Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Korni... ale śliczna ta Twoja córcia, wow ... widziałam u Ciebie na wąteczku foteczkę sprzed roku i widać ogromną zmianę, dzieci tak rosną w tym wieku ... już zapomniałam jak to jest ... pozdrawiam cieplutko

Ajaczko... dziękuję za pamięć, tym bardziej że ostatnio tak mało Cię na naszym forum... pozdrawiam i życzę miłej niedzielki

Psotulciu... mmmm, ale smakowicie wyglądają te te lulawki, mniam ...zjadłabym sobie taką jedną, tylko samą, bez tej czekolady... może jakąś foteczkę tego ciuszka byś podesłała??... buziaki wysyłam

Agemko... dziękuję, ja Tobie też życzę miłej niedzieli, i oczywiście udanego sobotniego wieczorku... pozdrawiam ciepło

Katsonku... hihihi, trudno, ten też był śliczny kocio ... ja dziś od rana byłam w podróży, pojechałam poza Wawkę na cmentarz, a to niezła wyprawa, bo ja nie dysponuję autkiem... więc zaliczyłam dziś cztery autobusy... bardzo dużo się też nachodziłam... a po powrocie jeszcze umyłam kolejne okienko przed świętami... buziaczki przesyłam

Puchaciu... a co to się dzieje, czemu słabo ... mam nadzieję, że Ci to szybko przejdzie... ja też na rowerek się nie wybiorę, aż na termometrach nie będzie przynajmniej +18, bo moje gardło jest ostatnio humorzaste... pozdrawiam cieplutko

AguśMotylisku... trzymam więc za Ciebie mocno kciukasy, napewno uda Ci się pozbyć tej nadwagi, bo teraz będzie ciepło, a to sprzyja różnego rodzaju aktywnościom ruchowym ... całuję mocno

Hiphopuś... ja też jestem zakręcona, ale moi synowie twierdzą, że to u mnie stan cnroniczny :P coś w tym jest masz rację, że w życiu są sprawy ważniejsze od nauki... byle ten stan rzeczy nie trwał wiecznie :P ... buziole

nie mogę się doczytać, ale może to dlatego, ze już późno,a ja zmęczona jestem - czy coś się dzieje? Nastraszyłaś mnie u mnie

buziaki ślę wielgaśne

ula

Witaj Beatko
Wczoraj to chyba obie miałyśmy zalatany dzionek
Ja już jestem po spacerku z Milką...pogoda piekna chociaż jest spory wiatr ,ale co tam wiatr w porównaniu z zimą
Piekny ten cytat Psotulci
i zdjecie pasuje jak ulał
Milego dzionka Słonko i mam nadzieje na pogaduchy
Buziaczki

Czesc Beatko, oj bardzo pracujaca mialam wczoraj sobote, moj maz musial sluzbowo wyjechac no i na mnie spoczely wiosenne porzadki, lacznie z myciem okien...
Pozatym Kamilek ostatnio bardzo marudny jest i jesc za bardzo nie che, ja tez cos se slabo czuje... moze to przesilenie wiosenne...
Miłej niedzieli!

Witajcie dziewuszki
dziś wstałam tak późno, że właściwie od razu po śniadanku, zabrałam się za gotowanie obiadu
dietkowo mam się całkiem nieźle, choć pozwoliłam sobie dziś na kilka kostek czekolady gorzkiej po obiadku
z ruchem dziś będzie chyba gorzej, bo muszę odpocząć po całym tygodniu, zwłaszcza po wczorajszym, ciężkim dniu... od jutra znów biorę się za kolejne porządki, jeśli pogoda pozwoli, zmierzę się z balkonowym oknem


Uleńko... straszę, bo mam dostęp do neta jeszcze tylko przez 10 dni , a potem będzie dłuższa przerwa... mam nadzieję, że ktoś się będzie w tym czasie opiekował moim wątkiem ... pozdrawiam ciepło

Psotulko... dzięki za ten obrazeczek, to prawda co jest tam napisane, święta prawda... kochana jesteś, że tak o mnie zawsze pamiętasz... buziaki wysyłam

Stelluś... oj tak, wczoraj się tak narobiłam, że dziś mnie wszystkie mięśnie bolą, a najbardziej nogi i tyłek ... dziwne ... już się nie mogę doczekać kiedy znowu razem pójdziemy z Milunią na spacerek... dam Ci odpocząć i sama ją poprowadzę na smyczy... my juz po jednej konferencji ... miłego dzionka Ci życzę i całuję mocno

Gosiu... mój Misiek nigdzie nie wyjechał, ale się rozchorował przed świętami i na mnie też spadły wszystkie przedświąteczne obowiązki... tak więc rozumiem Cię doskonale... a to samopoczucie, to napewno to przesilenie wiosenne, każdy już jest zmęczony zimą, dochodzi do tego brak słoneczka i zmęczenie gotowe, Kamiś pewnie to samo odczuwa... buziaki wysyłam


Plan dnia:
kawa z mlekiem, 2 kanapki z wędliną i ogórkiem
jabłko
ogórek kiszony, 2 łyżki kaszy pęczak, kotlet mielony
5 kostek czekolady gorzkiej
jabłko
otręby z jogurtem naturalnym
dużo herbatek

ruch:
spacer

życzę Wam miłego dzionka



Madziulek, buziaki dla Ciebie i Paulinki

helooooooo
u mnie dzisiaij piekna pogoda ,ale straszny wiatr .. wrrr i dowlownie mam okno otwarte i mi non stop firanka fruwa
ogolnie rzecz biorac jak widze taka pogode to nic mi sie nie chce oprocz lezenia w lozku i to mi tak fajnie swieci etc 0


dzisiaij Ania robi sie dobre dziecko i pomaga w domu wczoraj tzn juz dzisiaij bo po polnocy sprzatalam u siebie w szafkach i ogolni w pokoju bo nie moglam zasnac
dzisiiaj ugotowalam sobie obiad tzn mieszanka warzywna , ryz i kotlety sojowe , kompt zrobilam a teraz ide tacie zrobic kroiety ziemniaczanne hihi i jak tu czlowiek ma miec czas na nauke ?d ]:->


bziuuum ;**

Beatko tylko 10 dni zostalo ??? A na jak dlugo ta przerwa? bo ja juz jestem bardzo smutna

jakie 10 dni co ja wyczytalam buuu ... dlaaaaaczeeeegooo nie zostawiaj nas .. Beatko ... ja juz tesknie a Ty jeszcze jestes Echhh...
BUZIAKI

Beatko dziękuje za ,,dobranockę,,
Spij smacznie
Buziaczki