Wątek: JUZ NIGDY NIE DAM NIKOMU TEJ SATYSFAKCJI !!!

Timo tutaj chodzi o barszczyk czerwony, więc nie Wielkanoc, a Boże Narodzenie Jeśli chodzi o kolczyki, to mogłabyś je odebrać w Rzeszowie, jeśli byś chciała Moja przyszła bratowa tam studiuje i często bywa w Krakowie, więc bym jej dała Ale poczekaj jeszcze trochę. Za kilka dni powinnam dodać mnóstwo innych zdjęć i najwyżej wtedy sobie wybierzesz
Dzisiaj na śniadanie 2 hamburgery drobiowe (same kotlety) i jajecznica z 2 jajek. Strasznie to dużo kcal na raz, ale będę miała motywację, żeby poćwiczyć
Na obiad pewnie kapuśniak, bo go wczoraj nie było, a na kolacje jeszcze nie wiem, ale może kapusta pekińska z szynką
A zamierzam dzisiaj potańczyć, dużo potańczyć

Odkrycie Zważyłam się po napisaniu tutaj posta i wiecie co odkryłam Kolejny kilogram mniej 95kg

Witam cię w takim słonecznym poranku.
Wg wszystkich zdrowych diet śniadanie ma około 500kcal! jako najwazniejszy posiłek! Więc myśle że nie zgrzeszyłaś ) a na kolację...gdzieś miałam przepisy "light" czyli omlecik z samego ubitego jajka, z owocami? Możesz spróbować, na ciepło a ma to może z 150 kcal?

Gratuluje kilograma! Taniec pomogł jak widać

Jak milo zobaczyc ze jest Ciebie coraz mniej. Chciaalbym pojsc za Twoim sladem i zgubic kolejny kilogram....No ale kolejne wazenie u Tusiaczka na poczatku kwietnia. Trzymaj kciuki.
Milego wieczora.

Mnie mama zawsze powtarzała takie powiedzenie "Śniadanie zjedz jak król, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi" :P Kiedyś nie rozumiałam tych słów, teraz jest inaczej... Więc myślę że jeśli poćwiczyłaś to jest ok! :P pozdrawiam

Witaj Aniko! Gratuluję kiloska i zakończenia pierwszego etapu! No widzisz, jak pięknie Ci idzie.

To w nagrodę szampanik:



I kwiatuszki wraz z najlepszymi życzeniami:

Witaj wszystkiego najlepszego w dniu kobiet kolejny kiolek już za tobą
co do kolczyków nie miałabym jak odebrać ich :/

Ładne te kolczyki - szkoda, że nie mam jeszcze przekutych uszu Gratuluję spadku wagi, brawo, brawo, brawo

Dzień dobry
Dzisiaj na śniadanie 2 parówki z łyżką musztardy i herbatka malinowa Na obiad wyciągnęłam mielonego i pewnie do końca jedzeniowego dnia wczorajszy kapuśniak Mmmm... pyszności Zrobiłam już 2 serie hantlami. Jak tylko Was poodwiedzam to zabieram się za ćwiczonka Myślę, że chociaż 15min potańczę,a potem ćwiczenia na wszystkie partie ciałą, ale póki co musze trochę posiedzieć przed kompem, bo mam pełny brzuch po śniadaniu. Miło mieć świadomość, że w końcu się najadło się dwoma parówkami, a nie pięcioma i 2 kromkami chleba Jestem z siebie dumna
Tleli, Timo, Nelciu, Tusiu, Mirrah, Puelciu, Nersenelio bardzo, bardzo dziękuję