Hiphopuś... no to faktycznie wybieramy się na podobne balety :P
wysyłam Ci troszkę warszawskiego słonka, bo czytam że u Ciebie nie ma... napisz czy doszło
surówka z kapusty pekińskiej: kapustkę szatkuję nie za drobno, dodaję groszek albo kukurydzę z puszki, kroję drobniutko małą cebulę, pieprzę, solę i dodaję odrobinkę majonezu light... wszystko to mieszam dokładnie i wstawiam na godzinkę do lodówki, a potem zajadam ze smakiem bo jest pyszna... pozdro
Animuś... wiem, wiem ... i tym bardziej doceniam Twoją pamięć, że wiem jak jesteś zajęta i jakie to dla Ciebie bardzo ważne ... dziękuję Ci za to Twoje wielkie serducho, na obrazku i to prawdziwe... mam nadzieję, że wspaniale spędzasz weekendzik... przytulam serdecznie
Zakładki