Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Beatko nie strasz! Właśnie przeczytałam u Agatki o końcu "promocji" na neta Ja nie chcę, żebyś nam stąd znikła ojojoj, taka ze mnie egoistka no ale nie chcę i już.
Wiem, wiem, to nie zależy od samego chcenia...
Ech to życie bywa wstrętne
Przepraszam, że tak przysmucam, ale smutno mi się zrobiło

czesc Beatko



pozdrawiam PONIEDZIAŁKOWO

ojej jak dawno nie byłam w Warszawie a tu ciekawe zdjecia sa mozna sobie poogladac
mam strasznego lenia ale wiem ze nie moge sobie na to pozwolic
i co Gorsze znowu mam ochote na slodycze
RATUNKUUUUUUUUU
ja nie chce

Uleńko, samej mi się chce płakać jak o tym myślę ... ale to już jest pewne, bo musimy zrezygnować z usług tego netodawcy... na promocji był drogi nie do wytrzymania, a teraz tak nam by dowalił, że w naszej obecnej sytuacji nie damy rady płacić takiego wysokiego rachunku...
nawet nie mam pracy buuuu, a w pracy może byłaby szansa na necik ...
najbardziej boję się tego rozstania z Wami... widzisz, ja też jestem egoistką, bo myślę o tym jak mi będzie bez Was smutno... ale wiesz, ja będę sama a Wy w grupie, to będzie Wam łatwiej przeżyć rozstanie ze mną ...
mam jeszcze prawie dwa tygodnie, więc staram się wykorzystać w pełni ten czas...
całuję mocno i dziękuję za ten pościk... mimo wszystko, to miłe że komuś będzie mnie brakowało

Hej Beatko!!
Ja też nie wyobrażam sobie tego forum bez Ciebie szybko musicie znaleźć innego dostawcę!!
Ślub widzę brałaś także zimą (wszystkiego dobrego z okazji rocznicy!!!) - nie zmarzłaś?? Bo ja trochę się tego boję, że zmarznę.. w naszym pięknym gotyckim kościele niestety nic nie grzeją i jest baaadzo zimno (wczoraj na Mszy byłam w golfie, podkoszulce i kurtce i wyszłam skostniała..).
No ale nie marudzę, może emocje jakoś mnie ogrzeją
W sumie u mnie już się taka rodzinna tradycja robi, że w lutym wszyscy się pobierają - moi rodzice, dziadkowie, ciocia, dwie kuzynki i MY
Trzymaj się cieplutko i radośnie i nadal tak dzielnie!!
Jesteś dla mnie wzorem tutaj na forum w dietkowaniu - czytając wczoraj o otrębach, takiej nabrałam ochoty, ze wszamałam pół paczki tych jabłkowydh późnym wieczorem.. w ogóle miałam wczoraj taaaaaaaki apetyt A dziś rano drugie pół.... Ile Wy jecie otrębów na raz?? Bo pół paczki to zdecydowanie za dużo!!
POZDRAWIAM!!!!!!! MIŁEGO DNIA

Madziulka, życzę Ci smacznej herbatki ...
moja też jest pyszna ...
no i jak, pomogły troszkę moje krzyki ...
mam nadzieję, że tak ...
i proszę zaraz mi się brać za jakieś tańce albo ćwiczonka ...
szkoda że musiałyśmy skończyć rozmowę, ale przyszedł młodszy młody wcześniej ze szkoły i od progu się wydzierał że umiera z głodu ...
ale jeszczę wrócę...
całuję mocno i życzę miłego dzionka ...
miłego i bez pokus

Anikas, dziękuję za miłe słowa ... w świetle mającej nadejść rozłąki, po takich słowach łzy mi się same kręcą w oczach... kurcze, nie wiem jak to będzie...
z Wami szło mi wspaniale, ale to dzięki Waszemu wsparciu ...
a ślub braliśmy 29 stycznia, było bardzo śnieżnie i bardzo mroźno... ale pięknie ...
zmarzłam wtedy, ale wiesz, z wrażenia prawie wcale tego nie czułam...
byliśmy oboje tak przejęci, że dopiero po wyzbieraniu wszystkich grosików zobaczyliśmy że mamy czerwone z zimna łapki... i nie zapomnę jak mi je rozgrzewał pocałunkami i oddechem...
rozmarzyłam się...
to są naprawdę piękne wspomnienia...
a co do otrąbków, to ja uwielbiam je, mniam... ale jem je nie na sucho tylko wsypuję sobie do miseczki dwie łyżki i dodaję jogurtu naturalnego i łyżeczkę miodku, mniam ...
pozdrawiam ciepło

Beatko
alez mi się smutno zrobiło że jednak nie bedizesz mieć neta
nawet nie chce myśleć co bedize jak mi Ciebie zabraknie

ja nie chcę

tylko informacja że znależliście nowego. tanszego dostawce jest w stanie poprawić mi humor

Ewuś, ja też nie chcę... nawet nie chcę sobie wyobrażać jak to będzie ...
teraz w wielkim popłochu szukamy alternatyw, ale to nie wygląda zbyt różowo...
w Wawce jest wiele osiedli objętych sieciami netowymi, a nasze akurat jak na złość nie ... i trudno zwerbować kogoś do spółki, to osiedle pełne starszych ludzi, bezrobotnych i nikt nie ma kasy na takie luksusy ...
zobaczymy, co będzie to będzie...
całuję mocno MTMWP

witaj


ale fajowo sie z Toba rozmawia

nie Beatko ty nie mozesz tak poprostu Nas zostawic co my bez Ciebie zrobimy

nie,nie nie zgadzam się


juz słodycze poszły sobie jak narazie
nie kraza koło mnie

Bike, to tak na serio z tym netem ;( ;(

buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu