-
Hej Anusia! I jak minal poniedzialeczek? Ladnie sie trzymalas twoich zasad? Mam nadzieje, ze tak, bo jak nie, to juz bata tu szykuje!!!
Dobrej nocki zycze, Slonko.
-
Witaj Anikasku
Bardzo mi przykro ,że u Ciebie nie jest najlepiej.Bardzo szybko przytyłaś i musisz zacząć działać,żeby całkiem nie zaprzepaścić tego co osiągnęłaś!!!!!Wiem,że to nie będzie łatwe,ale wierzę,że sobie poradzisz!!Uwierz w siebie i we własne możliwości!!!!Staraj się nie jeść tych słodyczy,bo one Cię gubią.Pij dużo wody,zapełnisz żołądek i oszukasz głód Staraj się trzymać swoich postanowień
Trzymam mocno kciuki z Ciebie Anulko
-
Tak sobie czytałam dziś różne topiki i jedna bardzo porządna dziewczyna przypomniała mi
o afirmacjach .
Ania można zamienić
"jestem wściekła" "chcę zamienić" "zrobię wszystko" "mam pełno obaw" "ciekawe jak długo"
na "robię to" i "chudnę" i "lubię pachnące jabłka" !
Jak się porówna zdania :
"wszędzie kilka cm więcej" i "od dziś będzie tylko mniej"
to mocniej brzmi to co jest TERAZ !
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
Witaj Anulka. Juz mamy wtoreczek m
Musze przyznać że twoje planisko mnie zaimponowało Pieknie się za niego wziełaś, ostro ruszasz do boju. Wiem że przez ostatni czas troszkę sobie folgowałaś więc teraz przyda się taki ostry rygor. Mas z jasno wytyczone zasady i chcesz osoagnac piekny ciel. Ale pamietaj ze jak bedziesz miała dni zwatpienia zeby sie NIE PODDAWAĆ. Wszystkie już wiemy ze odchudzanie nie jest takie kolorowe jak piszą w gazetach. Trzeba mieć dużo silnej woli i nie załamywac się drobnymi niepowodzeniami bo to klucz do SUKCESU.
Anusiu wierzę w Ciebie słonko. Wiem że Ci się uda. Będę cię mocno wspierać kochana.
Całuski
-
2/63
Witajcie Słonka
PODSUMOWANIE 1/63
8.00 - kawa z mlekiem
9.00 - serek wiejski 200 g
15.30 - jajecznica z 3 małych jajek z cebulką, mielonką (54g), papryką na małej ilości oleju
20.00 - talerz zupy kalafiorowej + rodzynki ok. 100 g
KALORYCZNIE - 1140 kcal
spacer szybkim marszem 2 godzinki
ogarnęłam ogromnego głoda na słodkie,
po pracy mialam ochote kupić sobie czekoladę, bardzo silną.. ale szybko poszłam do domku.. gdzie od razu zobaczyłam cukierki W... odruchowo rzuciłam je W. (spadły na podłogę.. hehe) ze słowami.. Misiu nie kuś mnie, pomóż mi się odchudzać...
zjadłam za dużo rodzynek..
wyjedliśmy je z W. do końca z pudełeczka przy telewizorze, źle! muszę znów wdrożyć zasadę, ze nie jem przy komputerze i telewizorze. To jest to, o czym wczoraj mówiła Iza-Bella.. na rodzynki mam zakaz na cały ten tydzień, by nie przerodziło się to w codzienne ich podjadanie.
za mało zjadłam w pracy
nie ćwiczyłam brzuszków..
bo .... usnęłam (o 21.30 hehe) nawet nie pamiętam jak W. mnie zwalił by pościelić łóżko..
I dzień za mną.. dziś waga pokazała 78,8 kg, uff.. już nie ma 9.. teraz byle do 7 z tyłu
Wczoraj ogarnęło mnie po spacerze totalne zmęczenie.. Ale dzięki temu jestem dziś wyspana i wypoczęta hehe
************************************************** **************
Julcyś - jasne, ze damy radę.. i to bez słodyczy.. bo przyłaczam sie do Ciebie i wyzywam je na pojedynek buziaczki
Kittyk - Słonko oj obżarstwo słodyczowe jest okropne.. ale na pewno uda nam się to ogarnąć! I ja trzymam kciuki za Ciebie, buziaczki! miłego dnia
Agemciu - dziękuję za wiarę.. mam nadzieje, ze sobie poradzę ze słodyczami.. a Ty papieroskami!!!! buziaczki Słonko, na priwa odpowiedziałam. miłego dnia
Księżniczko - dziękuję miłego dnia!
Madziulka - ogólnie zaliczam poniedziałek na 4- na zachętę hehe.. buziaczki Slonko, dziś będzie jeszcze lepiej, a ja biegusiem lecę sprawdzić jak minął dzień u Ciebie
Jolu - dziękuję za wpsarcie poradzę sobie.. mam nadzieję, ze tak.. i słodyczy też nie jeść słodkości żadnych, nawet rodzynek na razie, bo nie umiem powiedzieć kategorycznie stop gdy je wcinam.. Wody też staram się więcej jeść.. buziaczki Slonko! miłego dnia
Dagmarko - chudnę! dam radę i będzie mnie od dziś tylko mniej czuję się coraz lepiej jestem przekonana, ze to ogarnę
buziaczki Słoneczko
Aniu-Najmaluszku - dzięki, ze jesteś przy mnie! tak tak.. ostatnio to moje dietkowanie było kichowate.. niby jadłam mniej i skupiałam się na jak najmniejszej ilości słodkości.. ale i tak wyszło nie za dobrze, bo waga nieźle skoczyła..
Odchudzanie nie jest proste.. niestety hehe.. buziaczki Aneczko miłego dnia!
************************************************** **********
A dziś czeka mnie kawusia z koleżanką, jeszcze zaległa urodzinowa i kupię jakieś ciacha, bo ona je uwielbia (szczypiorek jest, to moze jeść.. oraz jakieś owoce, chyba arbuza dla mnie wypiję też nesce 3w1 bo bardzo lubię, ale postanowiłam ją pić czasem tylko, bo jest z cukrem (ok 80 kcal), wieczorem mam też w planie dywankowanko mam nadzieje, ze mi wyjda te moje planiska dobrze
SŁONECZKA BIEGNĘ TROSZKĘ DO WAS MIŁEGO DNIA I BUZIACZKI
-
Witaj Aneczko
wysyłam Ci pakuneczek tradycyjny, wiesz oczywiście z czym
a co do tej wizyty koleżanki, to ja bym odradzała Ci kupowanie ciastek... z tej prostej przyczyny, że będzie to kolejna pokusa
jeśli możesz mieć wpływ na to, co będzie znajdowało się na stole, to korzystaj z tego kochanie
zrób jakąś pyszną sałatkę, owoce są jak najbardziej też wskazane, jakieś pesteczki do pogryzania... ale nie ciacha
pozdrawiam Cię cieplutko
-
Aneczko
jak pogoda dopisuje to rozumiem,że rower dzisiaj obowiązkowo Trzymam kciuki za Twoje postanowienia Korzystaj z pieknych dni Mała uwaga - rozplanuj sobie conajmniej 5 posiłków - będzie na pewno łatwiej
Całuski
***
Grażyna
-
Witaj Aneczko!!!
Nio, dumna jestem z ciebie! Tak pieknie sie wczoraj spisalas. I waga zaraz tez zaczyna byc mila, widzisz! Wcale nie tak trudno!!!
Zycze ci milego spotkania z kolezanka, ale tak jak Beatka odradzam kupowania ciasta...po co ma cie kusic...a jak nie ma, to nie ma...kolezanka zrozumie...zrob cos z owocow...np owoce polane jogurtem naturalnym ladnie w pucharkach jak lody....
Anus, mam nadzieje, ze w pracy u ciebie ok. Ja to bez mojej jedzy mam sie bardzo dobrze))
sle moc buziakow dla ciebie, myszko kochana!
Taki brzusio mi sie marzy...niedoscigniony ideal..
-
Miałam Ci wkleić jeszcze taki ładny jesienny obrazek
-
Beatko - dziękuję za pakuneczek.. dotarł bezbłędnie jak co dzień
a co do sałatki to nie dam rady zrobić, bo po pracy biegnę na godzinkę do Rodziców i w sumie na styk przyjdę do domku, bo koleżanka koło 18 ma już przyjść.. Ale kupię więcej owoców, a ze słodkości coś malutkiego.. postaram się być dzielna...
buziaczki Slonko!
Grażynko - wiem wiem.. 5 posiłków.. na razie mam mało dietetycznych produktów w domku, ale w czwartek wypłata to się lodówkę zasili (po wypłacie W. ani śladu buuu ) i będzie mi już łatwiej ale rodzynek nie kupię o nie!!
rowerkowanka dziś nie będzie, bo mam gościa, ale jutro tak!!! już rowerek dla mnie zaklepany myśle, ze z 2 godzinki pojeżdże sobie po okolicy bo mam straszną tęsknotę za rowerkiem!! buziaczki i dzięki za jesienne zdjęcie... oby taka jesień była, a nie szara-bura.. życzę dużo słonka w Chorzowie!!
Madziulka - już pisałam, ze nie dam rady nic przygotować, bo nie będę miała czasu, tylko szybkie zakupki i nic więcej.. ale kupię dużo owoców, obiecuję!
a ten brzuszek....... oj i moje to marzenie!! buziaczki Słonko miłego dnia..
ale Ci dobrze bez jędzy! U mnie też jednej nie ma.. druga też spokojnie siedzi u siebie, to w sumie teź luxus hehe buziaczki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki