Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Jestem juz...odbebnlam w szkole/na uczelni cop swoje i zerwalam sie 30 minut wczesniej...no juz sily nie mialam tam siedziec Dzisiaj bylo mi wyjatkowo ciezko bo bedac na przerwe w bufecie kolezanka wyciagnela do kawy kawalek ciasta...ale nie dalam sie a jak...Aniu Ty mi szybciutko pozniej zdaj relacje vczy ty sie opralas ciasteczkowym potworkom...oj mam nadzieje ze tak :* Aniu jezeli kiedys i do mnie chcialabys sie na gadu podobijac 2332860 :P hehehe :P

Anusia Ty pewnie już w domku, ale Ci dobrze!!!!!

Ja jeszcze pracuję.

Slę popołudniowe buziaki.
Trzymaj się na spotkaniu. Staraj się odmawiać

Zamieszczone przez Anikas9

Śpiewająco mówię Wam dobranoc.. w rytmie piosenki w której się dziś zakochałam i słuchałam z 20 razy.. "Niech mówią, ze to nie jest miłość" oratorium TU ES PETRUS.. niesamowity utwór..

Aniu ja tez UWIELBIAM te piosenke!!!!!!!! Zakochalam sie w niej od pierwszego razu!!!!!!!!!!!!!

część Anus,

zgodnie z rozkazem usmoiech nie schodzi z buziola, a kciukasy zaciśnięte obydwa,

mam nadzieję, że pomogą troszke, przy opieraniu sie ciastezckom i innym smakołykom,

a ponieważ dzis troszke aniołkowo i Tobie dorzucam jednego, co by Cie upilnował przed zbytnim szaleństwem

Witaj Aniu!!!
Ufff zaleglosci nadrobilam, ale sama jestem sobie winna. Jak sie znika na tak dlugo to pozniej trzeba nadganiac!!!
Powiem Ci, ze troszke mnie uspokoilas, bo myslalam, ze to tylko mi zdarzaja sie takie dietkowe wpadki, a jednak nie. Tylko, ze nas dzieli jedna, za to duza roznica. WAGA!!! Co ja bym dala za to, zeby wazyc tyle co Ty??? Orzeszki w czekoladzie, ktore przed chwila zjadlam, ciasto czekoladowe, ktore znika z blachy, napoje gazowane, ktore tak uwielbiam???? Nie, bo wciaz to w siebie laduje, wiec czego ja chce???? Rozmiaru 38??? Przeciez z nieba nie spadnie, wiec musze sie brac za siebie!!! Sorki za te marudki na Twoim watku, ale tak mnie natchnelo jak przeczytalam Twoj pamietnik, ze ja popelniam takie same grzeszki jak Ty, ba o wiele wieksze a pozniej sie dziwie, ze waga kolejny rok z rzedu stoi!!! Aniu zycze Ci jak najmniej grzeszkow a sobie, zeby dojsc do Twojej wagi!!! Dziekuje, ze mnie wspierasz mimo, ze masz tyle pracy. Duza buzka i trzymaj sie swojego lezaczka!!! Nie spadaj z niego!!!

Witam z wieczorka

szybka spowiedź i w lulu..
6.00 - chudy twaróg 100 g na słodko (z odrobiną cukru, pół jajka, trochę jogurtu)
7.30 - kawa z mlekiem
10.00 - twarożek naturalny 150 g
12.30 - pół suchej, białej bułki
16.00 - 2 parówki + bułka z ziarnami + orzeszki
18.00-20.00 - słodkości, ale w normie - 3 kostki czekolady, kilka paluszków, 2 małe ciasteczka, kawa nescafe 3w1, grzane winko (mniam!)
godzina basenu - w tym tylko 300 m pływania i prawie 40 minut biczów wodnych
9 dzień 6W

Po basenie czuję się fajnie, wypiłysmy jeszcze z przyjaciółą nocną herbatkę, własnie co poszła. A ja padam na pyszczek.. a jutro tak mi się nie chce jechać do pracy
no nic trzeba..
Dieta moja dietą nie jest.. choć dziś słodkości były zaplanowane i poradziałam sobie w miarę. Mama koleżanki zrobiła nam pysznego grzańca.. pychota!
Jutro nowy dzień, a ja zaczynam odliczanie ile dni dam rady bez słodyczy wytrzymać.. zdecydowanie za dużo ich się znów pojawiło!!
A na piątkową wizytę znajomych zrobię.. jakąś zapiekankę warzywną! zresztą koleżanka sama mi ten pomysł podsunęła
************************************************** *************

Ewelinko - na gg zostawiłam Ci wiadomość.. potworkiem ciasteczkowym byłam, ale od jutra nie będe, bo coraz łatwiej mi się po słodkości sięga.. dobrej nocki! byłaś bardzo dzielna w bufecie jestme pod wrażeniem dobrej nocki!

Aniu-Najmaluszku - spotkania były milusie, ale jednak słodkościowe.. a Twoje urodzinki jak tam? Byłaś dzielna? buziaczki Słonko do jutra

Kasiu-Danik - widze, ze mamy podobny gust! super ta piosenka jest super!
Kasiu gdy piszesz o sobie to jakby o mnie.. ale na ten temat Słonko jutro postaram się więcej napisać, zrobię to u Ciebie, bo dziś oczka mi się kleją.. jak tylko znajdę czas! buziaczki dobrej nocki!

Izunia-Izary - ciesze się, ze się tak ładnie uśiechałaś dziś cały dzień! zuch Dziewczynka
aniołek potrzebny od jutra, bo zrywam ze słodyczami, tzn. będę robiła zawody ile jestem w stanie wytrzymać, a jak się skuszę, to od nowa - będe pobiijać swoje rekordy.. buziaczki Izuś do jutra

DOBRANOC
Jak tylko dam radę to w pracy wpadnę, ale moze być różnie.. kurcze.. dobra, nie marudzę..
buziaczki dio jutra

Anusia no i oto chodziło Jestem z Ciebie dumna, pięknie poradziłaś sobie ze słodkościami. Zjadłaś ale w granicach rozsądku i tak włąsnie powinno być. Superowo. Ja też wypadłam nie najgorzej. Potrafiłam sobie odmówić i zjadłam tylko tyle na ile naprawde miałam ochotę a za resztę podziekowałam

Anusia slicznie dziś dietkowałaś no i basen był więc dopieściłaś ciałko

Ściskam i dobranoc.

Anulko głowa do góry i plażujemy dalej Trzymam kciukasy za ...bezsłodyczowe dni!!!Walcz dalej-inaczej być nie może,bo......super z Ciebie dziewczyna

No Aniu w takim razie trzymam Cie za slowo i trzymam kciuki za dzisiejszy dzien...zeby tez bylo bez jakikchkolwiek slodyczy Wierze ze dzisiaj bedzie dobrze Aniu...milej pracy zycze i milego dnia i wytrwalosci
pees: nie doszlo do mnie nic na gadu Buziaczki :*

Zamieszczone przez Anikas9

12.30 - pół suchej, białej bułki

18.00-20.00 - słodkości, ale w normie - 3 kostki czekolady, kilka paluszków, 2 małe ciasteczka, kawa nescafe 3w1, grzane winko (mniam!)

Aniu ...ja tez jadam czasem sucha bułke biaŁą
dłużej się ja je a łatwiej sie najeśc

a słodkości rzeczewiscie w normie ....i bardzo dobrze

zycze dietkowego i miłego dizonka