Strona 758 z 1475 PierwszyPierwszy ... 258 658 708 748 756 757 758 759 760 768 808 858 1258 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,571 do 7,580 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #7571
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Kochana u mnie wszystko dobrze. Z okiem już nieźle, jeszcze nie najlepiej, nie jest tak jak już było, ale nie mogę też narzekać. Zaczęlłam tak dbać o siebie, ze szok . Kochana moja Ty też nie lekceważ objawów, koniecznie wybierz sie do tego laryngologa. Życzę powrotu do zdrówka moja kochana, buziaki!!!


    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  2. #7572
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Witaj Beatko... U mnie dziś straszna mgla...
    Corcia nie poszła do szkoły bo też chora,chyba bede sie musiala z nią wybrać do lekarza
    Dziś zebranie w szkole a ja znów nie moge wcześniej wyjśc z pracy
    wiec pewnie sie spoźnie
    Buziaczki i miłego dnia

  3. #7573
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    - Bądź bardzo mądra,
    Bądź bardzo miła,
    Bądź zawsze szczera,
    Miej wszystkie mile zalety
    bo jestes
    Ideał kobiety.

    To bedzie dobry dzien... jesli rano mnie przywitasz

  4. #7574
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    ja teraz tylko tak na chwilunię, żeby się ładnie przywitać
    w Wawce dziś piękna pogoda, słonko świeci, więc ja zaraz wybywam z domu, tylko się porządnie opatulę, bo zimno brrrrr
    dietkowo się trzymam nieźle, chlebka nie jem
    ruchowo jest coraz lepiej, choć jednak oszczędzam się z wiadomych względów


    Joluś... cieszę się bardzo, że jednak przesyłka nie zaginęła w czeluściach gardzieli naszej poczty ... kupię dziś znaczek, to będzie można pomyśleć o następnej... aaa i powiem Ci, że wkrótce może będziesz miała jeszcze z NY, bo wczoraj okazało się, że tam niedawno losy rzuciły moją najlepszą przyjaciółkę z podstawówkowych czasów... pozdrawiam cieplutko

    Aneczko... Flipuś już wysyła do Ciebie na Pomorze słoneczny pakuneczek, pełen uśmiechu i ciepłych myśli... oby ta zima poszła już sobie od nas, bo jak dziś spojrzałam na termometr zaokienny, też mi się nogi ugięły... było -8 ... dzięki za Twoje pakuneczki, zawsze dochodzą bez problemu... buziaki wysyłam

    Misialko... dziękuję, pamiętam o Tobie, pamiętam ... i też życzę fajowego tygodnia, oby wiosna przyszła już do nas, coooo??... pozdrawiam serdecznie

    Stelluś... mgła już się rozchodzi, za to świeci śliczne słonko... wiesz, młodszy młody też jest przeziębiony, został dziś w domu... czy oni czasem się nie zmówili ... gratuluję Ci skarbie udanego wodniczka i podziwiam, bo ja bym na bank nie dała rady, nawet nie będę próbowała... całuję mocno

    Psotulciu... uśmiecham się zawsze, kiedy czytam te Twoje wierszyki i inne wpisy... od razu oczami wyobraźni widzę Twoją uśmiechniętą buzię... pozdrawiam gorąco

    Hiphopuś... aż z ciekawości pognałam tam poczytać... eee, a co Ty myślisz, że mnie tak łatwo przestraszyć ... to jes sofcik w porównaniu z tym, co kiedyś było jak się pojawił na forum pewien obrońca praw mężczyzn ... a co do anorektyczek, to ja mam takie samo zdanie jak Ty... aaa i jeszcze o drożdżowym mojej siostry chciałam wspomnieć, dałabym się pokroić na drobne kawałki za to ciasto :P ... buziol

    Martuś... cieszę się skarbie, że oczko dochodzi do formy, trzymam za Ciebie mocno kciuki i czasem nawet negocjuję w tej sprawie... ja mam wizytę u laryngologa za tydzień dokładnie i dowiem się może wreszcie co się dzieje... całuski wysyłam


    Plan dnia:
    kawa z mlekiem, 3 plastry pasztetu z indyka z musztardą i ogórkiem kiszonym, kapusta pekińska
    3 mandarynki, kapusta pekińska
    porcja risotto a'la bike ( ryż, cycek kurczaka, warzywa na patelnię ), taki misz-masz
    jabłko
    otręby jabłkowe z musli, siemieniem i jogurtem naturalnym
    duuużo herbatek

    ruch:
    poranny marsz
    może troszkę tańca

    życzę Wam udanego i dietkowego dzionka

  5. #7575
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Bikuniu wpadłam tylko życzyć miłego dzionka a teraz pędzę do lekarza z dzieckiem i zamelduję się póżniej
    Buziaki!
    a.


    ...a u mnie za oknem zima....
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  6. #7576
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Beatko....
    :P :P :P :P
    życzę Ci skarbie miłego wtorku
    :P :P :P :P
    i mam nadzieję że uda nam się spotkac na gg

    :P :P :P :P

  7. #7577
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bikuś niech te choróbska wreszcie sobie pójdą precz . u nas dalej zima. Jakoś trzymam się bez chleba, ale nie jest łatwo.
    Ciebie podziwiam, ze tyle czasu wytrzymałaś

  8. #7578
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Beatko pozdrawiam i przesylam caluski


  9. #7579
    Puchacia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Bike, widzę że nie jesz chlebka, ja póki co też nie jem chlebka ani ziemniaków ale jak już pokażą się młode ziemniaczki, to nie wiem czy dam radę się im oprzeć .
    Pozdrawiam, buziole.

  10. #7580
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Jestem znowu... w Wawce dziś bardzo fajna pogoda, słonko świeci i mimo mroziku jest bardzo sympatycznie... co nie znaczy, że nagle stałam się entuzjastką zimy, o nie ... nadal czekam na wiosnę jak na zbawienie


    Animuś... u mnie też niestety zima, tyle tylko że świeci pięknie słonko, a co za tym idzie, ja mam od razu rewelacyjny humorek... u nas już trzy osoby w domu nie mogą zaliczyć się do w pełni zdrowych, starszy syn postanowił złożyć protest, bo czuje się wyalienowany... buziaki wysyłam

    Ewuś... dziś pewnie uda się nam troszkę poklikać, jak tylko wyrobię się z obiadkiem, zaraz postaram się zgłosić w punkcie zbornym... na mnie dziś słonko podziałało niezwykle pozytywnie, teraz tylko należy czekać aż mróz puści ... całuję w nosek

    Agniesiu... wiesz, ja też mam już dość tej zimy, razem z jej "urokami" ... jakoś latem nikt tak nie choruje, a teraz gdzie nie spojrzeć, każdy prycha i kicha ... a co do chlebusia, to ja jakoś się przyzwyczaiłam, choć bardzo tęsknię... ostatnio mieliśmy w domu mój ukochany alpejski chlebek, myślałam że jęzor mi się urwie i się poczołga w kierunku chlebaka ... pozdrawiam cieplutko

    Katsonku... dziękuję skarbie... u Ciebie już pewnie dzionek ma się ku końcowi, czyli jest wieczór??... a u nas dopiero co minęło południe... dziwne to wszystko... pozdrawiam gorąco

    Puchaciu... ja nie jem tylko chleba i bułek, ale ziemniaczki owszem, mniam... wprawdzie niezbyt często, bo teraz nie są takie smaczne, ale np wczoraj zrobiłam babkę ziemniaczano-marchewkową, była pyyyszna... ziemniaki to mój ulubiony zapychacz, ograniczam ale nie rezygnuję z nich... pozdrawiam ciepło

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •