pozdrawiam...
przepraszam jestem zmeczona i nic kreatywnego nie wymysle ale chcialam zostawic chociaz słówko...
pozdrawiam...
przepraszam jestem zmeczona i nic kreatywnego nie wymysle ale chcialam zostawic chociaz słówko...
No i jestem znowu ... jestem w świetnym humorku, bo endorfinki po ćwiczonkach się wydzieliły ... dałam sobie dziś popalić, oj dałam
Justyś, a co jest z M. ... pewnie zdrówko szwankuje, bo pisałaś że bolał go kręgosłup ... musi koniecznie wybrać się do lekarza, koniecznie ...
to obie zabiegane jesteśmy i mamy niezłe urwanie głowy ... ale myślę że nie tylko my tak mamy na tym forum, z tego co wiem prawie każda z nas ledwie się wyrabia, a przecież trzeba obowiązkowo na Dietce popisać i poczytać ...
a karaoke jest super, my z naszymi przyjaciółmi chodzimy czasem do takiej restauracyjki ze śpiewającymi kelnerami i tam można sobie tak właśnie pośpiewać indywidualnie i grupowo ... pozdrawiam ciepło, śpij dobrze
Julcyś, nie musisz wymyślać nic kreatywnego, najważniejsze że jesteś ...
a najbardziej cieszy mnie to, że mimo padnięcia totalnego jednak wpadasz i dajesz mi odczuć że pamiętasz o mnie ... dziękuję skarbie ... pozdrawiam i życzę miłych snów
WITAM SERDECZNIE Z SAMEGO RANA NO NAMNOŻYŁY NAM SIE PROBLEMY JAK KRĘGOSŁUP ODPUŚCIŁ TO TERAZ GŁOWA.......... A U NAS W BEŁCHATOWIE TO SŁUŻBA ZDROWIA JEST BARDZIEJ ZACOFANA NIŻ W ŚREDNIOWIECZU BADANIA NAJPRĘDZEJ W KWIETNIU NO I TRZEBA WSZYSTKO ZAŁATWIAĆ PRYWATNIE ITD............... A DO TEGO JESZCZE WESELE A WIADOMO JAK JEST PRZED WESELAMI............. ZE SZCZEGÓŁAMI WSZYSTKO U MNIE............ POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA
Hej Bike!!!
Widzę, że wczoraj dzielnie produkowałas endorfinki!!! Ja też
A co do szefowej... to hm... moja też nie złożyła życzeń, dopiero, gdy wysłałam jej sms'a to odpisała jakimś wierszykiem bezdusznym... well...ale i tak uważam, ze jestem szczęsliwsza i trochę mi jej szkoda... to ona ma problem...
Dobra... zostawiam szefowe... dietka jest super!!!
Buziaki słoneczne!!
Witajcie dziewuszki
U mnie dziś zabiegania ciąg dalszy ... tak więc będę pisała z doskoku, a jeśli którejś z Was nie zdążę znów odwiedzić, to z góry przepraszam... w pracy było dziś bardzo pracowicie, ale atmosferka troszkę jakby przyjemniejsza... za to jutro czeka mnie sądny dzień i niezłe urwanie głowy... ciekawa jestem o której ja wyjdę jutro z roboty
Justyś ...
tak myślałam że to zdrowotne kłopoty, a nie ma nic ważniejszego niż zdrówko...
jak napisał Janek: " szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie jako smakujesz, aż się zepsujesz "... to niestety prawda...
życzę poprawy, miejmy nadzieję że będzie lepiej ...
pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia
Agatko ...
no to obie wczoraj sobie endorfinek nieźle powydzielałyśmy ...
dziś też zamierzam sobie ostro poćwiczyć i potańczyć, taką jakąś mam na to dziś ochotę i siły też są ...
jutro w pracy mam dość ciężki dzień, ale pocieszeniem jest to że to będzie piąteczek ... a w piąteczek zaczyna się co ... oczywiście weekendzik ...
całuję mocno
Plan dnia:
jedzonko:
ś: kawa z mlekiem, 2 tekturki z serem żółtym
o: sałatka z: kapusty pekińskiej, kukurydzy, cebulki i ogórka kiszonego, plasterek pieczonego schabu
p: 1 szt tofifi, 2 mandarynki, paluch graham z wędliną drobiową i siemionkiem
ruch:
bieganiny po mieście ciąg dalszy
wieczorne ćwiczonka i wariatańce
gratuluje tylko 1-go toffii
jestem z Ciebie dumna MTMWP
i jeszczę dla Ciebie buziole
za to że pomimo zmeczenia do mnie wpadłas...
z drugiej strony fajnie, że spaliłas tyle kcal
Ewuś, dzięki za wszystko ...
muszę zmykać od kompa, już tęsknię za jakąś rozmową na gg, może się uda kiedyś wreszcie ... to forum to straszny złodziej czasu, gorszy od telewizora ...
ale jak daje kopa do walki, prawda ...
całuję MTMWP
Zakładki