Strona 21 z 63 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 626

Wątek: Do WiOsNy BęDziEmY ChUDziUTkiE :)))

  1. #201
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochane mi dzis idzie wmiare w miare zjadlam narazie 6oo kcal tzn
    sniadanie ;grahamka z serem zoltym i dzemem niskoslodzonym
    obiad : pol grahamki ze strogonowem
    beza z kremem (120) kcla wiec dzis sobie pozwolilam a tu w sumie jest samo bialko i cukier heh ale przynajmniej potem mnie nie bedzie kusic na cos slodkeigo
    a co zrobie z tymi 400 kaloriami to sama niewiem bo tak mnie ta beza zapchala ze hej a jutro juz nic slodkiego
    mysle ze moze dzis zjem z 900 kcal taki sobie dzionek zrobie ale to wszystko sie potem okaZE DOPIERO
    moze sobie potem jajko zjem bo co niby , nic slodkeigo mi sie nie chce bo jak tylko pomnysle to mnie juz mdli
    naprawde sprubujcie sobie kiedys kupic beze i na pare dni sie slodyczy odechciewa
    nie zebym was do slodyczy namawiala ale mi to pomaga i potem pare dni moge nie ejscslodyczy

  2. #202
    sztolwerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Iguska85 gdzie moge znaleźć te ćwiczenia abs?

  3. #203
    mycholek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc wszystkim wytrwalym. Narazie idzie niezle-pol godzinki cwiczen w domu i narazie i wcisnietych 610 kcal. Jeszcze podwieczorek do 100 kcal i kolacja do 200 kcal. Tylko za bardzo nie wiem,co zjesc na kolacje-poradzcie cos!!!

  4. #204
    Guest

    Domyślnie ***

    Hmmm...kolacja..moze serek mozarella z pomieogrem pyszne i malo kaloryczne..trzeba pokroic w plasterki dac pomidorka na serek i posypac oregano...hm...albo zjesc jogurcik jogobelly light..lub kisielek...tyle mozliwosci..

  5. #205
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja zjem na kolacyjke pol grahamki z niskokaloryczna finea i jajko na miekko ok 200 kcal i jeszcze moge sobie jakies 100 zjesc ale to chyba zaraz cos wszamam
    potem pocwicze troszke i zrobie sobie 8 minute abs

    sztowlerko abs mozesz sobie scignac przez kazee albo emule

  6. #206
    Guest

    Domyślnie dobre dobre :)

    to z tymi karami to dobre jest podtrzymuje podtrzumuje wiecie co jest dobre?? ja zaczelam teraz stosowac diete ryżową .. no sama potrochu ją sobie wymyśliłam, ale naprawde to chyba skutkuje bo juz kilka osób mi powiedziało że schudłam. A jaka to niesamowita satysfakcja jak ci ktos tak powie chyba wiecie co człowiek wtedy czuje i dzieki temu wiem że warto i że to skutkuje tylko potrzebne jest wsparcie jako sobie radze własnie z moją psiepsiułką zaczełyśmy sie odchudzać razem raźniej ( ja sie odchudzam od dawna :P ona nie ) mój dzień wygląda mniej więcej tak (tzn. jadłospis)
    Śniedanie: jogurt naturalny 49,5 kcla
    *Śniasanie II: czasem biore ze sobą jabłko lub 2 (zależy)
    Obiad: jakieś 100g ryżu lub kaszy gryczanej (częściej ryż np.zmnieszany z kukurydzą lub ogórkiem czasem jakieś mięsko ala żadko jak już to tylko chude)
    Kolacje: raczej nic jak jush to jabłko albo jogurta naturalny

    * II sniadanie jem bardzo zadko wiec to zabardzo sie nie liczy
    a ćwiczenia robie takie:
    100 przysiadów 2 seriw po 50
    lub 150 przysiadow 3 serie po 50
    ćwiczenia na brzuch (bardzo fajne jak uda mi sie znalezź z nimi link to wam podam SKUTKUJĄ!!) 20-50 zalezy
    troche to męczące ale juz widze po przysiadach efekty
    kurcze mam nadzieje ze do wiosny pojdzi mi dobrze. Teraz waże jakieś 58-59 kilosów i mam 162 cm wzrostu. Nie jestem gruba, ale jednak mam troche ciałka o chciałabym to zmienić. Moim marzeniem jest ważyć jakies 50-54 kilo. Mam nadzieje że z wami mi uda
    poleccie mi co moge jeszcze zrobić aby te kilosy okropne jeszcze prędziej mi spadły ( nie boje sie efektu jojo bo juz dużo razy sie przed nim powstrzymałam więc walcie mi tu z poradami )
    A i wiecie co nie ważcie się często bo to nie o to chodzi Własnie wtedy gdy waga wam stoi to rozpoczyna sie najlepszy okres chudnięcia bo wtedy spalane są tłuszcze nagromadzony w udach na brzuchu itp. tak mi sie zdaje nie jestem jakimś tam dietetykiem czy kim tam jeszcze więc bierzcie sie za centymetry. Powodzenie i czekam na rady Błagam pomóżcie bo musze zaskoczyć pewnego osobnika :P jak myslicie czy uda mi sie zrzucić jakies 8 kilo do końca marca albo chociaż do połowy kwietnia ?? jeszcze raz prosze pomozcie i trzymajta kciuki koncze bo sie rozpisalam :P[/list][/list]

  7. #207
    Guest

    Domyślnie wysmuklacze :)

    jeszcze wam coś napisze
    * Grejpfruty.
    To źródło witaminy C i kwasu foliowego, a także obniżającego cholesterol błonnika (jeśli nie poprzestaniesz na soku, lecz zjesz również miąższ) i usprawniających trawienie pektyn. Grejpfruty zawierają też chroniące zdrowie komórek flawonoidy, terpeny i limonoidy. Niemal identyczne właściwości mają pomarańcze.
    Grejpfruty są jednymi z najbardziej cenionych owoców. Przede wszystkim dostarczają niewielkich ilości kalorii (jedynie 36kcal/100 g). Jednocześnie szybko zaspokajają głód dostarczając niezbędnych witamin (wit.C, B1, β-karoten) i soli mineralnych (potas, wapń, magnez).
    Spożywając je na czczo przyspieszamy trawienie i oczyszczamy jelita, a także zapobiegamy gromadzeniu się zbędnego tłuszczu w naszym organizmie. Oprócz tego mają działanie moczopędne, co również ułatwia usuwanie z organizmu toksyn. Takie właściwości grejpfrut zawdzięcza obecności narynginy - związku, który nadaje temu owocowi charakterystyczny gorzki smak.
    Grejpfruty dzięki dużej zawartości flawonoidów mają działanie przeciwgrzybiczne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe dlatego też zaleca się spożywanie tych owoców w okresie jesienno-zimowym gdy nasz organizm narażony jest na różnego typu infekcje.
    Grejpfruty są bogatym źródłem błonnika pokarmowego - głównie są to pektyny, które zawarte są w białych osłonkach oddzielających poszczególne cząstki. Jest to tzw. błonnik rozpuszczalny, który przede wszystkim ma działanie obniżające poziom glukozy we krwi, cholesterolu oraz kwasów żółciowych. Dodatkowo błonnik rozpuszczalny ma działanie prebiotyczne, czyli ułatwia rozwój korzystnych dla organizmu bakterii w jelicie grubym. Pektyny wspomagają trawienie a także przyczyniają się do zmniejszenia istniejącego cellulitu i zapobiegają powstawaniu nowego. Regularne spożywanie żółtych grejpfrutów hamuje rozwój miażdżycy poprzez obniżanie poziomu cholesterolu.


    * Ziarna zbóż.
    Doskonałe źródło energii (węglowodany złożone) i białka roślinnego. Dostarczają błonnika pokarmowego, z których jedne regulują przemiany cholesterolu i cukrów, inne regulują pracę jelita grubego, zapobiegając zaparciom, a także nowotworom. Pobudzają przemianę materii.

    * Śliwki.
    Są bogate w potas, magnez, sód i fosfor, dostarczają witamin A i E, które chronią komórki przed wolnymi rodnikami, niemal komplet dbających o skórę i włosy witamin z grupy B oraz sporo przeciwdziałającego anemii żelaza i usprawniającego trawienie błonnika. Im ciemniejsze, tym więcej w nich cukrów, ale i flawonoidów chroniących przed nowotworami i chorobami serca oraz poprawiających wzrok. Suszone śliwki (kompot śliwkowy) likwidują zaparcia. 100 g surowych to około 35 kcal, suszonych (10-12 śliwek) - już 100 kcal.

    * Jabłka.
    Dostarczając błonnika, usprawniają trawienie. Zawarta w jabłkach (zwłaszcza tuż pod skórką) witamina C niszczy szkodliwe wolne rodniki i chroni przed siniakami, witaminy z grupy B poprawiają wygląd włosów i paznokci, potas dba o serce, bor pomaga budować mocne kości i pozwala lepiej wykorzystać energię z pożywienia, magnez koi nerwy, a fosfor reguluje przemianę materii, wzmacnia zęby i dodaje energii. Jabłka poprawiają stan płuc, zmniejszają prawdopodobieństwo zachorowania na niektóre rodzaje nowotworów i ryzyko chorób serca, chroniąc przed skutkami "złego" cholesterolu.

    * Czerwona herbata
    - nazywana jest "mordercą tłuszczu". Badania prowadzone w jednej z paryskich klinik dowiodły, że 88 proc. pacjentów pijących ją w dużych ilościach regularnie w ciągu miesiąca straciło 3,2-10,8 kg. Utrata wagi nastąpiła przy normalnym sposobie odżywiania. Czerwona herbata wspomaga pracę wątroby, obniża poziom cholesterolu we krwi, łagodzi też skutki spożycia alkoholu.
    to jest przydatne tylko nie pijcie duzo czerwonej herbaty bo wypłukuje zapasy witaminy B czy jakiejś tam

  8. #208
    mycholek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny co za porazka! Przesadzilam z jedzeniem-cos mnie opetalo.Taka porazka i to na samym poczatku(((((((
    Wesprzyjcie,blagam!!!!!!

  9. #209
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiecie co ??
    jestem okropna pierwszy prawdziwy dzien mobilizacji i juz musze karnych 20 pompek zrobic bo zjadlam o 90 kcal za duzo ale jak mus to mus zaraz biore sie do cwiczen

    emilus ale mi smaka na ryz narobilas i jutro chyba sobe z jogurcikiem zjem hmmmm

  10. #210
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    mycholku nie ty jedna
    ja tez zjadlam wlasnie 3 malutkie wafelki i musze je odpompowac

Strona 21 z 63 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •