Strona 8 z 532 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 508 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #71
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    witajcie

    sorki ze nic ostatnio nie pisalam ale maialam popsuty kaputer .dopiero dzisiaj zostal zreperowany mam teraz duzo zaleglosci do przeczytania na forum i nie wiem kiedy to nadrobie
    jesli chodzi o dietke to idzie mi roznie .raz lepiej a raz gorzej.brakowalo mi bardzo neta i tego forum bo zawsze jak tu wpadne to mi jest latwiej z dietka

  2. #72
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny moje kochane! Bez was nie dala bym rady z zadna dieta!
    Po pierwsze musze powiedziec, ze na mojej wadze (na ktora to znowu przedwczesnie wlazlam) pojawila sie pierwsza 6 juz tak dawno jej nie widzialam...wiec jest 69,8kg....wiem wiem..to jak 70, ale jakos ta 6 mnie bardzo zmotywowala. Wczorajszy napad obzarstwa jednak nie byl taki tragiczny...

    Ulenko: no, ja mam nadzieje, ze jakos to zdam, ale mimo wszystko jestem na siebie zla i niezadowolona. teraz postaram sie zapomniec i uczyc sie do nastepnego. i dietkowac ladnie

    Ksiezniczko: wielkie dzieki za odwiedzinki. Zdjecie rzeczywiscie bardzo motywujace..och, zebym ja kiedys byla taka lekka....mam nadzieje, ze poszlas spac i nie wcinalas juz nic. Jak jeszcze mieszkalam z rodzicami, to moj tato tez mial w zwyczaju jesc tak pozno i na dodatek zawsze cos smazyl..ziemniaczki albo kielbaskie i pachnialo na caly dom.

    Paulynka: super, ze znowu jestes. Bardzo cie brakowalo. Ty naprawde jestes taka dobra duszyczka, ktora kazdego wesprze. ciesze sie, z i u Ciebie dietkowo wszystko dobrze. Z czasem na sport tez mam problemy, ale damy jakos rade. Wiesz, z tym odkladaniem jedzenia na jutro, to niezly pomysl, tylko, ze mi sie zawsze chce jesc wieczorem! cholera, a nigdy rano. rano sie trzymam a wieczorem konia z kopytami bym zjadla.

    Katson: witaj spowrotem! dobrze, ze komp sie naprawil. masz racje, bez dziewczyn i tego forum to jakos tak ciezko. Ja sie od razu lepiej czuje, jak tu wejde i powiem, co mi na sercu lezy. Teraz jak komp juz dobry, to nie masz wymowki, wracaj do dietki!

    Wpadne jeszcze pozniej. Teraz ide znow wkuwac. Buziaki.
    MAgda

  3. #73
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny moje kochane! Bez was nie dala bym rady z zadna dieta!
    Po pierwsze musze powiedziec, ze na mojej wadze (na ktora to znowu przedwczesnie wlazlam) pojawila sie pierwsza 6 juz tak dawno jej nie widzialam...wiec jest 69,8kg....wiem wiem..to jak 70, ale jakos ta 6 mnie bardzo zmotywowala. Wczorajszy napad obzarstwa jednak nie byl taki tragiczny...

    Ulenko: no, ja mam nadzieje, ze jakos to zdam, ale mimo wszystko jestem na siebie zla i niezadowolona. teraz postaram sie zapomniec i uczyc sie do nastepnego. i dietkowac ladnie

    Ksiezniczko: wielkie dzieki za odwiedzinki. Zdjecie rzeczywiscie bardzo motywujace..och, zebym ja kiedys byla taka lekka....mam nadzieje, ze poszlas spac i nie wcinalas juz nic. Jak jeszcze mieszkalam z rodzicami, to moj tato tez mial w zwyczaju jesc tak pozno i na dodatek zawsze cos smazyl..ziemniaczki albo kielbaskie i pachnialo na caly dom.

    Paulynka: super, ze znowu jestes. Bardzo cie brakowalo. Ty naprawde jestes taka dobra duszyczka, ktora kazdego wesprze. ciesze sie, z i u Ciebie dietkowo wszystko dobrze. Z czasem na sport tez mam problemy, ale damy jakos rade. Wiesz, z tym odkladaniem jedzenia na jutro, to niezly pomysl, tylko, ze mi sie zawsze chce jesc wieczorem! cholera, a nigdy rano. rano sie trzymam a wieczorem konia z kopytami bym zjadla.

    Katson: witaj spowrotem! dobrze, ze komp sie naprawil. masz racje, bez dziewczyn i tego forum to jakos tak ciezko. Ja sie od razu lepiej czuje, jak tu wejde i powiem, co mi na sercu lezy. Teraz jak komp juz dobry, to nie masz wymowki, wracaj do dietki!

    Wpadne jeszcze pozniej. Teraz ide znow wkuwac. Buziaki.
    MAgda

  4. #74
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny moje kochane! Bez was nie dala bym rady z zadna dieta!
    Po pierwsze musze powiedziec, ze na mojej wadze (na ktora to znowu przedwczesnie wlazlam) pojawila sie pierwsza 6 juz tak dawno jej nie widzialam...wiec jest 69,8kg....wiem wiem..to jak 70, ale jakos ta 6 mnie bardzo zmotywowala. Wczorajszy napad obzarstwa jednak nie byl taki tragiczny...

    Ulenko: no, ja mam nadzieje, ze jakos to zdam, ale mimo wszystko jestem na siebie zla i niezadowolona. teraz postaram sie zapomniec i uczyc sie do nastepnego. i dietkowac ladnie

    Ksiezniczko: wielkie dzieki za odwiedzinki. Zdjecie rzeczywiscie bardzo motywujace..och, zebym ja kiedys byla taka lekka....mam nadzieje, ze poszlas spac i nie wcinalas juz nic. Jak jeszcze mieszkalam z rodzicami, to moj tato tez mial w zwyczaju jesc tak pozno i na dodatek zawsze cos smazyl..ziemniaczki albo kielbaskie i pachnialo na caly dom.

    Paulynka: super, ze znowu jestes. Bardzo cie brakowalo. Ty naprawde jestes taka dobra duszyczka, ktora kazdego wesprze. ciesze sie, z i u Ciebie dietkowo wszystko dobrze. Z czasem na sport tez mam problemy, ale damy jakos rade. Wiesz, z tym odkladaniem jedzenia na jutro, to niezly pomysl, tylko, ze mi sie zawsze chce jesc wieczorem! cholera, a nigdy rano. rano sie trzymam a wieczorem konia z kopytami bym zjadla.

    Katson: witaj spowrotem! dobrze, ze komp sie naprawil. masz racje, bez dziewczyn i tego forum to jakos tak ciezko. Ja sie od razu lepiej czuje, jak tu wejde i powiem, co mi na sercu lezy. Teraz jak komp juz dobry, to nie masz wymowki, wracaj do dietki!

    Wpadne jeszcze pozniej. Teraz ide znow wkuwac. Buziaki.
    MAgda

  5. #75
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ojej..jaki durny serwer..wcale nie chcialam tego 3 razy wyslac..przepraszam...nie wiem dlaczego tak sie stalo!

  6. #76
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Poszłam spac...poszłam...ale snilo mi sie ze mnie kielbaska goni hehehe.Teraz mam chwilowa przerwe w zajeciach i stwierdzilam ze wejde troszku poczytac...i co widze...69,8...to juz jest maly sukcesik...a takich z czasem bedzie coraz wiecej tak sie ciesze
    Niedługo bedziesz wygladala tak jak ta babeczka na zdjeciu ...oby jak najszybciej
    Miłej nauki
    Ja moze wieczorkiem tez sie za nia zabiore... dobrze by bylo ...



    Buziolki :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  7. #77
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    No to dzienny raport! Wygrana walka z checia na czekolade! Godzina i 20 minut w silowni! A oto jedzonko:
    S: 2 grzanki z pomidorkiem i ogorkiem, kawa zbozowa- 200kcal
    2S: baton z suchonych owoco - 110 kcal
    O: pol kubka puree ziemniaczanego, platki ryzowe z sosem z swiezych truskawek i jogurtu naturalnego - 400kcal
    P: serek homogenizowany maly z siemieniem lnianym- 130kcal
    K: troche salaty z tunczykiem, 1 mala grzanka, pare cienkich plasterkow poledwicy z kurczaka, pol plastra zoltego sera light - gdziesz 300 kcal
    po sporcie: pol grejfruta- 50 kcal
    razem: 1190kcal wiec mieszcze sie w limicie
    no i bylam na silowni troszke.
    Przesylam buziaczki dietkowe!

  8. #78
    Pomzie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Magdo
    Gratuluje sukcesików, nie długo to już będzie cały wielki sukces . Drobnym wpadkami się nie przejmuj, zwłaszcza teraz, kiedy masz chyba dużo stresów. Oczywiście stresów nie wolno zajadać ale nie należy się też dołować, główka do góry i do boju (dietkowego i egzaminowego).

    Wkuwaj mocno, powodzenia na egzaminach, i w dietce, nie łam się.

    Trzymam kciuki
    Pozdrawiam ciepło
    Pomzie

  9. #79
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Madziu jak tak na Ciebie patrze to mi sie przykro robi ze ja ze wszystkim jestem taki leser. Ja coprawda jestem na diecie....ale Ty na dodatek smigasz na silownie, i sie uczysz...heh.

    Gratuluje oby tak dalej
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  10. #80
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Dzieki Kochane Wspolodchudzaczki!

    Pomzie: dzieki za wszystko! mam nadzieje, ze dzisiaj obie troche do przodu popchniemy te nasze, ze tak powiem..kariery naukowe, ale naprawde to mam dosyc!

    Ksiezniczko: wiesz, w sumie to na silownie poszlam, poniewaz moj maz mial napad zlosci (on tez przygotowuje sie do egzaminow) i zaczal klnac i ksiazkami rzucac i w ogole, a poniewaz mi sie nie chcialo tego sluchac, a po calym dniu tak czy siak bylam zbyt zmeczona, zeby jeszcze sie uczyc, to wsiadlam na rowerek i pojechalam na silownie. Potem sleczalam jeszcze do 3 w nocy nad komputerem. Co za zycie??

    A teraz pije moja kawke zbozowa na sniadanko i zaraz zrobie sobie moje grzanki..mniam mniam...

    Pozdrowienia dietkowe
    Magda

Strona 8 z 532 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 508 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •