, ale chyba przede wszystkim daje nadzieję na to, że można - żywy przykład, że to nie walka z wiatrakami, pokazanie, że można mądrze powoli zdążać do celu. Bardzo fajnie, że tu jesteś (kiedyś Buttermilk była dla mnie takim przykładem, ale ostatnio jej tu nie ma - mam nadzieję, że na razie tylko )
Wydaje mi się, ze teraz będę cześciej zaglądać - jeszcze raz gratuluję takiego wyniku !

Pozdrawiam serdecznie Życzę miłego wypoczynku i dietkowania



To dla ochłody

Bikus a taki masz ładny blekitny kostiumik, po co Ci inny. Ja też wlasnie jeden wykończylam, chodze w starym i tez sie za czyms nowym oglądam.Kostium nieważny, na plażę sie nie wybieram , ważne ze sie mogę jeszcze ruszać.
Moja waga i tak ani drgnie to przynajmniej muszę ja utrzymac.
Przesylam moc pozdrowień i zycze spokojnej niedzieli.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Gratuluję spadku wagi!
Pozdrawiam weekendowo

Miłej i radosnej niedzieli życzę Beatko Twój suwaczek jest cudowny-kiedy mój wróci do takiego stanu

Witajcie

dziś zapowiada się bardzo fajny dzionek, przyjedzie do mnie niedługo mój Tatuś kochany, mam wolne, no i ogólnie jest ok

dietkowo wczoraj dałam ognia, bo Misiek kupił lody i piwko, więc pozwoliłam trochę pogrzeszyć, ale nic a nic nie mam wyrzutów

po lodach, a przed piwkiem było duuużo ćwiczeń z hantelkami i dywanowców, potańczyłam sobie też dość długo, więc myślę że i lody spaliłam i to późniejsze piwko

na wagę stanę pewnie za tydzień, nie mam jakiegoś szczególnego parcia teraz na zrzucanie wagi, ale gdyby coś spadła, nie byłoby źle


Magdahi dziękuję za odwiedziny na moim wątku i za tyle miłych słów chciałabym być dla kogoś dobrym przykładem i jeśli w jakimś stopniu mi się to udaje, no to już jest ok

Pantanal please, nie rób mi tego ja nie znoszę zimy i śniegu, a upały mi nie przeszkadzają dlatego jak już musisz wklejać coś dla ochłody, to niech to będzie fotka z basenem, albo cośkolwiek innego, byle nie to białe-obrzydliwe pozdrawiam

Dorfuś piękna fotka, jak mniemam Twojego wykonania, prawda jesteś prawdziwą artystką ... ja koniecznie muszę sobie nowy kostium sprawić, bo ten który mam jest sparciały na pupie ( od zjeżdżalni na basenie i ze starości ) i na jednej piersi ( ale to nie wiem dlaczego bo na biuście nie zjeżdżałam )

Fruktelko dziękuję ja Ciebie też pozdrawiam i życzę miłej niedzielki

Joluś słodki ten Wasz Goldi ... a co do suwaka, to jeśli dobrze pamiętam, już miałaś taki, wystarczy tylko powalczyć, podietkować i poćwiczyć ( ale to jak się upały skończą, bo wiem że dla Ciebie w takim gorącym okresie nie jest to wskazane ) i będziesz miała taki, albo jeszcze ładniejszy