-
Cześć dzieczynki.
Niekiedy się nie odzywam bo pisze pracę licencjacką i zaczyna mi się sesja - wybaczcie mi obiecuję że będę tu wpadać jak czas mi na to pozwoli.
Co do dietki u mnie dalej super waga nadal spada i wskazuje już 69 kg. Gratuluję ci bilunia 1 kg mniej wiem jaka to uciecha co do sucharek myśle że nie są aż tak kaloryczne ok. 40 kcal 1 kromeczka.
Gwiazdeczko trzymaj tak dalej ja bym nie umiała zjeś kosteczkę czekolady i odmówić sobie następnej musiałabym zjeść cało tabliczkę o ile nie więcej.
To narazie dziewczynki idę sobie troszkę poćwiczyć. Papatki
-
Mam 168cm a wga jak narazie wskazuje 58kg.mam nadzieje że będzie spadała w dół.A Ty gwiazdeczko ile masz wzrostu.Trzymam mocno za Ciebie kciuki i za inne dziewczyny też.Wierze że nam się uda.Niezle Ci gwiazdeczko idzie to odchudzanko,od dawna się odchudzasz bo juz duże troche zrzuciłaś.Pozdrawiam
-
Studentko, ciesze się ze idzie Ci tak dobrze, że waga spada..ech..ja własnie tez mam sesję i u mnie niestety jest na odwrót,mam większy apetyt niz zwykle,ale poradze sobie.
Bilunia, pisałam na 1 stronce..mam 159 cm..czyli spro mniej niz Ty...taki maluch ze mnie.A zaczełam jesc mniej(bo nie chce tego nazywac dietą) od lipca...mozę to i nie duzo,ale napewno zdrowiej niż bym miała w ciągu miesiąca zrzucić 10 kg, a wciągu następnego z powrotem je odzyskac... :**
-
witam
skoro tak sie u was przerzedzilo to ja wam troche zasmiece posta na poczatku pogratuluje straconych kilogramkow,one tak niesamowicie ciesza i mobilizuja do dalszej walki ja tez staram sie troszke zrzucic,nie idzie tak jak bym chciala,ale wiem ze bedzie lepiej i juzmam pytanko do kobitki ktora studiuje geografie,czy studia sa ciezko i czy warto wybrac ten kierunek?ja zamierzam wybrac sie na turystyke ,ale ciagle sie waham..buziaki
-
Hej
Dzisiaj mija 1 tydzień mojej dietki, jestem z siebie zadowolona ale.... dzisiaj akurat obsesyjnie myśle o słodyczach i o mały włos się nie skusiłam nie wiem jak będzie jutro może lepiej - mam nadzieję że się nie skuszę, bo z jednego ciasteczka zrobi się cała paczka a tego bym nie chciała - już taka jestem.
Zjadłam dziś lekkie śniadańko 1/2 grahamki + pasta z tuńczyka, na drugie śniadańko zjadłam sobie serek waniliowya na obiadek zjadłam smażoną rybkę z suróweczką z kapusty kiszonej i marchewki kolacyjkę uczciłam soczkiem marchwiowo-truskawkowym.
Czuje się lekko a zarazem jestem troszeczkę głodna, tak jest każdego wieczora nie wiem może jem troszkę za malo, ale o 18:00 jestem tak pełna że nie potrafię nawet wypić soczku marchwiowego. Kończę do zobaczonka jutro - piszcie co u was! Papatki
-
Hej Dziewczynki.Co się nic nie odzywacie?Jak Wam idzie dietka?U mnie nie najgorzej,mimo że waga ciągle 58 ale za to ubranka coraz to luzniejsze z czego ogromnie się cieszę !!! A jak u Was? Pozdrawiam serdecznie i wpadajcie częściej na forum wspierać się i motywować.No i cieszyć się wspólnie naszymi sukcesami.
-
Witam Was.Ciesze się, że udaje się Wam chudnąć i trzymać dietkę.Mi idzie średnio z dietkowaniem,ale waga nie rośnie,na szczęście...Nie odzywałam się troszkę..ale to ta sesja...wybaczcie. GratulujęSTUDENTKA wytrwałości, A Toobie BILUNIA-mówiłam,że nie ma sposobu , żeby przy mniejszym jedzonku i nie chudnąć-ale napisałam.Mówiłam ze schudniesz na pewno.Pozdrawiam WAS cieplutko:**
-
hejka.
Moge sie do was dołaczyc?
Jestem juz na 3 dniu diety 1000.Jest mi ciezko od godziny 17 wogole w czesniej zaczelam sie odchudzac w sumie zmniejszylam swoje jedzonko i z chleba bialego przeszlam na ciemny a takze nie jadlam kolacji i przestalam troszku ze slodyczami no i takim sposobem schudlam do 48 kg to bylo tak gdzies 5 dni temu i sie strasznie cieszylam ale dzis znow weszlam na wage i sie przerazilam bo waze 48,7 moze to waga niedluza i pewnie chcialybyscie tyle wazyc ale ja mam 150cm wzrostu wiec ona jest wielka jak dla mnie do tego ten wystajacy brzuszek i wielkie faldki jak siedze blee a wogole tylek mam obwisly uda wielkie lydki tak samo rece to wiszace miesnie a biodra jak stodola sa do strasznego sie stanu wpedzilam.a teraz musze sie z tego jakos wyplatac i to do maja bym chciala jakas wieksza zmiane bo czeka mnie wycieczka nad morze z klasa, a jak bede w takim stanie to nawet sie nie rozbiore.
Wiec pierwszy etap jaki chce osiagnac to waga 47,5
2 etap to 46
3 etap to 45 i jak go osiagne bede szczesliwa o ile moja figura sie zmieni..
ale napewno nie bede zla jak wage bede miala nizsza niz 45..
-
Hej Dzewczynki, jak Wam idzie??.Kasiu jasne , ze mozesz się do nas dołączyc.życzę wytrwałości i cierpliwości. Ech..ale pojechałabym sobie nad morze...Pozdrawiam cieplutko:*
-
heh no to dzis przesadzilam zjadlam 3 krokiety ;( zaraz sie zalamie ;(buu
nie uda mi sie stracic tluszczyku ;(
dzieki ze moge sie dolaczyc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki