-
Beatko wysyłam weekendowy pakuneczek do Ciebie
dołozyłam dziś podwójną dawkę sił, co byś w maratoniku prackowym je miała.. trzymaj się Beatuś buziaczki
-
POZDRAWIAM
TO MI SIE SPODOBALO
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Beatko, spokojnego dnia w pracy Ci życzę, żeby Cię za bardzo klienci nie męczyli
Pozdrawiam cieplutko i buziakuję Cię bardzo mocno :P :P :P
-
Witajcie
wpadam na chwileczkę z rana, bo muszę Wam opowiedzieć o wczorajszo-dzisiejszych moich zupełnie niespodziewanych excesach clubbingowych
otóż, kiedy pakowaliśmy plecaki moich chłopakow, zadzwonili z pracy z pytaniem czy przpadkiem nie mam ochoty pójść z nimi wieczorkiem potańczyć... no i okazało się że miałam i ochotę i wolę
odprowadziłam chłopaków na dworzec i poszłam spotkać się z ludzikami z pracy ( oczywiście za wiedzą i przyzwoleniem mojego Misia ) poclubbingować
zmieniliśmy trzy razy kluby, wszystko w centrum okolice Mazowieckiej i Placu Teatralnego było suuuupeeerrr
wypiłam tylko jedno piwko, więc nie przesadziłam z pustymi kaloriami
tak się wybawiłam, że hohoho
w pewnym momencie urwałam się im i zamówiłam taksówkę ( o 2giej w nocy ), bo ja przecież dziś do pracy i to na maraton, więc trzeba jakoś się trzymać
kolega poczekał ze mną na taksówkę, z centrum dość szybko potem dotarłam do domeczku i tym sposobem w łóżku byłam już o 2:30
to tyle relacji z zupełnie nieoczekiwanej i szalonej zabawy nocnej
dietkowo było wczoraj całkiem spoko, a i ruchu było ogroooomnie dużo
sory Skarby, że Was nie poodwiedzam, ale wrócę do domu późnym wieczorem i jeśli siły pozwolą, to tylko u mnie coś napiszę i może zdążę poczytać troszkę co u Was
pozdrawiam Was bardzo, bardzo cieplutko
Selva no właśnie zakończenie dnia było naprawdę fajne, choć nie można było tego nazwać wytchnieniem ale ja tak kocham taniec, że właściwie mogłabym powiedzieć że wypoczęłam tej szalonej nocy
KasiuOskubana dziękuję i wzajemnie Słońce
Ewuniu ale piękna foteczka, już czekam niecierpliwie na następne cudne widoki górskie cieszę się, że sobie odpoczęłaś i wracasz z nowymi siłami
Joluś weekend u mnie będzie wprawdzie bardzo pracowity, ale mam nadzieję, że nie będzie mu to przeszkadzało być miłym
Hiphopuś bziuuum:* mam takie zaległości w forumowaniu, że hej... może w poniedziałek uda mi się nadrobić
Kasiu Cz. życie byłoby nudne, gdyby wszyscy byli "ę i ą", kicz czasami jest bardzo wskazany, ja tam lubię takie obrazki, więc wklejaj mi takie ile wlezie cmok ... mam nadzieję, że w pracy zostanę oszczędzona, bo po tej szalonej nocce wolałabym się nie przemęczać za bardzo
Aneczko kazałam moim chłopakom, żeby pozdrowili te wszystkie szlaki od Ciebie i W., obiecali że to zrobią ... Kochanie, tak mi przykro, że coś się nie układa i że macie teraz tyle trosk przytulam mocno ... nie dajcie się
Kathi siły jakoś mam, mimo tej clubbingowej nocy, która właśnie za mną zobaczymy jak będę wyglądała po dwóch dniach maratonu ... drugie, drugie, tylko Misiek jest artystą i uniósł się nad ziemią
Fruktelciu przepraszam, że ostatnio tak zaniedbuję Twój wąteczek ( zresztą nie tylko Twój ), ale normalnie nie wyrabiam z zakręcenia dzięki za pamięć
Psotulciu ale fajna fotka nie dość, że to mieszkanka dla rowerków, to jeszcze niebieskie szkoda, że na naszych ulicach takich nie ma, strach zostawić gdziekolwiek rower
jeszcze raz dziękuję wszystkim za pamięć o mnie i moim wątku i pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich
-
No proszę, jakie tutaj się szaleństwa nocne odbywały
Super! Super!
Fajne są takie nieoczekiwane balety
Tym bardziej więc życzę Beatko SPOKOJU w pracy
-
Beatko fajne że clubbinnnnngg się udał
powodzenia na maratonie!! Narazie upału nie ma, wiec mam nadzieję że za gorąco Ci nie będzie
pozdrawiam
-
Beatko, cos tak wyczułam że się zamierzasz bawić swietnie po Twoim smsku
Priva do Kaszani napisałam już wczesneij i dziś miałam odpowiedz Tak więc jutro zobaczę się z dziwczynami - szkoda że Ciebie nie będzie ale na pewno wyslemy Ci całuski smskowe
Foteczka co prawda jeszcze nie moja (tzn netowa) ale to tez Beskidy za którymi strasznie tesknie - zwłaszcza za tamtejszym klimatem bo w Wawce się dusze po prostu
Buziaki i duzo siły na dzisiejszy i jutrzejszy maraton życze
-
Beatka i wzajemnie
dośc dobrze Cię znam z wątków Anikas i Lunki, ale ostatnio czasu brak i nie piszę na wielu wątkach, które czytam szkoda,że się nie spotkamy ale nic straconego - nadrobimy jeszcze, prawda?
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
Witajcie
wczoraj wróciłam do domu poźno i tak zmęczona, że tylko poczytałam co słychać u Was, ale nie miałam siły pisać, nawet u siebie
jeśli przeżyję dzisiejszy maraton, to jutro sobie poforumuję wreszcie wprawdzie nie mam wolnego dnia, ale maraton będzie troszkę mniejszy, bo nie 10, a 8 h mam jutro i przez najbliższe dni...
dietkowo jakoś się trzymam, ale niestety w czasie tych maratonów jem za dużo chleba... nie da się inaczej, bo kanapki to jedyne co można w miarę szybko pożreć i mieć od razu dużo energii do ciężkiej pracy, przynajmniej w moim przypadku tak jest
no i potem nie dziwne, że waga stoi w miejscu jak zaczarowana
dziękuję bardzo dziewuszkom, którym chciało się skrobnąć u mnie parę słów
Kasiu Cz. no tak, to był pełen spontan, zupełnie nieoczekiwanie wybrałam się na nocne szaleństwo wytańczyłam się tak, jak już dawno nie nawet w domu dawno już tak nie tańczyłam, żeby pot się lał strumieniami ... a wczorajszy maraton minął w miarę spokojnie, oby dzisiejszy też taki był czy ci ludzie nie mają co robić w weekend, tylko łazić po centrach handlowych poszedł by jeden z drugim na spacer z rodziną
Kathi wiesz, mi tam upały nie straszne, bo klima w pracy działa w miarę dobrze jedyne co mi przeszkadza, to te tłumy rozgorączkowanych ludzi zachowują się tak, jakby to czy coś kupią, czy nie, stanowiło o sensie ich życia to jest już jakiś kult chyba
Ewuniu bardzo żałuję, że nie będzie mnie u KaszAni, ale mam maraton w pracy i kończę bardzo późno niestety już wczoraj padałam na ryjofon, a dziś po pracy jeśli nie zejdę śmiertelnie, to będzie wielki sukces ... czekam zatem na Twoje wlasnoręcznie robione foteczki
Gaygo no właśnie wiem, że obie wizytujemy niektóre wątki, np wąteczek Dagmarki, albo właśnie Aneczki ... mam nadzieję, że nic straconego i że będzie jeszcze nie jedna okazja do spotkań
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki