Wątek: Dziennik mój ostatni - czyli jak z Kulki zrobić laskę ;)

Pozdrowienia niedzielne

Jestem....

ale tylko na moment, bo mi pysio leci na klawiaturę...

BIKUŚ
DOROTKO
ANAMAT
AUTKOBU
JADO
AIA
KRYSIAL
JULCYK
JUSTYNKO
NESZTA

BARDZO WAM DZIĘKUJĘ, ŻE MNIE ODWIEDZAŁYŚCIE W TYM CZASIE, AŻ MI SIĘ ŁEZKA ZAKRĘCIŁA W OKU JAK CZYTAŁAM WASZE WPISY, TO TAK MIŁO, ŻE KTOŚ O MNIE PAMIĘTA

Z dietką mam tyły okropne, jadłam głupio, prawie nie ćwiczyłam....

Pracy wyprodukowałam 108 stron (nie licząc załączników), zostało mi ~ 5 stron, ale to już jutro, dziś już nie mam siły myśleć... I jutro ją podeślę promotorowi...

I jeszcze mnie jakieś przeziębienie dopadło, kaszlę, gardło mnie boli, ech, jak nie urok, to sraczka

Dobra, to na dzisiaj chyba tyle, co? Spać już pójdę, jutro trzeba do pracy....

A zaległości w czytaniu nadrabiać będę też od jutra (patrząc na zegarek, to od dziś )
Chociaż przyznam się szczerze, że trochę łaziłam po dietce i czytałam (to nałóg chyba ) tyle, że wybiórczo i że nie pisałam... To też ponadrabiam...
A teraz zmykam już do spania, bo mi się w głowie zaczyna kręcić...
A ziewam jak krokodyl...

Dobranoc...

I jeszcze raz dziękuję Wam za pamięć

o Boże, czuję się koszmarnie...
Prawie nie spałam, a teraz jestem w pracy, niedobrze mi i wogóle źle się czuję...
A nie mogę się zwolnić bo przed 20tym muszę się wyrobić
buuuuuuuu

Trzymaj się jakoś, kochanie....Na takie samopoczucie pomoże Ci z pewnością solidna porcja snu. Mam nadzieję, że dzisiaj już będziesz mogła....

witaj Kuleczko!
gratuluje pracki!
wyspij się kochana!

K(uleńko) ... życzę zdróweczka i żebyś skończyła już tę swoją prackę ... trzymaj się słonko, a dietką zajmiesz się jak tylko wyzdrowiejesz, obiecujesz nam ... buziaczki

Trzymaj się !!!

BIKE
AIA
ANAMAT
JULCYK

DZIĘKI!!!!!

Właśnie wysłałam do promotora pracę i tak się czuję, jakby mi skrzydła u ramion urosły



Zaraz idę odsypiać
Żeby jeszcze to przeziębienie mnie opuściło, to już pełnia szczęścia będzie
papatki
buziaki
Ula

Ach i jeszcze jedno!
Od jutra biorę się w końcu porządnie za dietkowanie
Może z ćwiczeniami ostrożnie, żebym się całkiem nie rozłożyła, ale z jedzeniem się hamuję od jutra
Buziaki raz jeszcze
Ula

Ooo Ula wróciła Cieszę się że masz już z głowy te prace i będziesz z nami częściej.Mam też nadzieje że z dietą będziesz sobie radzić,buziaki wielkie i powodzenia