Strona 544 z 1475 PierwszyPierwszy ... 44 444 494 534 542 543 544 545 546 554 594 644 1044 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,431 do 5,440 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #5431
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Cześć Beatko kochanie

    Jak się cieszę , że spotkacie się razem z Ulą z Kaszanią
    Uściskajcie się kochane też ode mnie....
    Bardzo Wam zazdroszczę
    I już sie nie mogę doczekać relacji
    A......I nie zapomnijcie aparatu


    Całuski czwartkowe, Asia

  2. #5432
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki, skarbeńki Wy moje
    wow ale tu pięknie się zrobiło, Uleńko uradowałaś moje serduszko
    dziś będę oryginalna i mój post nie będzie się zaczynał od tradycyjnego:" wróciłam właśnie z roweru"...
    niestety naszło mnie od rana na sprzątanie, głównie mycie okien i kąpanie kwiatków... czasem trzeba zrobić też coś dla bliźnich a nie tylko dla własnej przyjemności... przez moje szyby nie widać było tej cudnej jesieni, więc szybko musiałam to naprawić
    chyba spaliłam więcej kalorii, niż jakbym była na rowerku, szkoda tylko że mycie okien nie jest nawet w jednej setnej tak przyjemne jak rowerkowanie
    dietkuję nadal grzecznie, bez większych odchyłek od normy, mam nadzieję że zostanie to mi wynagrodzone w przyszłym tygodniu w czasie ważonka


    Ewuś MTMWP... dziś chyba sobie nie pogadamy niestety, bo zaraz po porządkach które uskuteczniłam, przyszła moja koleżanka na plotki i kotleciki drobiowe... przed chwilką poszła, a ja rzuciłam się do gotowania obiadku w popłochu... w międzyczasie zamierzam troszkę popisać na dietce... niestety biegam jak poparzona co chwilę do kuchni więc raczej uniemożliwiałoby to pogadanie sobie na gg ... a potem idę na zebranie do szkoły młodego, więc trzeba będzie się po obiedzie jakoś ogarnąć... całuję Cię zatem mocno tu na dietce

    Madziulek... no co tam u Ciebie, jak bieganko??... czy Paulinka robi chociaż próby zaśnięcia bez pocieszacza?? ... z Tobą też nie pogadam dziś na gg, choć miałabym na to ogromną ochotę... ale o powodach mojej nieobecności na gadulcu napisałam już powyżej Ewuni ... pozdrawiam Cię ciepluśko

    KaszAniu... nam udało się dziś na sekundkę zgadać na skypku i ustalić trasę jutrzejszego rajdu ... z drogi śledzie bo Stella z bike jedzie ... już się cieszę ogromniaście na to spotkanko, ale musimy ustalić sobie kolejność przemówień, bo jak się takie gadułki spotkają to może być problem ... buziaki wysyłam

    Gosiu... ja właśnie biegam między kuchnią a kompem, jak zwykle zresztą próbując wyrobić się w czasie z obiadem i sprzątaniem ... kombinując przy tym, jakby tu jeszcze zrobić, żeby i na dietce coś poczytać i poskrobać... a sałatkę z kalafiorka chyba znów zrobię niedługo, bo dawno nie było jej w naszym menu... całuski posyłam

    Stelluś... hihihi, a jednak udało się na chwilunię... choć było już bardzo późno i Misiek poganiał mnie od kompa że niby chce spać... akurat ... jak odeszłam od kompa to znowu coś tam zaczął robić ... po zebraniu spróbuję skontaktować się z Tobą i przekazać Ci co ustaliłyśmy z KaszAnią, bo to zupełnie gdzieś indziej niż Ty mówiłaś, ale już wiem gdzie, nawet z mapą w ręku ustaliłyśmy ... całuję mocno

    Psotulko... dziękuję skarbie za śliczne zdjątka i pamięć o mnie, jesteś kochana, mówił Ci to już dziś ktoś ... jeśli nie, to będę pierwsza dziś, ale wątpię... pewnie nie ja jedna wpadłam na ten genialny pomysł... jak ja się cieszę, że Ciępoznałam!!!...pozdrawiam gorąco

    Dorfuś... jesteś dla mnie przykładem na to, jak powinno się podchodzić do życia, jak trzeba korzystać z każdej danej nam chwilki... wielkie całusy masz za to ode mnie:*... moja Mamusia też była taka, radosna i optymistycznie nastawiona do świata, a ja odziedziczyłam taki sposób postrzegania świata i ludzi po Niej... przytulam Cię mocno, Mamusiu Ani

    Magdalenko... dzięki kochanie za miłe słowa, i śliczny obrazeczek... a wiesz, ja mam żółwia w domciu, mój Franklin jest czasami takim zaprzeczeniem obiegowej opinii o żółwiach, że szok ... bywa, że rozpędzi się tak, jakby miał taką rakietę odrzutową... pozdrawiam ciepluśko

    Uleńko... hihihi, cudownie pokazałaś jak ważne są kolory w życiu, jak ważny jest optymizm, uśmiech i nawet najdrobniejsze gesty sympatii ... dziękuję słonko, moja błękitna dziewczyno ... rozbawił mnie komentarz KaszAni na ten temat u niej na wątku

    cytuję
    "nie dość, że zdrabniam, wklejam obrazki , wyznaję publicznie miłość i robię błędy ortograficzne to jeszcze nie na temat piszę A przecież odchudzanie powinno stanowić sens mojego życia, bo jest takie ciężkie i niewesołe. O tym, że złośliwa jestem to już nawet nie wspomnę "
    no czyż ta nasza KaszAnia nie jest słodka ... Uleńko, ja dziś myjąc okna zamiast pomykać na rowerku z wiatrem w owłosieniu głowy, podziwiałam uroki jesieni, zachwycałam się przebarwiającymi się na czerwono gruszami rosnącymi na terenie naszej administracji i śpiewałam pieśń pochwalną na cześć natury słuchając przy tym na fuul moich Doors'ów ... całuję Cię mocno

    Asiu... ja też się cieszę już na to spotkanko, jak nie wiem co ... uściskamy KaszAnię napewno i ucałujemy też na bank ... co do aparatu, to nie biorę odpowiedzialności, bo mam nadzieję że Stellunia będzie miała, ale relacje napewno zdamy... pozdrawiam cieplutko


    Plan dnia:
    ś: kawa z mlekiem, 2 kanapki z siemieniem, pasztetem drobiowym, pomidorem i cebulą
    IIś: gruszka
    o: kotlecik z cycków drobiowych i pomidorów, fasolka szparagowa z bułką
    p: jabłko
    k: otręby jabłkowe z jogurtem naturalnym i siemieniem
    dużo herbatek i wody

    ruch:
    umycie wszystkich okien, ciekawe ile to kalorii
    wieczorne tańcowanie

    życzę Wam wszystkim miłego dzioneczka




  3. #5433
    efci4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Beatko...czyli dzięki wymyciu okienek...masz teraz taki piekny widok
    warto było

    buziaczki :*

  4. #5434
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Beatko

    1 dzień mnie nie było a tu taka akcja

    Słoneczko popieram Twoje ogłoszenie w 100 % a kolorowanie forum przepięknymi obrazkami jest super i tyle daje nam radości
    aż z ciekawości zajrzę co tam zostało w tych "czterdziestkach" napisane

    Beatko rowerku mówisz nie bylo.. ale za to okna błyszczące super ja też je przemyłam w sobotę - aż fajnie patrzeć przez okna
    Słoneczko zyczę Ci miłego dnia a jutro wspaniałego spotkania z Anią i Ulą pisalam u Stelli - ech.. zazdroszczę Wam i to jak będe myślami z Wami buziaczki miłego dnia

  5. #5435
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie




    Ewuś MTMWP, hihihi, no jasne że warto było, tym bardziej że naprawdę niewiele było już przez nie widać... tak codziennie sobie obiecywałam, a potem na rowerek pojechałam, przegadałam na gg trochę czasu i dzień mijał kolejny hihihi... dziś wreszcie musiał nadejść ten moment... buziaki wysyłam


    Aneczko, wysyłam do Ciebie pakuneczek pełen słonka jesiennego i kolorowych listków... jutro popołudniu jedziemy ze Stellunią do naszej KaszAni, już nie mogę się doczekać, nie wiem czy będę mogła spać... bo ja zwykle z emocji mam problemy ze snem, podobnie chyba jak Ty??... pozdrawiam cieplutko

  6. #5436
    efci4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anikas9
    Słoneczko zyczę Ci miłego dnia a jutro wspaniałego spotkania z Anią i Ulą pisalam u Stelli - ech.. zazdroszczę Wam i to jak będe myślami z Wami [/color]
    ja tez Wam zazdroszcze jak diabli
    szkoda ze nie mieszkam w Wa-wie

    życZe Wam udanego spotkanaka....na pewno takie bedzie

  7. #5437
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Beatko,
    wyobraźcie sobie, że na Wazym spotkaniu jestem i ja.... choć tylko duchem i myślami wirtualnie, ale jestem. Acha i czekam na relacje pisane + fotki.

    Buziaki, paaaaaaa

  8. #5438
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Ewuś, nie wiesz nawet, jak ja żałuję, że tak daleko mieszkamy od siebie... ale dobrze, że mamy kontakt na gg, i możemy tu na dietce się spotykać... to jest dla mnie duże pocieszenie... a ze spotkanka napewno zdamy relację... cmok, cmok:*

    Jaduś... a kogóż to moje piękne oczy widzą ... no nareszcieeee ... będziesz z nami duchem jutro, obgadamy Cię i będą Cię piekły policzki ... opowiemy jak było napewno... pozdrawiam cieplutko

  9. #5439
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Witaj Beatko!!!
    A ja to niedosc, ze daleko mieszkam to jeszcze na GG nie mozemy sie zgadac!!! Wyslalam Ci dzisiaj wiadomosc, ale pewnie biegalas miedzy komputerkiem i forum i nawet nie wlaczalas GG. No nic, moze nastepnym razem!!!
    Narobilo mi sie troszke zaleglosci u Ciebie, ktore teraz nadrobilam, wiec wroce jeszcze do kilku spraw sprzed kilku dni.
    Po pierwsze usmiechnela mi sie buzka jak napisalas, ze 6 osob zwrocilo az tak szczegolna uwage na Twoj ubytek wagi, ale nie ma co sie dziwic bo 20kg to niezly wynik!!!! W pelni zasluzylas sobie Beatko na te wszystkie komplementy!!! Jak ja kiedys schudlam 9 kg a bylo to w Norwegii to jedna z pracodawczyn podejrzewala mnie o anoreksje!! Ja i anoreksja!!! Pewnie nie wiedziala jak lubie jesc!!!
    Po drugie co to za Rafaello o ktorym czytam??? nie powinnam pytac po ostatnich moich wystepkach, ale zawsze moge je zrobic dla meza, no nie??
    Co do apelu to calkowicie popieram!!! Mimo, ze mi samej zdarza sie byc smutaskiem i z wyrazaniem uczuc nie jest u mnie tak jak bym chciala, zeby bylo to jednak nikomu nie odmawiam przyjemnosci cieszenia sie zyciem. Przyznam, ze ja tez spotkalam sie z wykpiwaniem w internecie wszelkich zdrobnien czy wyrazow uczuc, ale takim ludziom trzeba wspolczuc i tyle. Beatko nie zmieniaj sie ani za rok ani za 10 lat!!! jestes wyjatkowa!!!
    Jeszcze wspomne tylko, ze przypomnialas mi moje okienka, ktore juz od dluzszego czasu prosza sie o umycie!!!!! Nie zapomne Ci tego!!! Hihi.
    A co do The Doors to kiedys kochalam sie w Morissonie!!!
    Koncze juz Beato bo strasznie sie rozpisalam!!! Nigdy jeszcze nie napisalam u Ciebie tak dlugiego postu (chyba), ale kiedys musi byc ten pierwszy raz!!! Sciskam Cie mocno i zycze milutkiego dnia!!!



  10. #5440
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Tak sie zasiedzialam u Ciebie na watku, ze az mnie wylogowalo z dietki!!! Hihi!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •