Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Cze[ Anikasku! Jak tak pisalas o tym dziwnym szefie. to troszke wygladalo jakbys byla u mojego. On tez pogadalby z Toba o pogodzie, nowej wyprzedazy w Ikei i premierze w kinie, ale tylko z tego powodu, ze jest po prostu baaardzo fajny i bardzo zyciowy. Kiedys kolega stwierdzil, ze moja praca polega pewnie na parzeniu kawy dla szefa, a ja mu na to: [color=brown]" to szef mi robi kawe"[/color i to jest najszczersza prawda. Jest bardzo ludzki, za to jego zona to oplakiwana przeze mnie jedza- kierownica. Bleeee. |ycze CI |ebys znalazla sobie takiego milego szefuncia, jak mój. Glowa do góry. Taka fajna kobitka na pewno szybko znajdzie prace

Zapomnialam o tych zdjeciach. No oczywiscie, ze chce. Niedlugo nasza 2 rocznica slubu i taka wzruszona ciagle chodze...Pewnie nad Twoimi zdjeciami tez bede plakac ze szczescia. Mój adres [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Oczywiscie zrewanzuje sie zdjeciami wieloryba w srebrze. Dodasz 20 kg i masz mnie dzisiejsza. Acha + 20cm wlosów.

Oj tak, mi również kawa z przyjaciółką zawsze humor poprawia. Dziś też mam ją w planach! Telefon do znajomego księgarza wykonany - niestety, nagrałam się tylko na sekretarkę. Dziś będę znów próbować

Witaj Anusia
Pozdrawienia gorace i buziaki wysyłam

Aniu wpadam z ekspresowymi pozdrowieniami
Przesyłam tysiąc buziaczków i cały czas o Tobie myślę
Pozdrawiam :P :P :P :P :P :P :P
Wiecznie zapracowana , zalatana i zaganiana Asia

Anusia głowa do góry. Rozchmurz się kochana


Wczoraj no cóż nie będę cię chwalić bo nie ma za bardzo za co. Poniosło cię. Ale to już dobrze że jesteś tego świadoma i chcesz to zmienić. Ania czy Ty czasem nie jesz za mało owocków??Bo wiesz czasem zamiast słodkiego wystarczy zjeść słodką nektarynkę. Zabija ochotę na słodkiego przynajmniej na jakiś czas. A ten chrom jesz??Ponoć pomaga

A co do ćwiczonek to chyba nieźle Ci idzie. Brzuszkujesz dzielnie. Wiem że narazie nie jesteś za bardzo w stanie chodzić na aerobik, praca itd. wiec może kup sobie skakanke. To naprawde dobry i tani sprzęt. Ja lubie sobie poskakac. Jak sie zmacham to nic mi się nie chce oprócz wody.

Anusiu trzymam kciuki za twój dziesiejszy pięknie dietkowy dzień.

Całusy.

Pozdrowionka Aniu!!!
Trzymam kciuki za Twoja wytrwalosc w dietce a jednoczesnie doskonale Cie rozumiem!!!

Hi Anikasek, dawno mnie u Ciebie nie było, ale w pracy miałam pełne ręce roboty. Czytam, że brzuszków się trzymasz, bardzo dobrze, ja też od trzech dni sobie brzuszkuję. W sprawie szukania pracy niestety musisz być bardzo cierpliwa, wiem, że jest to stresujące, ale innego wyjścia nie ma, trzeba chodzić i roznosić swój życiorys, gdzie się tylko da, z czasem przyniesie to efekt. Co do dietki to się nie wypowiadam. Bzuiaczki zasyłam maleńka. :P

Aniu, dziekuję

ja na chwilę, zostawiam tylko takiego pieszczocha:

Witaj Aniu !!!!

Tak, bracia sie zjada akurat na same urodziny Przypadek , ale bardzo trafny!
Stesknilam sie za jednym bardziej, bo nie widzialam go od poczatku kwietnia... a za drugim mniej, ale wystarczajaco, ze chce go usciskac :P
Zdjatka na pewno powysylam, tylko niech dostane aparat w swoje lapki

Z przedmiotem jeszcze jestem na etapie zastanawiania sie... Ale sadze, ze pozostane przy matmie, bo w koncu mam ja na poziomie rozszerzonym... Trzeba sie przylozyc, nauczyciel solidny, wiec musze byc dobrej mysli

Ja na allegro juz troszke rzeczy zamawialam, ale bucikow nie... To pierwszy taki zakup, ale sadze, ze powinno byc ok. Kiedys zamowilam bluzke i okazala sie za krotka , lezy teraz na dnie szafki... A o to link do bucikow - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - ja kupilam je za 45 zl, bo akurat dziewczyna kupila na allegro i okazaly sie na jej stope za duze... Wiec wykorzystalam okazje

Pozdrawiam :*:*:*