Strona 28 z 50 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 493

Wątek: A lato będzie bardzo szczupłe tego roku....:)))))

  1. #271
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    I

    Hej Aaggii, bede teraz liczyc dni, ile uda mi sie przezyc bez wpadki.
    Chcialbym wytrzymac do dlugiego majowego weekendu . Czyli 2 tygodnie. Moze mi sie uda.

    Dzis na sniadanie zjadlam ok 200 kcal. Jogurt wisniowy i kawa z mlekiem.

    Nie wiem, co bedzie na obiad. Wybieram sie do mojej mamy. Chyba zrobi schabowe, ale jesli tak, to zjem je tylko z salata. I to bedzie koniec na dzis!

  2. #272
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Betsabe

    widze ze pieknie Ci idzie odchudzanie... jezeli juz zostalo mniej niz wiecej, to jest dobrze
    trzymam kciuki!
    pozdrawiam

  3. #273
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    II

    Witajcie

    Dziubusiu, co u Ciebie slychac? Dawno Ciebie nie widzialam.

    Wczorajszy dzien udany . Zmiescilam sie w swoim limicie.

    Dzis na sniadanie zjadlam jogurt wisniowy i kawa z mlekiem czyli ok 180 kcal.

    Na lunch planuje jablka

  4. #274
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc betsabe
    co tam u ciebie slychac ?

    ja niedawno wrocilam ze skzolybo dzis mialam dluzej lekcje noale niewazne wazne juz siedze sobie w domciu

    ja zjadlam dzis kolo 1000 kcal
    pol grahamki
    jajko
    dzem
    jablko
    cukeirek
    pol drozdzowy
    milkyway
    grahamka
    jajecznica z 1 jajka
    no i to narazie tyle , potem bedzie jablko

    i zjadlabym sobie platki z jogurtem jeszcze no ale juz nie moge
    ale jeszcze tylko 3 kg i bede mogla zwiekszac kaloryjki

  5. #275
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    III

    Czesc Aaggii
    tak mysle, ze te ostatnie kilka kg trudniej jest zgubic, niz nadmierną nadwagę.
    Dlatego mysle, ze zważe sie dopiero za 2 tyg na poczatku maja.

    Wczoraj zmiescilam sie w swoim limicie- niewiele ponad 1000 kcal

    Dzis na sniadanie jak zwykle kawa z mlekiem i jogurt wisniowy. Tak z rana jestem monotematyczna .

  6. #276
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    III

    Juz zaraz zmykam do domku

    W pracy zjadlam jabluszko i wypilam chyba 3 kubki czerwonej herbaty

    Na obiad chyba zjem nalesniki.
    Blee. Tak! Juz mi sie przejadly, no coz, ale nie powinnam wybrzydzac. I tak mam dobrze, ze nie musze sama gotowac, tylko wyręczaja mnie mama i tesciowa. Fakt, ze jak juz cos upichcą to hurtowo i potem musimy jesc to samo przez dwa, a nawet trzy dni .

    W kazdym razie trzymam sie dzielnie, co w moim przypadku w dni powszednie jest normą, a nie żadnym wyczynem.

    Gorzej jak zawsze w weekend.

  7. #277
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc betsabe

    ja natomiast moglabym nalesniczki jesc codziennie w nie ograniczinych ilosciach , ale gdyby byl jakis cudowny lek zeby po nich nie przytyc

    a ja sie jakos trzymam i wymyslilam ze aby po obiedzie nie zjadac 1/3 drozdzowki to raz albo dwa , trzy razy zjem sobie drozdzowe na sniadanie i wtedy nic sie nie stanie

    a dzis zjadlam ok 1060 kcal
    1.5 kromki grahama
    ser bialy , pomidor
    cukierek
    jalko
    garsc platkow fitness
    grahamka
    ser bialy
    szczypiorek
    rzodkiewka
    dzem
    toffifi
    2 zozole
    wasa z serkiem

    papa kochana trzymaj sie

  8. #278
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    IV


    Hej Aaggii,
    zaraz wyskocze z pracy na godzinke, bo mam dzis wizyte u pediatry z moim maluszkiem. Mamy tzw BILANS 2LATKA

    Wczoraj tak jak wczesniej wspominalam zjadlam 2 nalesniki, a potem troche cytrusów na spółke z moim chłopczykiem

    Dzis na sniadanie zjadlam dwie kromki chleba chrupkiego z plastrem szynki z indyka. No i jak zwykle kawa z mlekiem. Tak wiec na koncie mam 140 kcal

  9. #279
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochana widze ze dobrze ci idzie

    ja wlasnie wrocilam ze skzolku i mam dzis tyle nauki ze hej
    skoncze kolo 19 i wtedy wpadne jeszcze raz
    a narazie 780 kcal
    2 x razowy
    ser
    dzem
    2 x toffifi
    2x nalesniki z serem
    1/3 kajzerki z dzemem dla oslody

    no ja kochana wpadne potem i cos wiecej napisze bo mam teraz duzo naukiii

  10. #280
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    IV

    Czesc Aaggii ,

    widzę, że skusiłas sie na nalesniki! I bardzo dobrze!

    Oj, z tą nauką, tak to juz jest! .
    Jak ja bylam w Twoim wieku (mowie, jak stara babcia, hehehe), to tez pamietam, jak duzo mialam nauki w ogolniaku. Pociesze Ciebie, ze pozniej tzn na studiach juz tyle nie musialam kuć w porównaniu do szkoły sredniej!
    Faktycznie, pamietam, ze jak wracalam ze szkoly, jadlam obiad i od 16h uczylam sie do wieczora . Ciezko bylo!

    No na szczescie juz nie mam teraz klasówek i sprawdzianów.

    Dzis na obiad mam gałeczki mięsne. Zjem je tylko z salatą z ogórkiem i rzodkiewka w sosie vinegret

    A ziemniaki niech jedzą chłopaki!!! (ale sie zrymowalo!)

Strona 28 z 50 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •