Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Kasya, tu zawsze możesz się wyżalić i wykrzyczeć jeśli masz taką potrzebę ...
każda z nas czasem potrzebuje wylać swoje żale, a kiedy się ma świadomość, że ktoś nas wysłucha, pocieszy to jakoś łatwiej...
ta analiza jest na pewno trudna, ale zobaczysz, będzie jeszcze jakiś drugi termin czy poprawka i na pewno się uda ... ja w każdym razie będę za to trzymała bardzo mocno kciuki ... tylko napisz kiedy to będzie...
pozdrawiam najcieplej

Cieszę się Ze będziesz ze mną..
ale to może być trudnę bo musiałabyś trzymać kciuki o 8.00rano 26-02
może lubisz pospać, albo w natłoku obowiązków o mnie zapomnisz, a ja nie będę Ci mogla przypomnieć..przez Twój brak dostępu do netu..
ale mimo wszystko bardzo Ci dziekuję..

Analiza nie jest taka bardzo trudna, ale ten babsztyl jest okropny.. cytuję"i tak 89% z was obleje..wy głąby..tłumoki..poprawka za około 2 tygodnie"
fajna co

Ps. Skąd Ty bierzesz tyle siły, optymizmu i kochanego serduszka

Kasya, to faktycznie macie babsko wstrętne a na dodatek chamskie, nie bójmy się tego słowa ... jak można tak mówić, to świadczy o niej, jakim jest podłym człowiekiem i o totalnym braku szacunku ... okropne...
ale zobaczysz że zdasz 26-go lutego, a mimo że mnie tu już nie będzie to nie martw się, ja pamięć mam dobrą ... zwłaszcza jak sobie coś zapiszę w kalendarzu, co właśnie zrobiłam ...
dziękuję za miłe słowa, jestem taka, bo odziedziczyłam charakter po mojej Mamusi... i tak nigdy nie dorównam jej Wielkiemu Sercu... każdemu by pomogła, każdemu wybaczyła... to było niezwykłe...
pozdrawiam serdecznie

PoZdRaWiAm PrAwiE WeEkEnDoWo

Grubinuś, dzięki ...
ja Tobie też życzę cudownego weekendziku

To muszę Ci powiedzieć , że TWOJA MAMA musiała być wspaniałą kobietą i to dobrze, że odziedziczyłaś po niej ten dar DAR SERCA, bo to w życiu jest bardzo ważne.. mimo tylu podłych ludzi, którzy często to wykorzystuja.. ale cóż najważniejsze jest to co Ci teraz powiem.. TWOJA MAMA MOŻE I an pewno JEST DUMNA Z CIEBIE z tego ze ma taką kochana dobrą rozważną i mądra córkę..mało tego powiem Ci jeszcze, że wiem, że Ty tez jesteś mamą i Twoje dzieci kochają CIE jeszcze mocniej jak Ty swoją mamę i są z CIEBIE bardzo dumne..czyli już możesz sobie tylko to spróbować wyobrazić jak mocno..ale tylko spróbować bo wyobrazić to sie nie da..na pewno..i pewnie Ci to już nieraz powtarzali i oni i Twój mąż i my tu na forum, ale tak naprawde to żadne z nas nie powie tego co czuje do końca, bo pewnych uczuć czasem nie da się wyrazić w żaden sposób, ani słowem, aniczynem..poprostu się to czuje i już..
TY JESTEŚ poprostu WYJATKOWA
pozdrawiam i dzięki za kciuki

Kasya, tyle miłych słów... ... aż się wstydzę...
ale dziękuję Ci bardzo, mam nadzieję że jest tak jak piszesz...
dostałam w dzieciństwie tyle miłości i dobra, że staram się teraz to samo wpoić naszym synom... mam nadzieję, że dziewczyny które dostaną ich za mężów będą z nich zadowolone i potrafią docenić takich czułych i dobrych chłopców...
staramy się z Miśkiem dać naszym synom dużo miłości i zrozumienia, to zaprocentuje na pewno w przyszłości ich dobrą miłością do swoich dzieci ...
to taki łańcuszek szczęścia ...
całuję mocno

Oczywiście, że zaprocentuje i jeśli ktoś ich pokocha tak naprawdę to to doceni..Piękne uczucia trzeba pielęgnować, a złe niszcyć w zarodku..ważne jest to co robisz, że chcesz ich wychować na dobrych ludzi, a w przyszłości na dorych mężów i ojców..rodzina i dobre wychowanie to jedyna inwestycja, która wczesniej czy później zaprocentuje..tylko błagam Cię uważaj i trzymaj rękę na pulskie..jesli chodzi o Twoich synów..te dzisiejsze czasy, środowiska..potrafią bardzo szybko zepsuć dzieciaki i cały wkład pracy równie szybko idzie na marne..więc nie pozwól zepsuć ani Twoich synków, ani TWOJEJ sama wiesz jak ciężkiej pracy..
pozdrawiam

PS zawsze pisze tak jak jest

To teraz troszkę słodkości ale tych czułych





for you...