Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

hej!!!!!! Anikas nie zawstydzaj mnie :P:P:P:P

Dagmara - mam pytko o ten siad płaski - jak dokładnie wygląda to ćwiczenie???????



pozdrawiam!!!!!!!!!

Anikas9 - rozumiem . Mnie też nie wychodzi wszystko gładko i bezproblemowo .
Cieszę się , gdy mogę porozmawiać z kimś , kto robi rzeczy trudne i mi swoim przykładem pomoże . Bardzo pomaga mi to iść do przodu .
Widzę także w pracy , gdy kontaktuję się z różnymi firmami , że to , jak komu idzie , w dużym stopniu zależy od tego , ile mu się chciało zrobić , ile przemyślał i zorganizował , a nie tylko np. od koniunktury .
Miałam dni , gdy byłam w euforii , to była b. duża satysfakcja z tego , że zrobiłam coś trudnego , no i widzę , że można mieć z życia taką satysfakcję , i to tylko ode mnie zależy i jest naprawdę w zasięgu ręki - więc dlaczego nie ? Gdy sobie leżę na tapczanie i jem tort - też mam satysfakcję , łatwiejszą , szybszą , krótszą i mniejszą .
Dopiero niecały rok , gdy się naprawdę wzięłam do tego - a tyle dostałam radości . Bardzo chcę wytrwać do końca zycia i patrzeć na swoje wyniki na różnych polach . Naprawdę przekonałam się , że to tylko ode mnie zależy i trzeba tylko wkładu pracy i przemyślenia a już np. zainwestować pieniędzy nie trzeba . No i wiem , że po tych kliku latach będę miała mocną i stabilną pozycję na polu zdrowia i w pracy i może jeszcze innych .
Wiem to z całą pewnością i nie mam wątpliwości i już takie doświadczenie mam i na co dzień to widzę właśnie w tych innych firmach . To jest jak wyprawa w Tatry - nie bardzo trudne i satysfakcja na końcu .
Przez rok można schudnąć 34 kg ( od 1 maja 30 ) a przez 10 lat można zbudować coś potężnego i np. zostawić to dzieciom - albo być taką osobą , która ma siły pociągnąć za sobą innych .
Na razie idę tą górską drogą pierwszy rok . 1 maja zacznie się drugi rok . Właśnie zastanawiam się , jak dużo mogę na bieżący rok zaplanować i w którym punkcie być na końcu roku .
Ty możesz zrobić więcej , ja jestem starsza .

POZDRAWIAM WSZYSTKICH !

AUTKOBU : oto jak wygląda ćwiczenie


' l__
' l____l

Posuwam się do przodu a potem z powrotem na siedząco nie zginając nóg .

POZDRAWIAM !

aha - dzięki - ćwiczyłam już toto, tylko nie wiedziałam, że to to

Aniu zycze Ci powodzenia!!!

Dagmara ale jak to sie robi? nogami sie przesuwasz do przodu czy z nogami i rekami?

Julcyk - przesuwasz się na pośladkach napinając mięśnie, to chyba to

Posuwam się tylko nogami , ręce sobie luźno trzymam na dole .

Witaj Aniu na nowym wątku

Dagmaro - jestem pełna podziwu i uznania!!!!!

Buziaki noworoczne
Ula

Hura dzięki Ci Ula !!

Poszukuję nowych motywacji !!

Nie ma za co Dagmarko