-
Gdzie można te ćwiczonka znaleźć? Masz może jakiś link do nich?
-
cześć Korciu
cieszę sie, że dzionek minął Ci ok pozdrawiam i odezwę się jutro
-
dziś dzień w tylu........MAM NA COŚ OCHOTĘ
muszę koniecznie się czymś zająć żeby nie dopaść do jogurtów, bo mimo że jestem najedzona to mnie męczy pokusa "jogurtowania"
mam nadzieję ze u Ciebie spokojniej Korciu. i że Cię ochotki nie męczą
pozdrawiam pa pa pa :*
-
Maalam ja mam je z tego forum http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
Aniu niestety ochotka jest i to big... od wczoraj...te cholerne musli! póki co dojadam resztki starych bo jak otworzę tą paczkę to już nie wiem czy tam radę
Sprawdzian z histy...moja popieprzona wychowawczyni dała nam test wyboru w którym 75% stanowiły bardzo szczegółowe pytania na tematy o których nie było nawet słowa w podręczniku ani w niczym co czytałam... dostałam 3 a niedługo zebranie och no nic i tak mi 4 wychodzi z histy...
Mój kochany kolega (ten co wczoraj) chciał mnie dziś uraczyć batonem WW... powiedział ze jak się nie poczęstuję to będzie znaczyło że go nie lubię! No i go mocno uściskałam,powiedziałam że go bardzo lubię i dziękuję za batonika hehe a swoją drogą ciekawe czemu on się tak na mnie uwziął? za to na następnej przerwie poczęstowałam się od niego wodą mineralną to nie powinien być zły
Jedzonko:
- śniadanie to co zwykle
- 2 śniadanie: bułeczka z tym co zwykle + jabłko
- obiad: spaghetti z kurczakiem w sosie słodko kwaśnym + 2 precle
Na kolację planuję biały ser z musem truskawkowym bo od babci dostałam taki pyszniutki... ale tylko troszkę
Muszę poćwiczyć 6 i brać się za naukę z chemii i angielskiego... A jutro to w ogóle nie wiem jak się wyrobię bo o 18 mam spotkanie do bierzmowania które zajmie pewnie z 2 godz i musze na nim zdać jakieś pierdoły o których nie mam jeszcze zielonego pojęcia
Dobrze że niedługo weekend a też całkiem niebawem wakacje
Pozdrowionka i cmokaski!
-
cześć Korciu
cieszę sie że Ci tak dobrze idzie. U mnie raczej kiepsko
styknęło mi dzisiaj 1500 ale opowiem o tym u mnie
pozdrawiam Cieplutko i do jutrzejszego kliknięcia
Może ten Twój kolega ma syndrom, jem coś słodkiego to muszę się podzielić żeby głupio nie było, a Ty widocznie zawsze masz pecha trafic akurat na ten moment
pa pa
-
Korciu to twoje bierzmowanie, czy jesteś animatorką? Jezeli twoje to jakie wybrałaś imię?
Wiesz nie przejmuj się historią, to czego się nauczyłaś Ci się jeszcze przyda, a ocenę zawsze można poprawić
Pozdrawiam:*
-
Aniu:
Właśnie widzisz z nim to nie tak...bo on sam podszedł dziś do mnie z tym WW praktycznie z drugiego końca korytarza... uwziął się na mnie tylko nie wiem czemu może faktycznie mnie tak lubi a może chciał mnie sprawdzić bo się coś domyśla Ale on jest kochany więc mu wszystko wybaczam
Malaam:
Moje bierzmowanie.Dopiero teraz,jak jestem w 1 LO bo u nas jest co 3 lata Wybrałam sobie imię Laura w sumie tak przypadkowo bo musiałam podjąć szybką decyzję a to mi się akurat w miarę podoba
Kornelia Luiza Laura...jak brzmi?
Ocenki u mojej wychowawczyni raczej nie można poprawić,tylko 1 ona pozwala poprawiać a ja nie czuję się na siłach żeby się kłócić o tą poprawę bo nie wiadomo co ona znów wymyśli... A co się nauczyłam faktycznie się przyda,bo w piątek mamy ogólnoszkolny monitoring z historii właśnie z tego działu więc mam nadzieję że chociaż tam będą normalne pytania
Ćwiczyłam 6, już 27 dzień,jeszcze tylko 2 tygodnie i 1 dzień i będę miała ładny brzusio... Ale i tak po 5 i pół tygodnia diety i balsamowania i mycia szorstką rękawicą i tych 4 tygodniach szóstki już jest sporo ładniejszy
Na kolację zjadłam dużo... 150-200 g sera białego z dodatkiem musu truskawkowego... tak strasznie mi smakowało,nie jadłam tego od lata...
Ale nic i tak jestem w okolicach 1000 na bilansie, zwykle nie dojadam do 1000 to ten raz mogłam odrobinkę przekroczyć
Hehs to bierzmowanie mam 31 maja i straaaasznie bym chciała wtedy ważyć 70... dla mojego organizmu to raczej nie możliwe ale bardzo się postaram
Pozdrowiaski!
-
edytuje żeby nie było 2 razy tego samego posta
:P
:*
-
Laura to bardzo ładne imię, a ten kolega to może Cię jakoś szczególie lubi i te batoniki to taki pretekst ?
-
Malaam dzięki,mnie też się podoba A kolega to taki mój najlepsiejszy kochaniutki qmpel tylko tak się zastanawiam czy z tymi batonikami to po prostu oznaka sympatii czy moje on się domyśla że się odchudzam cóż za bezsensowne rozważania :P
Dziś:
-śniadanie tradycyjne
-2 śniadanie: kanapka z tym co zwykle
-obiad: niecała pierś z pieczonego kurczaka + frytki (myślałam że uduszę moją mamę ale zjadłam mało i jakoś mi styknie jeszcze żeby zjeść serek na kolację )
Za 2 h muszę się zbierać do kościoła na mszę i przygotowanie do bierzmowania,och jak mi się nie chcę...chyba poćwiczę przed kościołem bo inaczej tam zasnę,praktycznie to już śpię...
Wracałam dziś ze sql po 3 lekcjach autobusem więc dodatkowo troszkę spaliłam przez pierwsze pół godziny jadąc na stojąco a później przez drogę z przystanku do domu pod górkę
Dobrze że humorek w miarę mi dopisuje
Aniu a Ty gdzie się podziewasz?
Pozdrowiaski!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki