Wątek: 21.IX - KULKA RUSZA DO BOJU!!! (tym razem skutecznie!) :D

hej Kuleczko!
no to na tych schodkach cos spalials:D w koncu to schody! super!
buzka

buuu, wczoraj plama
zeżarłam 2549,5 kcal
Teściowa przywiozła pierogi ruskie i się nie powstrzymałam.
I bułeczkom drożdżowym się nie oparłam...
I... micałkom
Już tak nie będę - słowo, żadnego przekraczania 2000! Jeśli już jakaś wpadka mi się przytrafi to powyżej tej graniecy NIE MOGĘ przejść!!!!

Dziś zdobędę nową motywację, jadę z mamą na tandetę, bo muszę kupić sobie portki Nie schudłam do żadnych starych, a te co nosze już się zaczynają drzeć

A jadę z mamą nie z Miśkiem, bo on kochany to jest, ale na ciuchach to się raczej nie zna i co najwyżej mi powie coś w stylu "Dziubek jak ci się podoba to kupmy".

A motywację zdobędę, jak sięokaże, że wnic się nie mieszczę

Dobra zmykam, bo jak się spóźnię to mnie mama oskórkuje

Później się więcej odezwę papa

Acha - program dietetyk do liczenia spalonych i zjedzonych kcal, dostałam od Ani (Anikas) Chcecie to napiszcie, to Wam wyślę, tylko Betsabe - nie mam Twojego maila - jak chcesz, to podaj mi na priv. Jak ktoś jeszcze chce to też
Nan - Twój mail mam - rzecz jasna

Sorki, że tak chaotycznie, ale się spieszę

DzieńDobryCześćICzołem!!!!!!!!!!!!!

No ładnie, dopiero do Ciebie trafiłam a tu już pięć stronek! Brawo!

Masz świetny plan. Więc po raz kolejny mówię:
TERAZ SIĘ MUSI UDAĆ!!!!!!!

Ja jakoś ostatnio też się "zapomniałam", dlatego od wczoraj zrobiłam START i trzymać się chcę 1200kcal.
Najgorsze, że w tym tygodniu mam strasznie dużo nauki a pogoda tak kusi żeby wyjść na jakiś spacer...
Ale odbiję sobie w przyszłym tygodniu!

No, to spadam do książek a Tobie życzę SUKCESÓW!!!
Buziak

Aha. Mówicie o jakimś programie do liczenia kalorii. Czy ja też mogę prosić? Bo liczenie w Dietce doprowadza mnie czasem do ekhmm łagodnie mówiąc rozstroju żołądka...

Mój adres:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Uleczko- mi też kiepsko wczoraj poszło, wole nawet nie wiedzieć ile zeżarłam, bo jak doszłam do 2000 to potem jeszcze wafelka, chrupki i draże , dziś 2 pączki i bułka słodka a na obiad robią frytki , mam nadzieje, że to koniec...

Cześć Kuleczko
Obiecałam dzisiaj Dorfusi, że jak tylko wrócę do domu z działeczki to zaraz do Ciebie napiszę, żeby poinformować Cię o tym, że ma zepsuty komputer i jest z tego powodu baaaardzo nieszczęśliwa. Był już u niej naprawiacz, ale nie udało mu się go zrobić, nie wiadomo więc jak długo ta awaria u niej potrwa.
Prosiła, żeby Cię pozdrowić, uściskać i powiedzieć, że jak tylko jej się uda skorzystać z komputera u którejś z córek to napisze.

Ja rowniż Cię pozdrawiam i życzę dobrej nocy.

Pozdrawionka!!!

Pokój Jego Duszy

Miesiąc po tym jak się urodziłam został papieżem.
Odkąd pamiętam zawsze był....

Odkad pamietam ... rowniez byl ze mna ...Pamietam pielgrzymki do Polski ... spotkania z Nim na ulicy kiedy przejezdzal ... na Salwatorze kiedy byl ode mnie na wyciagniecie reki i kazde spotkanie pod Oknem na Franciszkanskiej .... i zawsze bedzie w naszych sercach ... Dzis znow ide pod Kurie ... tam latwiej to wszystko ogarnac i choc serce mi krawi tak mocno znow ... ... to wiem ze moj Tatus jest teraz z Ojcem ... i z Ojcem Swietym ...