Strona 154 z 549 PierwszyPierwszy ... 54 104 144 152 153 154 155 156 164 204 254 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,531 do 1,540 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #1531
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, cieszę się bardzo, że widać już koniec w temacie projektu. Korkiem się nie przejmuj, może teraz płacze, a potem okaże się, że poszło jej bardzo dobrze? Pisała rozszerzoną?

  2. #1532
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    pisała. Ja jutro ocenię stopień trudności.
    Podstawowa, szczerze powiedziawszy byłą banalna. Paweł po 5 letniej nie-styczności z matematyką rozwiązał. A ja w ciągu pół godziny.

  3. #1533
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, ja z matematyką zawsze miałam na pieńku. Pisałam historię na maturze, po roku kiedy to nie miałam matematyki w ogóle. I jak zobaczyłam co było na pisemnej to się prawie rozryczałam. Bo historia była moim konikiem, a matmę napisałabym w tamtym roku dużo lepiej

  4. #1534
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu: właśnie! Ja teraz siedze nad poziomem rozszerzonym i sobie radzę. BEz tablic, super wzorów, itd.

    Jestem chronicznie niedopspana. Wczoraj jak sie kładłam spać to oczy odmówiły mi posłuszeństwa. Piekły i łazawiły w sposób okrutny.

    Dziś jestem juz po kawie i serku Danio.
    W planach kefir i surówka. A na obiad jajecznica z pieczarkami.

    Zmykam bo jakoś dziś nieprzyjemana atmosfera.

  5. #1535
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    EMilko od rana cięzki dzień się zapowaida? Nie martw się przed Tobą weekend...
    Chyba nie masz zajęć w ten weekend?

    Wiesz nie było mnie dawno u Ciebie i mam troszkę zaległości ale jutro bądż w niedzielę postaram się nadrobić...

    Tymczasem trzymam kciuki za miły dzień i za mało problemów...

    Buziale.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #1536
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Najmaluszku,
    ja mam silne postanowienie poobijać się dziś w pracy, tzn rozwiazać zadania z matury, skończyć projekt na studia.
    Weekendu nie mam, anie teraz, ani za tydzień - zjazdy i egzaminy...

  7. #1537
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    To kiedy najbliższy egzamin?
    Już niedługo?

    Emilka z tym obijaniem się świetny pomysł...popieram w 100%, czasem nam sie należy troche luzu

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  8. #1538
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, a masz jakieś krople do oczu? Bez nich ani rusz przy zmęczeniu więc jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś to pobiegnij po pracy do apteki i kup jakieś. Ja dziś jadę po pracy po receptę na krople na moją alergię. Bardzo mnie to cieszy bo ostatnio już nie daję rady.

    No i oczywiście absolutnie popieram obijanie się. Trzymam za nie kciuki

  9. #1539
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Ale mi się dziś chce jeść. I to nie z głogu, tylko ze zwykłęgo łakomstwa.
    Jestem już po kefirze, serku topionym. Oszukuję się kawą i masą herbat.
    Została mi surówka. Dam radę!

    Najmaluszku: wszystkie egzaminy za tynień. Na jurto za to wielkie projekty. Melduję posłusznie, że się obijam

    Zosiu: wiem, że powinna, ale boję się cokolwiek przy soczewkach stosować. W następnym tygodniu idę do okulistki. Będę sie pytać. A jak dziś sie powtórzy wczorajsza sytaucja, to zapominam o strachu i soczewkach i pójdę do apteki po pomoc. Moze i u mnie to alergia. Od czasu kidy byłam u lekarza nie bardzo mi przeszło. MOgę mówić, ale dalej kaszlę i drapie mnie w gardle. Katar ciągle n amiejscu, a w pracy jeszce kichanie dochodzi.

  10. #1540
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Postanowiłam, że koniec z oszukiwaniem.
    ważyłam się przez ostatni tydzień i muszę niestety zmienić tickerka i to nie w tą stronę co bym chciała
    Za karę jest ten oasły bąk

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •