Wątek: Schudnąć...ale nie za wszelką cenę.

raci....jak poszlo nio jak
mam nadzieje ze szczescie sprzyjalo
pozdrawiam pa:**

OD RAZU MELDUJ JAK TAM OLIMPIADA I IMPREZA DOMOWA MAM NADZIEJĘ ZE POLONISTKA SIĘ NIE ZABIŁA (NIE WIEM CZY ZE SZCZĘŚCIA CZY NIE ) POZDRAWIAM SERDECZNIE

hehehehe raci wiesz Ty co? Jestes po prostu szalona baba)))
Pozdrawiam:*

cześć skarby. przepraszam że się nie odzywam. ale ja.. no, nie czuję się za fajnie.
jakoś tak od piątku.
coś pękło. jakby odpadło jedno koło od wozu.
dalej? ani w te ani we w te.
to minie, wszystko minie. jutro albo za kilka dni, ale minie. nie chcę was martwić, muszę sobie poradzić sama.
przepraszam. żadna tam ze mnie "szalona baba"
i dziękuję :*

Racinka przesyłam pozdrowienia!!

raci kochanie ....dobrze martwic sie nie bede,ale zyczyc wszystkiego dobrego napewno pozdrawiam cieplutko pa:***

buziaczki!

WITAJ SERDECZNIE.............. TRZYMAM KCIUKI ŻEBY WSZYSTKO SIĘ UŁOŻYŁO ...............

pozdrawiam bardzo cieplutko

JA RÓWNIEŻ POZDRAWIAM