Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Beatko proszę o uśmiech Myśl pozytywnie -to bardzo ważne

Miłego dnia Bikuś

Beatko


witaj moje złotko
cieplutki,kochany człowieczku...o dobrym serduszku


chciałam ci baaardzo PODZIEKOWAC za wczorajsza rozmowe,nawet nie wiesz złotko jak mi to duzo pomogło

ja ci zawracałam "gotare "swoimi problemami a sama masz tez

ale wiesz bedzie skarbie dobrze ..wierze w to ...mówie ci

przepraszam ze tak uciekłam szybko ,ale nie chciałam klikac przy gosciu tym bardziej ze on wpada i wypada nawet nie zdazyłam zrobic herbatki
Paulinka cala szczesliwa bo do swojej kolekcji dostała od swoich tatusiów(bo kuzyn jest ojcem chrzestnym)maskotki z Kubusia puchatka ...Klapouchego i Prosiaczka..a tak uwielbia sie bawic ,słuchac jak sie jej czyta i ogladac bajeczki
(no tak a ja sie zastanawiałam co jej kupic pod choinke )




buziaczki

POZDRAWIAM CIE CIEPLUTKO

Witam Was dziewuszki
wróciłam właśnie do domu, okropnie znowu zmarzłam, mam nadzieję że nie odbije się to na moim i tak już lekko nadwątlonym zdrowiu
dietka idzie mi całkiem nieźle, wróciłam też do ćwiczeń
z psychiką też już lepiej, aż się dziwię sama sobie...
jakich cudów może dokonać czyjeś dobre serce i wsparcie w kochającej Rodzinie


AguśMotylisku... dziękuję, dziękuję, dziękuję, już Ty wiesz za co skarbie ... był u mnie listonosz i przyniósł mi coś bardzo ważnego... dziś mam malutko czasu, ale i tak posłałam do Ciebie listonosza... buziaki skarbie

Psotulciu... dziękuję za to, że tak ładnie próbujesz zakamuflować ten poniedziałek hihihi ale on jest i nic tego nie zmieni... jest ładniejszy o wiele dzięki Tobie, taki łatwiej strawny, dziękuję... pozdrawiam cieplutko

Joluś... myślę pozytywnie, myślę... dziękuję za wsparcie, jesteś bardzo mądrą i ciepłą osobą... przepraszam, że tak nagle zniknęłam jak kamfora, ale akurat domofon zadzwonił i musiałam szybko wychodzić z domu... napewno dokończymy tę rozmowę... całuję mocno

Agniesiu... Tobie też życzę miłego dnia, dziękuję za pamięć... co tam u mojej Synowej??... pozdrawiam Was obie

Madziulek... cieszę się, że jakoś udało mi się rozchmurzyć Twoją buzię... ja dziś jestem zabiegana, już byłam od rana w tylu różnych miejscach, że teraz chętnie bym sobie poleżała, a tu figa, trzeba się za obiad brać ... jutro od rana też mnie czeka taki zalatany dzień, nie lubię tego, ale cóż... całuski wysyłam


Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 2 kanapki z siemieniem, wędliną drobiową i ogórkiem kiszonym
IIś: 2 kanapki z polędwicą łososiową
o: surówka z kapusty kiszonej, marchewki i cebulki
deser: 3 kostki czekolady gorzkiej
p: jabłko
k: jabłko
dużo herbatek

ruch:
od samego rana marszobiegi
wieczorne ćwiczenia

życzę Wam udanego i dietkowego dnia

Moc pozdrowień i buziaków! Mój poniedziałek narazie nie jest tragiczny, mimo tego, że prezes jednak dotarł (mimo awarii samolotu)...
Dziś do mojego biura zawitała "panna zielona", przepiękna i pachnąca
Buziaki))

Gosiu, a co to za zielona panna?? ... ciekawość mnie zjada, pisz szybciutko mi tu!!!
całuski wysyłam dla Ciebie i Kamisia

No ale tajemniczo napisałam a to po prostu CHOINKA, przypomniała mi piosenke z dzięcięcych lat: "stała pod śniegiem panna zielona, nikt prócz zająca nie kochał jej... nadeszły święta i przyszla do nas, zileony gościu prosimy wejdz!"

hihihi, Gosiu, a ja myślałam że ktoś przyszedł ubrany na zielono
a ja pamiętam z dzieciństwa taką oto piosenkę o choince:" ... Choinko zielona, pachnąca jak las, my lubimy ciebie a ty lubisz nas "
buziaki