Kochanie i tak jestes sliczna a na studniowce bedziesz jedna jedyna gwiazda...mowie Ci
NA pewno jest ciezko..wiem to po sobie...matura heh...ale potem bedziesz miala dluuuuuuuuuuuuuugie wakacje...
pees: a co z M.???
![]()
Witajcie Misiaki !!!
Za tydzien probna matura15-polski, 16-angielski, a 19-matematyka
Hihi. Dzisiaj bylam u Dyrka i zostawilam mu podanie, w zwiazku ze zmiana profili na rozszerzone. Jeszcze tylko jutro i weekend :P Nie moge sie doczekac, bo odpoczne sobie troszke, niestety troszke, bo duzo mam nauki i nie moge pozwolic sobie na wielki obijanie sie
Ale pocieszam sie, ze w przyszlym tyogodniu 3 dni szkoly, pozniej 3 dni matury, pozniej znow 3 dni szkoly i swieta
Hee i wraca moj tatus i kumpel
![]()
Apropo macie plany na SYLWESTRA??? Bo ja ,jak z reszta co roku nigdy nic nie planuje heehe, ale pewnie znow jakas domowka wsrod znajomych![]()
Z M. mam kontakt, ale juz nie tak dobry jak kiedysAktualnie jest na "wakacjach" w Amsterdamie, a na Wielkanoc planuje sie wybrac do Polend
, wiec moze zabladzi do mnie na kawke hehe...
Uciekam do ksiazek =* Buzka
masz zamiar sie jakos uczyc do tej matury?
ja nie bardzo!
trzymaj sie maturzystko:D
P.S. ja mam studniówke pod koniec stycznia...
a jak sie ubierasz?
100 DNIOWKA ... ECH PIEKNE CZASYPOZDRAWIAM, JAK JESZCZE MNIE PAMIETASZ
![]()
Czesc bananowa dziewczyno hihihi
Jak my sie dawno nie widzialysmyz winy rzecz jana mojej
ale spoko spoko malenkimi kroczkami nadrabiam wasze watki ... widze ze pelna para przygotowujesz sie do studniowki - moja wspominam jako najbardziej udana impreze w zyciu (to fakt ze przeciagnela nam sie w czasie hihi trwala tydzien ale jak zaczelismy sie bawic to przestac bylo trudniej i domowka za domowka sila pedu szly ... chyba sie starzeje bo na wspomnienia mnie wzielo
)
Buaiki i udanego weekendu
Heh, no i jak tam nauka? Ja to osobiście rzed chwilą dopiero wróciłam z wigilijki...no nic wyjątkowego, ale może być...ale Boga jak ja też będę rano wyglądać...
![]()
OO witam PanienkjeWidac mamy podobny cel- Schudnąc do 100 dniówki:0. Ja w każdym razie nie rezegunje po100 dniówce( Łoo to juz tylko miesiąc)
Wczesniej Sylwester
He ale się zapowiada miesiąc
pozdrawiam i Wytrwałosci zycze.
Witam !!!
Jak, ja nie lubie poniedzialkowW sumie nigdy ich nie lubilam
No, nic strasznego sie nie wydarzylo dzisiaj, ale nie tancze poloneza na 100dniowce
, mialam tanczyc z moim kuzynem, bo chodzi ze mna razem do klasy, ale jednym slowem zrobil mnie w jajo
Chamstwo...
Ten tydzien totalny zapierdziel, od czwartku probne matury..., a w przyszlym dalej kucie, teraz odliczam aby do swiat... Ale, jak sobie pomysle co po nowym roku
. Ale chyba dam rade , co
W sumie kazdego to czeka i kazdy jakos przezyl hehe...
Z dietkowaniem w normie, slodyczy nie ruszam, jedynie wprowadzilam troche pieczywa... ale nie jest tragicznie, efekty widac, wiec sie ciesze![]()
Pozdrawiam !!! =*
Miłego tygodnia![]()
pozdrawiam
***
Grażyna
będę trzymać kciuki![]()
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki