Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Dzień dobry z samego ranka . Buziaki na miły początek dnia

Tutaj jest coś dla dziewczynek

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hej SŁONECZKA Witam w piątkowy poranek
Szybko się wpisuję, bo dziś pilna praca na mnie czeka

Wczoraj było tak:
JEDZONKO:
śniadanie (6) - omlet: 2 jajka + 3 pieczarki + 1/2 cebulki + 1/4 papryki + odrobina oleju
II śniadanie (7) - kawa
przed obiadkiem (16) - 4 plastry szynki (12 deczko)
obiadek (17.30) - bigos
przekąska (18-20) - znów duuuuuużo orzeszków archaidowych od dziś co najmniej do końca tygodnia - KONIEC Z TYM MOIM NAŁOGIEM bo zaczęły nade mną panować!
ĆWICZENIA:
220 brzuszków (odrobione w tym wczorajsze )
60 wypadów bioderkami

Marta Martkae - dzięki za fotki - jesteś śliczną młodą osóbką!! Naprawdę!! I dzięki za tyle ciepłych słów i w ogóle, za to że jesteś, pomagasz mi i tak wspierasz!! Pozdrawiam CIę gorąco!! Miłego dnia!!!

Marta Martal - na pewno super sobie urządzicie to mieszkanko!! Życzę powodzenia i radości w remoncie i wyborze mebelków, kafelktów, kolorków itd..

Dagiik - wiesz ja jogurtów w ogóle nie jem, bo nie mogę, ale chyba tak za dużo ich nie można. SB mi idzie już w tym III tygodniu trochę trudniej, ale staram się wytrwać!!

Bike - dzięki za pozdrowienia - ja też je ślę do Ciebie z mokrego Pomorza

Stella - ciekawe jak tam Twoje ćwiczenia! NO i super, że wciskasz się w swoje ubranka - ale uważaj pewnie niedługo będą za duże!! Ja też piję czerwoną herbatę w dużych ilościach, ale ona u mnie chyba wzmaga apetyt Bardzo mocno Cię pozdrawiam!!

Ewa - bardzo dobrze, że tak mi dałaś do wiwatu.. dzięki! Wczoraj już było troszeczkę lepiej z ćwiczeniami, ale dziś będzie już w ogóle super bo idę wieczorkiem na basen Trzymaj się ciepło!!

Marta Marti - no ten 5 luty zbliża się bardzo Naprawdę dzięki raz jeszcze za tyle ciepłych słów i pozdrowienia i ja też życzę Ci radosnego dnia!! Trzymaj się Piękna!!

Maju - kotek jest super - ja mam jeszcze innego, podobnego, potem Ci wyślę Trzymaj się na sesji i w ogóle wszystkiego dobrego!! Jak tam dietkowanie?

SŁONKA BIORĘ SIĘ OSTRO DO PRACY POZDRAWIAM WSZYSTKICH, KTÓRZY TU ZAGLĄDAJA, WSPIERAJĄ MNIE I W OGÓLE WSZYSTKICH WSZYSTKICH!! PAPA

no widzisz Anikas....wizja zdjecia z wystającym brzuszkiem...troszke krzyku i pomogło
a dzis basenik....super
jeszcze postaram się tu zagladnąc w ciagu dnia
i koniecznie wpisuj się na moim wątku...bo to tez mobilzizuje

całuski już prawie weekendowe

Aniu kochanie rob, rob brzuszki bo luty juz tuz tuz...caly czas Ci kibicuje...widze ze zawsze raniutko juz masz plan na caly dzien, chyba musze zastosowac twoj biznes plan i tez tak robic bo potem glowkuje przed lodowka co zjesc i co sie da zrobic z tych kilku rzeczy :P Co do mieszkania strasznie zadroszcze go tobie i Martal( ale tak zdrowo )

Milego dzionka dietowiczki

Anusiu: sesja ok, ale dieta tragicznie...
nie gotuje bo nie mam czasu i tak odżywianie się po studencku odbija sie na mojej figurze... i nerwy zajadam słodkościami (hmmm nawet jesli są to serki, jogurciki to jem ich o duzo za duzo)
ale dam rade, jakos wyjde z tego dołka (mam nadzieje, że pochodna funkcji mojej wagi już się wyzerowła i teraz będzie ujemna)...
nie goni mnie żaden termin, na szczęście...
do zobaczenia wkrótce

Hej Aniu!!!
Zyczę miłego piąteczku!!! W końcu dziś zaczyna się weekend!!!
Życze , zeby upłynął lekko, miło i radośnie!!!
Ja mam dziś lekki dzień, szefowej nie ma........... ..... hie hie....
ta.....
5 luty soon... wypiję Twoje zdrówko!!
Całuski!

Agatko bardzo sooooooon.......
Ja Twoje zdrówko też wypiję imieninkowe!!
Fajnie, że masz lekki dzionek, ja mam taki średni, ale mi się nic nie chce - jak to w piątek I Tobie życzę dużo radości i uśmiechu!! Z taką osobą mi się kojarzysz - cały czas uśmiechniętą!! Mam rację? Na pewno!!!

Majeczko - wychodź szybciutko z tych dołków kochana!! Jeszcze te jogurciki są ok, ale te słodkości.. ale wiem, jak to bywa podczas sesji... trzymaj się ciepło, pozdrawiam Cię Pszczółeczko!!

Kompia - dzięki za to kibicowanie mi!! Ech, dwa ostatnie zaliczam do raczej nieudanych z powodu wielkich ilości orzeszków, ale od dziś będzie już grzecznie!! A planu na dzień nie mam - z reguły rano piszę, jak minął poprzedni dzionek Dziś też nie mam pomysłu co tu zjeść po pracy... chyba wszamam 2 jajeczka ugotowane na twardo z fasolką szparagową no zobaczę, mam jeszcze szprotkę w sosie pomidorowym i bigos, ale nie jem mięsa w piątki to go nie zjem.. trzymaj się nadal tak dzielnie!! jesteś przykładem dla mnie Plażowiczko!!

Ewa - pomogło bardzo!! Krzycz ile wlezie!! To mnie motywuje i mam nadzieję, że dni bez żadnych ćwiczeń już nie będzie No a na basenik to już się cieszę!! Pozdrawiam Cię gorąco i podziwiam!!

Witam Cię Aniu.
Przepraszam , że tak późno wpadam , ale miałam dużo pracy.
Wysłałam Ci prywatną wiadomość.
Pozdrawiam i życzę miłego , pełnego odpoczynku weekendu.
Buziaki

P.S. Acha i ćwicz pilnie , bo 5 luty tuż, tuż.

Dla Kochanej Ani

witaj Aniu

zjadlam obiad , wykapalam sie i dopiero za 15 trzecia wypilam kawe...
jak tam w pracy? cos nie ten dzien dzis?
ale juz piatek i weekend
a ja jestem ciekawa aniu co twoja rodzina na Twoje odchudzanie?
no nic musze sie rozspiewac bo dzis schola
wiec spadam
aniu nie jestem sliczna ale dziekuje
zycze miluskiego dnia nie podjadania orzeszkow i duzo cwiczonek
pozdrawiam paaaaaaaaaaa:********

hej Ania!
no brawo! 220 brzuszków. jak na razie zrobiłam najwięcej 100.
buziaki weekendowe