Strona 756 z 1475 PierwszyPierwszy ... 256 656 706 746 754 755 756 757 758 766 806 856 1256 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,551 do 7,560 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #7551
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    WPADAM SIĘ PRZYWITAC I UŚMIECHNĄC DO CIEBIE
    ATOS-SLICZNY MIALAM KIEDYS PODOBNEGO TYLKO MNIEJSZEGO

  2. #7552
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Beatko mam nadzieję, że lepiej się czujesz. Przesyłam dużo dobrej energii.
    Jakoś ta wiosna nie chce do nas przyjść. Za oknem pada śnieg. Mam nadzieję, że niedługo się spotkamy.




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  3. #7553
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    Bikusiu duuuużo zdrówka Ci życzę.
    Buziaczki

  4. #7554
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie dziewuszki
    w Wawce zima znów zaatakowała, jak wracałam do domu, to z nieba leciało dużo tego białego, obrzydliwego ... i była regularna zamieć
    no ale ja wciąż mam nadzieję, że są to ostatnie pozimowe porządki tam w niebie
    u mnie dietkowo ok, chleba nie jem, nawet rzuciłam nałóg czekoladowy
    mimo kiepskiego samopoczucia, wracam powoli do ruchu, narazie stopniowo, delikatnie... tzn był już krótki marsz w zamieci i lekkie ćwiczonka na różne partie ciała ( naprawdę lekkie )... zamierzam jeszcze troszkę potańczyć
    i tęsknię za wiosną
    to tyle u mnie


    Martuś... mam nadzieję, że u Ciebie jest już lepiej z oczkiem i wogóle ... ja narazie ze zdrówkiem jestem w wielkim zawieszeniu, bo kompletnie nie wiem co mi dolega, a że dolega to jest jedno co jest pewne ... czzekam na wizytę u laryngologa, oby pomogli mi tam... buziaki dla Ciebie i Tekilki

    Hiphopuś... to Cię pewnie nie pocieszy, ale u nas w Wawce też od rana śnieg walił jakby to był grudzień ... hehe, a jakież to kaloryczne ciasta masz na myśli, bo mnie bardzo to zaintrygowało ... buziol

    Kaczoryneczko... piękny ten Twój Atos ... ja bardzo lubię psy, zwłaszcza te duże, bo w dzieciństwie miałam dwa kolosy, oba były rasy "wieloowocowej" i kochane jak nie wiem co ... potem kiedy bylam nastolatką przybłąkał się do moich rodziców pies podobny do Hovawarta, ale cały czarny... a teraz mój młody jest uczulony na sierść i nie możemy mieć psa, buuu... pozdrawiam ciepło

    Dorfuś... dziękuję za pamięć ... zaraz pójdę zobaczyć co tam u Ciebie, bo dawno jakoś nie miałam nowych wieści... pozdrawiam gorąco

    Psotulciu... witaj słonko ... ja też się do Ciebie uśmiecham, tym bardziej, że właśnie przestała padać u nas śnieg i wyszło słoneczko... buziaki wysyłam

    Sylwuś... ooooo, jak dawno Cię nie widziałam, witaj skarbie... mam prośbę, żebyś się do mnie odezwała na gg, przedstawiając się, bo straciłam kilka kontakówt w tym ten do Ciebie... Misiek coś tam odszczurzał i importował jakieś stare kontakty, wrrrr, była awanturka bo mnie nie zapytał czy może kombinować... pozdrawiam cieplutko

    Agemko... witaj, ciekawa jestem co tam u Ciebie, bo wczoraj miałam ograniczony dostęp do kompa i niestety zawitałam tylko na 5 minut... moi panowie w weekend zawsze wymyślą jakieś czyszczenie dysku albo innego diabła i oczywiście jestem wtedy odcięta od dietkowego cyca ... pozdrawiam serdecznie

    Plan dnia:
    kawa z mlekiem, 3 plasterki pasztetu z indyka, 3 ogórki kiszone
    3 mandarynki
    porcja babki ziemniaczano-marchewkowo-cebulkowej, mniam
    jabłko
    otręby jabłkowe z siemieniem, musli i jogurtem naturalnym
    duuuużo herbatek

    ruch:
    poranny marsz
    poranne ćwiczonka
    południowe tańce

    życzę Wam miłego poniedziałku

  5. #7555
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    U nas też zawieja zawierucha straszna. Mam juz dość tej zimy serdecznie

    Całuski Beatko i życzę więcej takich miłych dni jak ten z Tatusiem

  6. #7556
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bike
    u mnie dietkowo ok, chleba nie jem, nawet rzuciłam nałóg czekoladowy
    co ja czytam
    alez sie ciesze ....
    :P :P :P :P

    mam nadzieję ze pogadamy o tym i nie tylko o tym na gadulcu
    teraz zmykam po raz 2 na uczelnie (wpadłam tylko na gdozinkę do domciu bo maiałm okienko) ale potem juz bede w domku

  7. #7557
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Witaj Beatko

    Tak w Polsce znow zima a moja mama oczywiscie z tego powodu w zlym humorze
    A jesli chodzi o te ciasta co twoj tato przywozi to chcialam sie spytac czy on sam robi takie smakolyki i czy mieszkacie w tym samym miescie?
    U mnie dzisiaj powrot na dobra droge bo wczoraj troche nabalaganilam w moim zoladeczku i dzisiaj trzeba byc grzecznym bo moga byc nici z dietki jak by sie takie cos przedluzylo
    Jesli chodzi o cwiczenia to ja sama malo w tym kierunku robie ale wiem ze musze z tym skonczyc lenistwem i zaczac cwiczyc bo to mi pomoze w szybszym chudnieciu



  8. #7558
    Puchacia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Bikuś, wróciłam po dwudniowej przerwie i od razu wpadam sie przywitać i życzyć Ci duuuużo zdrówka. Pozdrawiam, miłego dnia.


  9. #7559
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie




    Agniesiu... właśnie przed chwilką rozmawialiśmy z chłopakami, że ta zima dała w kość już chyba każdemu i niewiele jest osób takich jak Bellunia czy mój Misiek, którzy będą płakać jak się skończy... oby do wiosny ... buziaki

    Ewuś... ja nie tyle programowo rzucam czekoladkę, co poprostu uznałam, że czas skończyć z tą regułą, że po obiadku to koniecznie musi być deserek ... moi panowie są bardzo zdziwieni, ale cierpią w milczeniu... bo muszę dodać, że poprostu nie kupuję wogóle czekolady i oni też nie jedzą ... całuję w nosek

    Katsonku... mój Tatuś ma bardzo dobrą cukiernię u siebie... potrafi gotować, np bigos w jego wykonaniu to bajka, albo grzyby duszone... ale co do pieczenia ciast to już byłaby jego zdaniem przesada... poprostu kupuje je... ale są pyszne, jak domowe dosłownie... mieszkamy prawie 40km od siebie, więc zimą widujemy się niezbyt często... całuski wysyłam

    Puchaciu... dziękuję za pamięć i tę piękną wiosnę na fotce ... tęsknię już bardzo, bardzo za kwiatami i zielenią, oby wiosna przyszła jak najprędzej... pozdrawiam serdecznie

  10. #7560
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Beatko!
    Dobrze, że masz drużynę, która poradziła sobie z ciastami! U mnie niestety do ciast jestem tylko ja, więc jeśli bym miała w okolicy 4 ciasta...
    Dlatego tak rzadko piekę, a jak juz to wynoszę do pracy.
    Beatko, pamietasz jeszcze Kurduplandię!? Włąsnie ją z Anitka reaktywowałyśmy! Pamiętam, że i Ty tam się udzielałaś, więc zapraszamy do królestwa dziarskich liliputków!
    Buziaczki!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •