Strona 665 z 1475 PierwszyPierwszy ... 165 565 615 655 663 664 665 666 667 675 715 765 1165 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 6,641 do 6,650 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #6641
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    niedługo wybieram się na spacer, ale najpierw postanowiłam wpaść na troszkę na forum, bo potem będzie tak jak wczoraj, że swój wątek odwiedziłam po południu i zamiast życzyć Wam miłego dnia, pozostało mi życzyć miłego wieczoru
    dietkowo mam się nieźle, staram się trzymać swojego planu, choć muszę przyznać że nie jest to takie proste... wczoraj na podwieczorek oprócz jabłka zjadłam jeszcze dwie kanapki z wędliną drobiową, jak widać zdarzają mi się skuchy
    dziś zamierzam po spacerku trochę sobie potańczyć, a wieczorem będą ćwiczonka


    Katsonku... ale super ta foteczka z kotkiem, hihihi tak się zmęczył, że nawet już nie zszedł na dół żeby się położyć... a co do fotek na moim wątku, to zawsze wklejam takie, które znajdę gdzieś w necie i jakoś mnie uwiodą estetycznie ... nie wklejam żadnych własnych fotek, bo nie mam cyfrówki... tak więc dziewczynka z bałwankiem to nie jest moja córcia... pozdrawiam gorąco

    Dorfuś... śliczne te zdjęcia w zimowej scenerii, naprawdę super... przyślij mi troszkę tego Twojego nadmiaru, bo w Wawce jakoś nie chce padać śnieżek ... zawsze lubiłam patrzeć na spadające płateczki śniegu... całuję mocno

    Psotulciu... ten odważny młodzieniec wkładający rękę w paszczę niedźwiedzia, to pewnie Twój synuś ... ale z niego bohater ... pozdrowionka wysyłam

    Magdalenko... mamy napewno sporo sił, żeby powalczyć z tymi swoimi sadełkowymi nadmiarami, jestem tego wręcz pewna ... wprawdzie ta wiosenka to jeszcze chyba bardzo daleko z tego co widzę za oknem, ale trzeba przygotować się do niej już teraz... buziaki wysyłam

    Aneczko... wysyłam do Ciebie mój codzienny pakuneczek i dziękuję za ten od Ciebie Flapeczku mój... Twoje pakuneczki zawsze docierają bezbłędnie... a co do tego balastu kilogramowego, to obiecuję że pozbędę się go szybko, bo bardzo mi na tym zależy... całuję mocno

    Triskellku... dziewczynka na fotce jest poprostu dziewczynką, która cieszy się śniegiem tak samo jak ja... wklejam na forum różne obrazki znajdowane w necie, bo uwielbiam kolorować świat sobie i innym... dostatecznie dużo szarości jest w realu, więc sama rozumiesz... pozdrawiam ciepluśko

    Joluś... cudne są te CCetki ... poprostu cudne... tylko te z tymi jak napisałaś "małymi" uszami, to są okaleczone przez durnych ludzi pieski, tzn obcięto im te uszy kiedy były szczeniaczkami... ja gdybym miała psa, nigdy bym mu tego nie zrobiła, miałby ogon do sygnalizowania swoich emocji i naturalnie oklapnięte uszka... zawsze jak widzę takie biedactwa, to serce mi się ściska, okropne jak ludzie usiłują wszystko dopasować do swojego gustu... a przecież pies to nie trawnik, który można przycinać wg własnego widzimisię ... pozdrawiam gorąco


    Plan dnia:
    ś: kawa z mlekiem, 3 kanapki z siemieniem i wędliną drobiową
    IIś: 2 mandarynki
    o: surówka z kapusty pekińskiej i kukurydzy + risotto a'la bike
    deser: 3 kostki gorzkiej czekolady
    p: kanapka z wędliną
    k: kiwi, mandarynka
    herbatki i woda

    ruch:
    spacer
    tańce
    wieczorne ćwiczonka

    życzę Wam miłego dnia

  2. #6642
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bikuniu
    podsyłam Ci trochę śniegu z Częstochowy








    I ja z moim "bliźniakiem" a wrogu kawałek twojej synowej, która chowała się przed obiektywem

  3. #6643
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    WITAJ SLONECZKO
    TAK MASZ RACJE -BYLA RADOSC I SMUTEK. BARDZO ROZCZAROWALA MNIE DZIEWCZYNA KUBY. W NOWYM ROKU "PRAWIE BYLA SZCZERA ROZMOWA ALE TO TYLKO PUSTE SLOWA.CHARKTERU SIE TAK SZYBKO NIE ZMIENIA.ZAL MI TYLKO SYNA BO BARDZO TO PRZEZYWA A MILOSC JEST MILOSCIA DOSC SMECENIA
    ZGLOSILAM SIE DO AKCJI ASI O6O6 MOZE MI SIE UDA I ZA 10 MIESIECY BEDE LZEJSZA O 5 KG POZDRAWIAM CIEPLUTKO


  4. #6644
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Beatus! No widzie, ze juz atakujesz te 3kg! Ja tez! Jej, z wami to zawsze tak fajnie sie odchudzac. Sama to zaraz sie zalamuje!
    Dziekuje za refleksje w sprawie macierzynstwa. Bardzo mi to pomaga jak czytam takie mysli.
    I tancz, tancz kochana!!!


  5. #6645
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie




    Agniesiu... śliczna zima, a Wy w tej scenerii wyglądacie jak dwie Gerdy poszukujące Kaja ... u nas zrobiło się mroźno i wietrznie, ale śnieg nie pada, a ten sylwestrowy jest już zadeptany i brudnoszary... ach, najbardziej to bym już chciała jednak wiosnę ... pozdrawiam cieplutko Ciebie i moją śliczną Synową

    Psotulciu... jejku, bardzo mnie zmartwiło to co napisałaś, bo nie wyobrażam sobie, jak można być niemiłym dla takiej fajowej babeczki jaką jesteś TY ... czy oni mieszkąją w Polsce, czy w Anglii??... bardzo bym chciała, żeby wszystko Ci się jakoś poukładało, bo zgoda w rodzinie to bardzo ważna sprawa... całuję mocno

    Magdalenko... atakuję swoje sadełko, a jakże ... chociaż muszę Ci się przyznać, że ciężko jest wygonić tego leniuszka co siedzi we mnie i kusi żeby sobie poleżeć na kanapie zamiast ćwiczyć... jakoś się rozleniwiłam okropnie po tych świętach ... no ale muszę i już ... pozdrawiam cieplutko

  6. #6646
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    [b]witaj Bikusiu

    ja dzisiaj sie pochwale ze weszlam na wage i jest 2 kilo mniej ciesze sie ale pmietam ze trzeba ciagle byc na bacznosci.
    u nas znowu ma byc upal w weekend


  7. #6647
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    witaj Beatko


    widze ze nie dajesz sie skarbie ...leniuszkowi
    mam nadzieje ze pospałas sobie
    dziekuje za kolorowe Kubusiowe wateczki dla Paulinki i melduje ze Paulinka na bierzaco oglada i jak to widzi to sama szczesliwa

    ja dalej sie mecze i dalej jakos jestem nie wyspana ..moze kiedys to odespie hihihihi
    brzuszek tez mnie pobolewa i wogole jestem jakas ..ee co bede pisac napewno wiesz jak to jest

    u nas mróz brrrr
    zimno brr





    cieplusne i ogromniaste pozdrowienia


    buzka

  8. #6648
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Bike
    Ja tez bym sie chciala cieszyc snieżną pogodą ale niestety dojeżdzam do pracy komunikacja miejska i pewnie potrafisz sobie wyobrazic co to znaczy - nigdy nic nie jeździ w taką pogode, a dzis jak juz przyjechał autobus to bym sobie musiala skrzydełka przyprawic zeby do niego wsąść przez wielkie zaspy śniegu w których staną. Ja sie jakos z tym uporałam ale starsza pani niestety została na przystnaku, nie odwazyła sie zaryzykowac złamania wkakujac w czarną breje do pasa tylko po to zeby przejechac sie autobusem wrr,taka jestem na to zla na bezmyslnosc ludzi(tu kierowcy). Wielu takich widziałam ale juz dosyc złości - musiałam to po prostu z siebie wyrzucic wrrr.
    Dzis tez mam w planie troche sie poruszac jakies brzuszki itp bo dietkowo kiepsko skusilam sie dzis na pączka w pracy ale to mnie tak nachodzi raz na miesąc potem juz nei mam z tym problemu hihi mala kostka czekolady wystarczy
    Pozdrawiam gorąco

  9. #6649
    Lorilaj jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Bikuś.

    Dietkowo u mnie dzisiaj lepiej i zabieram się za siebie twardo, bo do lata nie zdążę i znów nici z chodzenia w opalaczu, znów będę się kisić na działeczce w bluzce i spodenkach, bo będzie wstyd sie rozebrać. Właśnie przestały mnie boleć łydki, (od chodzenia po śniegu z Lorikiem) więc od dzisiaj zaczynam tańce przy muzyce, może to poskutkuje.

    Pozdrawiam, buziaki.


  10. #6650
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Beatko,

    widzę, że można Ci rzec.... "a jego imię czterysta czerdzieści cztery "
    I to uświadomiło mi, jak baaaaaardzo dawno u Ciebie nie wizytowałam
    Daltego też nie jestem i raczej nie będę w stanie przeglądnąć ponad 100 stron, aby być na bierząco z temtami, jakie ostatnio u Ciebie omawiano, ale mam nadzieję, że teraz choć od czasu do czasu uda mi się wtrącić w dyskusję

    Teraz ślę cieplutnie pozdrowienia :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •