Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Witaj Aneczko ...
u nas w Wawce dziś prawdziwa karuzela pogodowa...
rano była śnieżyca, a potem słoneczko i wichura, a teraz mróz...
mam nadzieję, że wiosna szybko przyjdzie, bo już mam dość tego zimniska...
byłam dziś rano na cmentarzu, strasznie zmarzłam i chyba się przeziębiłam...
pozdrowionka i buziaczki lecą do Ciebie na Pomorze

Hej Aneczko

Siostrzyczko mam nadzieje ze chociaz ty dzisiaj bedziesz ...Stelle gdzies wcielo...
Jak tam przetrwalas wczorajszy dzionek Odpokutowalas tosty ...glupie pytanie pewnie ze tak :P :P :P



Pozdrawiam dzielna i ciagle usmiechnieta Agnieszka

Witaj Aneczko ...
gdzie się podziewasz, pewnie na spacerku z W ...
mam nadzieję, że u Ciebie na Pomorzu pogoda jest ładniejsza niż u nas...
u nas taki groch z kapustą hihihi... raz śnieżyca, raz słoneczko...
pozdrawiam cieplutko i życzę miłej niedzielki

Slonce Ty moje ... Weekend bez Ciebie jest nie do zniesienia Wracaj mi tu szybciutko

Hejka Słoneczka.. jeeeestem...... ale tylko na chwilunię...
o jak mi Was brakowalo
Ale dostałam cynka od Agusiu i choć na chwilkę zaglądam..
Wczoraj po korkach szybko poszłam do naszego mieszkanka, gdzie do nocy z W. robiliśmy to i owo.. a teraz wpadliśmy na kawkę i ciacho .. tak tak.., ale o tym później i mykamy na 18 do Kościoła. Ale tak jeszcze szybciej pochwalę się Wam co i jak.. ale wyliczę później kaloryjki.
SOBOTA - wyszedł mi jednak bardziej dzień mleczarza, ale spox jestem z siebie dumna ogólnie zjadłam:
litr mleka 0,5 %
serek wiejski 3 % 150 g
serek wiejski 200 g
jogurt naturalny bez cukru 200 g
jogurt pitny owocowy 150 g
kawa nescafe 3w1
NIEDZIELA.. tu już było mniej dietkowo, ale i tak nie jest tragicznie:
8.30 - 1/2 serka wiejskiego 3% + 2 cieniutkie kromki białego chlebka z odrobiną masełka + plasterek szyneczki + cukierek raczek
11.30 - ok. 80 g poduszkowców
13.30 - łyżka ziemniaków + kawałek pieczonego indyczka + odrobinka sosu + surówka z kapusty + kompot
16.00 - kawa nescafe3w1 + 2 kawałki ciasta - na jedno sobie pozwoliłam.. na drugi się skusiłam
w ciągu dnia ok. 20 tik taków

Julcyk - witaj Słonko - dzień wyszedł mi nawet nawet.. fajnie się czułam, a dziś rano wstałam z fajnym, jakby płastszym brzuszkiem! Muszę od czasu do czasu to powtórzyć! Miłego popołudnia niedzielnego życzę

Agemciu kochana.. dzięki za rady - przydały się przydały.. ja w sumie dużo piłam też herbatek, ale jednak zjadłam nabiał, bo mnie ssało bardzo, a do tego pracowaliśmy to trochę sił trzeba było.. może kiedyś uda mi się zrobić prawdziwy dzień mleczarza Choć tak o 22 to normalnie orkiestrę miałam w brzuszku, tak kiszki grały!! Dzięki za kciuki! Ciekawe jak Tobie mija weekend? pa

Witaj Karalajna.. dawno Cię nie było, ale widziałam, jak ślicznie chudniesz...... wow!! Idziesz jak burza, gratulacje milego dnia

Marteczko - dzięki za życzonka - ciekawe jak idzie Tobie Myszko! Pozdrawiam

Beatko - witaj Słoneczko, dzięki za życzonka, pozdrowionka i wszystko! Mam nadzieję, że jednak się nie przeziębiłaś.. a pogoda i u nas szaleje hihi.. ale liczę, że wiosenka nadejdzie szybciutko! (na moim wąteczku już jest, bo mi ją wnosisz bardzo!!) dzięki za pamięć i odwiedzinki.. jak mi Was brakowało.. W. się śmie, że jak się dorwałam do kompa.. hihi.. a i tak tylko na chwilunię, bo zaraz wychodzimy, pa Skarbie, miłego popołudnia niedzielnego

Kompiuś - tak tak, odpokutowałam tosty, wczoraj byłam dzielna, ale dziś troszkę mniej, ale jak na weekend to nie jest źle! Naprawdę czuję się super mimo ciacha trzymaj się ciepło Siostrzyczko!

Agusiu - wróciłam.. hihi.. nie było mnie, bo byłam zajęta, a W. nie ma internetu, a u niego spałam.. nie wiem, czy wieczorkiem będę miala czas i jeszcze zajrzę, ale jutro z pracki na pewno choć na chwilkę. Dzięki za smski Skarbie Ty mój!! A co to za zdjęcia sobie wysyłacie? Ja tez chcę! O ja też mam 2 fajnie dla Ciebie.. zaraz wyślę.. moje ulubione.. zobaczysz! ma Myszko

TRZYMAJCIE SIĘ CIEPŁO, CO U WAS I W OGÓLE CO SŁYCHAĆ NA FORUM NADROBIĘ W I WOLNEJ CHWILCE!!
Wiecie.. to dzięki Wam wczoraj dałam radę.. bo chwile zwątpienia wczoraj miałam...
a dziś to ciacho.. no trudno.. jutro znów ładnie liczę kaloryjki i jutro rano się ważę..
Wiecie, może mi się zdaje, ale znów ma szersze spodnie.......... w biodrach....... brzuch na razie spory.... lecą mi bioderka znów hihi - dobre i to!
Jutro chwila prawdy
PA MISIE

Anikas trzymam kciuki za jutrzejsze ważenie!!!Będzie dobrze

Cześć Wiórku !

Gratuluję tego , co zrobiłaś w sobotę ! To był bardzo duży krok !

Melduję , że podobnie jak Ty - ja też mam plan :

Termin realizacji : do 12 kwietnia 2005
Ilość kg : 3,5 lub 3 lub 2,5 lub 2 , jutro będę to wiedziała
Dzienna ilość kcal : od 21 marca 2005 do 11 kwietnia 2005 : do 1200 , a w 2 dni świąt do 1800 ; wg zasad drugiej fazy SB
jadłospis ułożony poprzedniego dnia z góry
ŻADNYCH SŁODYCZY PRÓCZ ŚWIĄT i sytuacji towarzyskich , gdy nie można się wywinąć
Ćwiczenia : 1 dzień powszedni w tygodniu po 1 godz., sobota i niedziela - po 2 godz. , co najmniej 1 raz w tygodniu będę biegać 20 minut ( no bo dopiero zaczynam ) a dojeżdzać do parku i z powrotem na rowerku też po 20 minut ( Butki naszykowane )
2 l wody mineralnej dziennie
co najmniej 3 zielone herbaty dziennie

Z jednym odstępstwem - ćwiczenia zacznę gdy będę zdrowa , myślę , że w czwartek ( dzisiaj były ) .
Jak widać - nie ma odwrotu . Ale nie pisz , że na pewno się uda - bo to ZALEŻY TYLKO ODE MNIE .

Pozdrawiam Cię bardzo !! Jak zawsze !! Bez zmian !!
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających Anikas !!

Hej Misie, na chwilkę jeszcze zajrzałam.. W. się śmieje ze mnie hihi, że ja bez Was to już żyć nie umiem To chyba prawda

Luna - dzięki za kciuki i odiwiedzinki.. trzymaj się i Ty cieplutko i gratuluję dnia wodniczka

Dagmarko - dzięki za gratulacje za sobotę.. wiesz, naprawdę się cieszę, że mi się udało.. Ty wiesz jak mi ciężko.. a do tego w sobotę (celowo zrobiłam to w sobotę hihi ). Sorki, że nie mam czasu odp. na priwa, ale nadrobię to niedługo
Plan jest oki, nie piszę, że Ci się uda, bo to zależy tylko od Ciebie.. Ale ja w Ciebie wierzę.. tak więc myślę, że to "zależy" wypełnisz w 100%
Podziwiam za plan biegania!! Podziel się potem wrażeniami bo ja też planuję trochę pobiegać z przyjaciółą jak się ociepli (to dla mnie wyzwanie, bo ja nigdy nie biegałam, bo jestem po operacji stawu biodrowego i na wfie była zwolniona z biegów, ale taki lekki truchcik to spox, mogę). Jutro życzę, by było jednak te 2 kg do 12 kwietnia.. hihi, trzymam kciuki, pa Słoneczko spokojnej nocy!!

WSZYSTKIM MÓWIĘ JUŻ DOBRANOC.. KOGO NIE ODWIEDZIŁAM - JUTRO NADROBIĘ!
PA MISIE..

Aniu moja kochana
Ale zaplusowałaś u mnie tym mlecznym wodnikiem > Wyjść z podziwu nie mogę. To naprawdę wyczyn nie lada. Ja jeszcze nie miałam odwagi, chociaż myślalam, przyglądałam się , podziwiałam wodnikujące dziewczyny.
Nie mów już więcej, że jesteś słaba, bo tak nie jest jeśli zechcesz.

Witaj Aniu
Gratulacje za piekny dzien mleczarza Jestem pod wrazeniem
Trzymam kciuki za jutrzejsze wazenie...
Ciekawa jestem co robiliscie w mieszkanku...
Pozdrawiam i zycze miej nocki