Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Beatko i Aniu no i jeszcze troche cebulki drobno porojonej! Wydawalo mi sie to dziwne polaczenie, kalafior + cebulka, ale trez nie wyobrazam sobie żeby mialo byc w tej salatce inaczej... Dobranoc!

brzmi smakowicie.
Beatko widzę, że i Tobie nie udało się złapać Uli. Nic to nadrobimy wszystko jutro. Przygotowałam aparat. Zaraz naładuję baterie i będzie się działo.....

Nie pisałam cały dzień bo mnie PMS wymęczyło na smutno i nie chciałam rozsiewać zarazy na forum. Na dobranoc jeszcze sobie pogadałam z Tujanią i przestałam plakać.

Jutro wpadnę wieczorem, bo przecież muszę umyć okna

Do zobaczenia jutro
Kaszania

Kochana Beatko!
Jak nikt potrafisz poprawić mi humor, pod tym względem jesteś niezastąpiona i naj..naj..
Dzięki Ci za te słowa otuchy odnośnie fotek. Dzisiaj Dorotka znów robiła zdjęcia i aż się boję, czy znów nie wpadnę w rozpacz jak je zobaczę.
Sałatka, o której piszecie jest bardzo smaczna, jadłam ją na imprezie u znajomych i właśnie dzisiaj ugotowałam kalafior, jutro będzie taka sałatka na śniadanie.
Ostatnio jestem troche zawalona papierkami, ale po 10-tym będę miała więcej czasu i będę Waszym częstszym gościem. Nie założę włąsnej stronki, bo 5 miesięcy w roku nie mam dostępu do internetu, więc przez pozostałą część roku będę się pojawiać u Dorfusi i u Was oczywiście. Całusy i pozdrowienia.

Beatko buziaki przesyłam
Poczytałam wpisy na Twoim wątku i na tym zakończę działalność, bo strasznie śpiąca jestem, a jeszcze muszę skończyć zestawienie jedno, żeby koniecznie na rano było gotowe
Myślałam, że ponadrabiam zaległości na wszystkich wątkach dziś, ale nic z tego...
Dobranoc.
Buziaki przesyłam wielkie i kolorowe
Ula

Witaj Beatko
dziękuję za przypomnienie tej sałatki
Gosiu dodam oczywiście i cebulkę

Beatuś życzę Ci milutkiego dnia.. bankowo taki będzie, bo dziś jedziecie do Ani.. oj się będzie działo
Pakuneczek śliczny, słoneczny i otoczony wstęgą kolorkami jesieni wysyłam i baaaaaaaaaardzo Cię mocno pozdrawiam


ps. dziękuję Ci za Twoje serduszko..

Witajcie dziewuszki
cóż to za cudowny dzień dziś mamy, nie dosyć że piątek, nie dosyć że słonko świeci, nie dosyć że byłam na rowerku, to jeszcze ( co najważniejsze ) zobaczę się dziś z KaszAnią i Stellunią
czuję się cudownie radośnie, mam nadzieję że uda mi się sprzedać dziewczynkom ( Stelluni i KaszAni ) trochę tej mojej radości i może zapomną na chwilkę o swoich PMSach ... oby
na rowerku było super, choć nieco boleśnie... a to dlatego, że po wczorajszych wygibasach przy myciu okien dziś bolą mnie wszystkie mięśnie nóg
nie dziwne, skoro właziłam na stołek i złaziłam z niego chyba 3 tysiące razy
dietkuję grzecznie i choć waga stoi sobie w miejscu, to czuję w kościach, że w przyszłym tygodniu ruszy


Gosiu... no i gdzie ja mam głowę ... no jasne że cebulki drobno pokrojonej trzeba dodać do tej sałatki z kalafiorka ... nie wiem jak mogłam o tak ważnym składniku zapomnieć, skoro cebulkę uwielbiam jeść pasjami ... no ale może się zdarzyć taka gafa w najlepszej nawet rodzinie, no nie ... hihihi, już mi ślinka leci na samą myśl o tej sałatce... buziaki Ci posyłam

KaszAniu... no właśnie nie udało mi się na nią zapolować, wczoraj próbowałam ale nic z tego... ale dziś jak byłam na rowerku zadzwoniła do mnie i umówiłyśmy się na Gwiaździstej, zresztą zaraz chyba do Ciebie zadzwonię i powiem co i jak... mam nadzieję słonko, że już żadne PMSy Cię nie męczą, a jeśli tak to postaram się Ciebie troszkę rozweselić... no a jak już nic nie pomoże no to faktycznie razem sobie popłaczemy... całuję mocno

Lorilaj... myślałam że założysz sobie swój wąteczek, ale skoro nie, to będę wpadać do Dorfusi z pozdrowionkami dla Ciebie... a fotkami naprawdę się nie przejmuj, to naprawdę tylko Twoje subiektywne zdanie... hihihi, ostatnio pewna moja znajoma ( zgrabna i piękna wg mnie) ubolewała oglądając swoje fotki nad swoim wyglądem, tak to już jest, że na ogół jesteśmy wobec siebie bardzo krytyczni, najbardziej... pozdrawiam gorąco

Uleńko... śliczne obrazki, hihihi, no ale Tobie wolno je wklejać bo nie masz jeszcze czterdziestki hihihi ... ależ Ty późno siedzisz przy tym kompie, ja to już chyba na trzeci boczek się w łóżku przewracałam wtedy... buziaki wysyłam do Ciebie w kolorach tęczy i wielgaśne na caaaaaaaaaały wątek

Aneczko... mój pakuneczek wysłałam Ci z mojej małej wyprawki rowerkowej ... Twój też dostałam, piękny, dziękuję ...dziś na rowerku było krócej, bo mam trochę zajęć w domu, a wybieramy się jak wiesz do KaszAni, więc muszę się spieszyć... pozdrawiam ciepluśko


Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 2 kanapki z wędliną drobiową, siemieniem, pomidorem i cebulą
IIś: winogrona
o: kotlecik drobiowo-pomidorowy, łyżka ryżu, surówka z pomidora, cebuli, ogórka konserwowego i groszku z odrobiną majonezu
a dalej to nie wiem, ale postaram się nie objadać
dużo herbatek i wody

ruch:
rowerkowanko ok 1h
mam nadzieję na długi spacer po lesie

życzę Wam miłego dzioneczka

Beatko!!! Super, ze sie spotykacie!! Zycze Wam cudownych chwil, duzo smiechu i radosci i jak sie polowie forumowiczek dzis bedzie czkalo, to znaczy, ze to wy..hihi...
U mnie tez sloneczko...

Magdalenko... hihihi a czemu połowie, wszystkim się będzie czkało
a tak poważnie, to bardzo się cieszę i nie mogę się już doczekać tego spotkanka
buziaki wysyłam

Beatko zycze Ci milutkiego dnia dziisaj co nie bedzie trudne w tak milutkim gronie!!! Troche sloneczka od Ciebie zlapalam i juz mi cieplej!!!
Buziaki i do uslyszonka!!!

BEATKO....ALEZ DZIŚ SPOTKANKO WAM SIĘ SZYKUJE



ŚMIEJSCIE SIE ŻEBYM WAS USŁYSZŁA W RZESZOWIE