Strona 26 z 39 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 382

Wątek: Korcia wraca na dietę!!

  1. #251
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to imprezka będzie ??
    zazdroszczę, ja też bym chętnie się gdzieś wyrwała ale narazie nie ma takiej możliwośći...................
    ale po 24.06 będę szaleć...........
    no i pewnie na początku lipca jak przyjedzie cioteczka Łukasza będe zaproszona na imprezkę rodzinną, więc musze tę dietkę trzymać minimum do pierwszego lipca
    ale coś czuję w kościach że dam radę

    w niedzielę jak nie dostanę okresu to mam wielkie waźenie i mam nadzieję że waga pokaże 56kg

    to by było pierwszy raz , gdy jestem na normalnej, racjonalnej diecie i waga tak mało pokazuje

    bo w sumie najmniej pokazała 55 ale wtedy byłam na 13dniowej ( najbardziej bezsensownej diecie jaką wymyślono według mnie) no i raz jak byłam tylko na soczku warzywnym FIT

    BUŹAKI

  2. #252
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    nio nie będzie to taka młodzieżowa impra tylko coroczna 3dniowa impreza w jej mieście,ale będzie dużo znajomych i już my zadbamy o odpowiednią atmosferę myślę o tym bardzo pozytywnie,na pewno dobrze mi zrobi,bo już nie pamiętam kiedy spędzałam noc poza domem...
    myślę że ta waga pokaze Ci mniej

    ja tak pocichutku liczę na 71... ale w niedziele będę u koleżanki,więc się nie zważę i dobrze by było gdyby to 71 pokazała jutro mało realne ale pomarzyć sobie można...

    mam dzisiaj pecha nie poszłam do szkoły bo pojechałam zrobić zdjęcie zęba...potem idę do dentystki a tam kartka że nieczynne z powodu choroby...stałam przez 5 minut i nie wiedziałam czy się rozpłakać czy rozwalić te drzwi... bo to jest dla mnie poważne zarywać dzień szkoły żeby jechać do dentysty a chciałam już mieć to za sobą na dodatek bardzo możliwe że dziś ważyły się losy mojej oceny z niemca a jak juz pisałam pani mnie nie znosi więc może się okazać że dostałam niesprawiedliwą ocenę

    byłam z mamą na zakupach i kupiłam sobie te otręby ze śliwkami w porównaniu ze zwykłymi naprawdę smakują super ale nie będę ich raczej regularnie kupowała,bo dodają do nich tłuszcz i słód wolę naturalne

    jak na razie zjadłam śniadanko: dwie malutkie kromki razowego z orzechami + na chlebku to co zwykle
    na obiad ma być pierś z kurczaka z kalafiorem...
    babcia robi naleśniki i mnie zapraszała,jak będzie pogoda to pojadę do niej po południu na rowerku...spowrotem mam pod taaaaką górę że jedna godzinna wyprawa do babci i z powrotem to spokojnie nawet i 3 naleśniki spalone
    martwi mnie tylko jedna rzecz: wczoraj właśnie sobie od babci rower przywiozłam (autem) do domku i pojechałam się przejechać pod górę do końca mojej ulicy... i już po niecałych 10 minutach takiej intensywnej przejażdżki moja astma przypomniała mi o sobie

    na razie to tyle... o 16 musze do lekarza,a tymczasem może się trochę pouczę

    pozdrowiasy!

  3. #253
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam Cię KOchana Korciu

    już się stęskniłam, i jak tylko wróciła z Poznania o przyleciałam tu zajrzeć
    no i dostałam okres czyli nici z niedzielnego ważenia bo to nie miałoby sensu
    czyli dopiero w niedzielę za tydzień
    no chyba że nie wytrzymam i spojrzę wadze w okienko wcześniej
    tata Łukasza powiedział mi że co mnie widzi to chudsza jestem,,,,,, nie wiem czy to prawda, ale w sumie pierwszy raz powiedział mi cos takiego.......

    poczekam do końca przyszłego tygodnia i zobacze czy Łukasz cos zauważy jak tak to znaczy ze wszystko idzie po mojej mysli

    u nas w Opalenicy też szykuje się imprezka -> '' dni Opalenicy'' i właśnie dowiedziałam się że to wypada w Sierpniu !!!!!!

    czujesz to Kobietko!!!! w Sierpniu !!!!!! czyli jak dam rade to będę ''BOSKA" wtedy dopiero sobie zaszaleje , kupie sobie coś ekstra i zrobie sie na bóstwo, tak że zszokuje wszystkich znajomych z LO, bo wszyscy mnie pamiętają jako pulecika , bo raczej sie nie widujemy, nie ma gdzie i kiedy ...............................

    no to teraz mam motywację, zwłaszcza że Łukasz dał mi dzisiaj do zrozumienia że te dni spędzimy razem ze wspólnymi znajomymi

    JUŻ NIE MOGE SIĘ DOCZEKAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

    BUŹKA

  4. #254
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Hehe w takim razie już życzę udanej imprezki
    W moim Międzygórzu też są chyba w sierpniu dni Międzygórza
    fajnie masz z Łukaszkiem i jego rodziną

    U mnie dziś...no cóż...babcia mnie zawiodła bo zadzwoniła do mamy że ma przyjechać po naleśniki... no i pojechałyśmy po drodze od lekarza
    zjadłam sobie 3 bo naleśników już chyba pół roku nie jadłam. poszłam potem na rower i jeździłam 45 minut w lesie po górach,więc może się spaliło troszke głupio że u mnie nie mam możliwości pojeździć na płaskim terenie bo tak w góry po zimie troszkę ciężko

    Od wczoraj mam też nowy patent: jak mam chwilkę to zaczynam udawać że skaczę na skakance,czyli wszystko robię jakbym skakała tylko że nie używam do tego skakanki... i tak przez 2-3 minutki kilka razy dziennie... jakiś to ubytek kcal zawsze jest

    Przymierzałam spódnice z okresu 68-72 kg...Wybrałam jedną na czwartek,a co Czuję się super z tym,że ostatnio tak jak teraz wyglądałam 1,5 roku temu a potem już tylko gorzej Mogę więc i pozwolić sobie ubrać spódnicę na urodziny,bo już chyba rok w spódnicy ani razu nie byłam...

    Już się tu chyba nie odezwę do niedzielnego popołudnia...
    Jutro jadę z rodzicami na obiad do restauracjii a w drodze powrotnej podrzucą mnie do koleżanki... na pewno balując spalę sporo także się nie martwię

  5. #255
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to nie pozostaje mi nic innego jak życzyc Ci miłej i udanej imprezki
    oczywiście masz jak największe prawo założyć spódniczkę , zasłużyłaś
    no i z niecierpliwością czekam na sprawozdanie z weekendu

    DUŻA BUŹKA

  6. #256
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Hmmm... szczerze? nie jestem z siebie zadowolona
    wczoraj na śniadanko w domu zjadłam 2 naleśniki a potem w restauracji gulasz z kurczaka z ziemniakami i duuużo warzywek. to było całe moje jedzienie wczoraj,ale... u koleżanki...ekhm...no zabawiłyśmy się troszkę i choć nic nie jadłam to wypiłam ok 0,5 l soku i 1 kubusia...no i troche wódki... także z tych napojów było sporo kcal,myślę że w sumie wyszło ok 1,5 tysiaca kcal... ale od 17 do 23 praktycznie cały czas gdzieś łaziłam także mam nadzieję że się spaliło pierwszy raz od początku diety piłam alkohol... będę się teraz musiała trochę pooczyszczać mam nadzieję,że to nie wpłynie bardzo zle na chudnięcie...
    dziś zjadłam koszmarne śniadanie: 2 kromki białego chleba z sałatą i serem żółtym a do tego kakao... masakra! i wypiłam jednego małego tymbarka... przed chwilą wróciłam do domku i zjadłam obiad...nio jak już skończę z jedzonkiem na dziś,to chyba zmieszczę się w 1000....
    eh ciężki dietowo to był weekend,ale dużo się ruszałam zaraz jeszcze rodziców wyciągnę na jakiś solidny spacer
    od jutra do czwartku zastosuję bardziej drastyczną dietę i będzie ok
    wczoraj rano ważyłam 71,5... mam nadzieję że nic mi nie przybyło
    ok to tyle jak na razie...
    papateczki i pozdrowionka!

  7. #257
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie martw się Korciu
    u mnie też nie było wzorowo
    ale nic słodkiego , ani niedietetycznego nie jadłam, tymi dietetycznymi rzeczami tak sobie nadbiłam prawie 1400

    ale się nie martwię bo byłam wczoraj na spacerku w lesie z moją siostrą i dzisiej też

    BUŹKA
    trzymaj się i nie przesadzaj z dietką ...............
    główka do góry !!!!! CO RAZ BLIŻEJ 6 Z PRZEDU !!!!!!!!!

    BUŹKA

  8. #258
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Ale jestem zła że przez całe popołudnie aż do teraz nie mogłam się dostać na forum!

    Dzień miałam dziś wzorowy, skończyło się nawet spokojnie poniżej 1000 i piłam dużo wody żeby się pooczyszczać po tym weekendzie
    Ale niestety mało to dało...waga wieczorem 73 rano będzie jakieś kilo mniej więc No nic mam jeszcze 3 dni do tego wielkiego ( ) dnia i bardzo się postaram żeby to wyszło jak najlepiej!

    Dlaczego w Czechach mają takie inne produkty jak my? Np przepyszny jogurt danone 0% tłuszczu w pysznych smakach i tylko 65 kcal w kubeczku? Albo genialny sok egzotyczny 16 kcal/1000 ml? Dobrze że chociaż raz na rok udaje mi się tam z rodzicami wybrać i zrobić zapasy

    Z aktywności dziś tylko bieganie po szkółce i niecała godzinka spacerku po lesie... Już tak późno a ja prawie nic nie zrobiłam... Nic tylko muszę część olać, przeczytam jeszcze Świętoszka i idę lulu czyli i tak nie ma szans się wyspać... Jak to miło że za tydzień nie będę już musiała nic do szkoły robić

    Pozdrawiam serdecznie, gorąco i optymistycznie (mimo tej durnej wagi OPTYMISTYCZNIE!! i to nie ze względu na dietę tylko tak po prostu )

  9. #259
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam usykodzonz komp

  10. #260
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    korciu zostawiaj mi cos na moich temacikach zebz mi nie zginelz gdzies
    bo dopiero w sobote naprawie komp

Strona 26 z 39 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •