Wątek: CEL: szczupla na zawsze :))))))))) kto ze mna ?

czesc

ja ez uwielbiam wszelakiego rodzaju nabial :
biale sery
serki
jogurty
i jestem rodzinnym serojadem bo w sumie to tylko ja tak jadam

olifko cos jest z tym ze doroslym mleko nie sluzy , bo moi rodzice tez nie pija bo im tez wlasnie nie pasi
a skzoda , mam nadzieje ze mi nie bedzie szkodzic , bo nie wyobrazam sobie teraz zebym miala nie zjesc rano platkow z mlekiem
a dziwne bo jeszcze nie tak dawno nie wyobrazalam sobie nie zaczac dnia od chleba , a platki z mlekiem to moglam jedynie na kolacje
a teraz zauwazylam ze 2 dni nie jadlam chleba
jak na mnie to bardzo dziwne

a to moj dzisiejszy jadlospis :

- platki z mlekiem

- 2 nalesniki z grzybami , cebula i serem zoltym

- jablko

-jogurt z muesli z bakomy

- 1 kasztanek

a wiec tak kolo 1100-1200 zjadlam wiec jest dobrze
to 900 nie wychodzi ale w sumie to nawet sie nie staram zeby wyszlo bo wole juz jesc nawet ten 1200 bo tez schudne niz strasznie sie ograniczac i zaraz sie rzucic , a tak to nawet moge sobie kasztanka w limicie zjesc

Figuniu niestety niewiem ile w 100 g jest , a tez bym chciala wiedziec ale ja sobie policzylam skladniki i wyszlo mi ze jeden moj nalesnik sam ma ok. 120 kcal bo ja zrobilam troche grubsze , wiec nie znowoz jakos strasznie

O ja, uwielbiam zupke mleczna Taka ze do mleka sie wsypuje make. No pycha!!! Musze chyba sobie niedlugo zrobic
Mleko to rzadko pije, ale moglabym zyc jogurtami, mannami, zupkami mlecznymi, nalesnikami z serem. A jak teraz odkrylam ten serek wiejski z truskawkami to chyba bede go codziennie jesc
Dzis juz kombinowalam, obmyslalam plan. Juz chcialam sobie dolozyc kalorii, zeby na 1300 przejsc. Mysle sobie - nie wytrzymam tak po stowce dokladac. Ale potem sie opanowalam na szczescie
Moj chlopak sie dzis wazyl i okazalo sie, ze 2 kg schudl Zalamal sie, bo juz ma 8kg niedowagi. I naciskal na te wage, stawal na palcach, na pietach i nie chciala pokazac wiecej. Niektorzy maja szczescie
Olifko, ale Ci dobrze. Ja bede musiala wychowywac mulata Mojemu bobasowi troche sie nudzi i dlatego kreci sie w kolko Rozwoj przebiega nadzwyczaj szybko wiec to nie moze byc kobieta. I zabronili mi tyle jesc
Agi, wiesz, ja znalazlam ile ma kalorii 100 gramow nalesnika. Tylko sa 2 rodzaje ciasto naleśnikowe bez piany-174, ciasto naleśnikowe biszkoptowe -187. Tylko czym sie roznia
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

figo ja mysle ze spokojnie mozesz juz dolozyc setke , bo jak bedziesz tak po 100 dokladac to jak wyjdziesz z diety to bedziesz wazyc ze 45 kg
naprawde bo przeciez nie ktorzy wogole sa np na diecie 1500 kcal , dlatego ja za jakis czas zaczne dokladac mimo ze jeszcze nie dochudne bo prawda jest taka ze przy dokladnaiu caly czas sie chudnie

ja tez niewiem cyzm sie te nalesniki roznia
to mozna liczyc po 180 za 100 g

o a to jest ten moj jogurcik ktory jem ostatnio zawsze na kolacje
i caly ma tylko 170 kcal

jej dziewczyny...
ania zniknęła...
mozana sie bylo łatwo domyslic, ze nei dietkowala...
świnia jedna tylko sie obżerac potrafi


ale dzis otwieram maila i patrze a tam aaggii przyszła po mnie z baseballem.
kazała delikatnie na forum wracac...i oto jestem

widze ze u was wszystko po staremu...dietkujecie i jesteście w ciązy...wszystkie
łeee...a myslałam ze cos ciekawego sie wydarzyło...

a tak powaznie, to jestem z was dumna ze sie ładnie trzymacie.
ja nie dietkuje. jem. duzo jem.
mama apetyt jak smok. jadłabym i jadła.
jestem z siebie dumna , bo dobrze mi zrobiły te cwiczenia na talie...
dzieki temu nie roztyłam sie szybko...
jem, jem...a mi mama mów ze schudłam..
oczywiscie jest to totalna bzdura, bo waga znow pokazjue 70kg, ale wazne to co widza a nie te cyferki na wadze...

eh..chyba takie juz moje zycie, wiecznie głodzic sie i żreć na przemian...

spakowani juz jestesmy.
Bajka tez spakowana...
Jestesmy umówieni z Sereną na 14.00 przy wyjeżdzie z autostrady. Przyjedzie białym oplem corsa...
Zabierze mi Bajke na 2 tyg...
Znamy się z Sereną tylko z kilku meili i fotek...
ale dziewczyna jest mniej wiecej w moim wieku (ciut starsza chyba) i na fretkach sie zna.
Sama ma swoich 5 sztuk
Wierzę ze Bajce bedzie tam dobrze

Przepraszam dziewczyny ze sie obzeram...
i ze was zostawilam na parę dni....
juz teraz będe.
Bede z wami i będe dietkowac.

Jutro rano napiszemy sie juz po raz ostatni...
ale byc może odezwe sie jak będę w polsce.
Net jest, ale czy będzie szas zeby z neigo skozystac?

ps. spadam
jedziemy puścic się po marketach...
spodnia dla ania, spodnie dla ani

bo w inne nie włazi....
bo w inne juz nie włazi...

czesc

widze aniu ze email poskutkowal
i dobrze bo ciesze sie ze wrocilas , nawet z pelnym brzuszkiem

a ja musz poweidziec ze hcyba wreszcie nastapil u mnie przelom
wiem co mamrobic zeby nie doszlo do kompulsow
otoz , co drugi dzien , albo nawet codziennie bede kupowala sobie jakies batony ale takie do 300 kcal , zeby nie jakies xxl i bede je wliczala w 1000-1200
czasem kupie sobie drozdzowke kiedy bede miec ochoty , bo wowczas nie beda sie we mnie klebily te wszystkie mysli zwiazane z tym co chce zjesc a czego nie moge a wtedy to wiadomo bum
a wie dzis kupie sobie pawelka a i tak w 1000 sie zieszcze bo mam juz plan :

- pol szklanki mleka , 5 lyzek platkow kangus

- 3 chrupkie chlebki CHABER graham ( bardzo , bardzo smaczne ) z serkiem , pomidorem i ogorkiem , jablko

- pawelek toffi

- ten jogurcik bakomy danie na snaidanie ( tylko ja jem w postacie danie na kolacje

Czesc
Dobrze, ze wrocilas Aniu :* Badz z nami w ciazy! Fajnie jest Dzis ginekolog powiedzial mi "wynocha na impreze, bo bobas sie nudzi" Stan w normie a to dzieki temu, ze nie zjadlam wczoraj 4 dodatkowych sniadan
Olifko, co juz kupilas? Bo ja na razie kapetki, koszulke nocna, szlafrok i smoka. Musze mamie powiedziec zeby w wolnych chwilach zestrzeliwala te plemniki to bede mogla dokonac wiekszych zakupow
Agi, widze, ze robisz jak ja. Codziennie jem cos slodkiego i dlatego nie mam na razie napadow. I zawsze jem wieczorem, zeby nie miec zlych pomyslow przed snem :P
Myslalam nad zwiekszeniem tych kalorii, ale obiecalam sobie, ze dopoki nie bedzie sie nic zlego dziac (tzn nie schudne) to bede trzymac sie planu. Nadal jest 48. Nawet teraz sie pokazalo ciut wiecej. Az mi sie smutno zrobilo bo tak sumiennie dietkowalam Nie chce przyspieszac i zaprzepascic tego co osiagnelam, nad czym tak ciezko pracowalam Dlatego dopiero od poniedzialku 1300
Tez myslalam, zeby te wartosc kaloryczna nalesnikow wyposrodkowac Ale moze lepiej jak policze z osobna kazdy skladnik, ktorego uzywam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Aniu!! Jak miło że jesteś, bo stęskniłam się już seerio serio
Żyzcę Ci udango pobytu w Polsce, dużo maślankowych doznań (ponoć Ci brakowało)!
A potem wracaj do nas szybciutko. I w ciażę też możesz zajść
Ja dzisiaj nakarmiłam dzieciaka ogórkami i tortem,a potem zwymiotowałam :P
A zakupów mam już multum - kosmetyki, gadżety dla matki do szpitala, smoka, gryzaka i grzechotke, becik, kocyk, łóżeczko z pościelą, no i sterte ubranek dziewczęcych (niech się tylko okaże żę chłopak - ubiorę go w koronki )

Agi, jak Ty liczysz te kalorie bo patzr i patzre i doliczyć się nie mogę - chodzi mi o wczorajsze menu Przecież nie jesz tak dużo, ja jem wiecej i niby się mieszcze w limicie, moze ja cosik zaniżam...

Idę bo mama zostawiła mi na kartce wytyczne, że mam zrobić sałatke na śniadanie. A sama jeszcze śpi

nie , nie olifko nic nie zanizasz , ale ja licze kalorie tak na oko i zaokraglam drazu to wszystko

a dzisiaj zjem razem 1080 kcal wiec bardzo ladnie

bo jeszcze zjadlam 4 herbatniki skzolne - polecam bo 10 ma tylko 50 g bo sa leciutkie i cala paczka ma tylko 220 kcal bo juz jakies petit beure wielkosc identyczna a maja 100 g i 440 cala paka tak wiec lepeij te
i bede robic jutro stefanke bez pieczneia to wlansie musialam sie w herbatniki zaopatrzyc
ale musze sie przyznac ze kawalka sobie nie odmowie , ale przeciez do 1200 sie napewno zmieszcze jakos

no ja lece teraz na zkaupy z rodzicami i pokupuje jakies tam jogurciki , sekri i musze te platki ciasteczkowe kupic bo sa wspaniale