-
I poćwiczyłam
40 minut aerobiku.
Niestyy trzeba zacząć sie szykować do pracy, ale bez myślenia o niej.
Nie mam pojęcia jak sobie poradzę, nie dość, ze 11 dni wolnego miała, to jeszzce kalendarza nie mam. A kalendarz książkowy w mojej pracy to podstawa egzystencji.
Mój zakład mi nie dał, moi kooperancji też nie (skąpiradła z tych Niemców). Nic będę musiała sobie sama radzić.
-
Emilko, ja miałam być jutro w pracy, ale w piątek oświadczyłam szefowej, że 2 stycznia biorę jeszcze jeden wolny dzień, ale w środę też mnie czeka powrót do biurowej rzeczywistości
O, a ja mam książkowe kalendarze i żaden nie jest mi tak naprawdę jakoś specjalnie potrzebny: jeden firmowy od mojej firmy otrzymany a drugi od teściowej, no ale na jutro to Ci nie zdążę wysłać żadnego
Miłego i bezbolesnego dnia jutro Ci życzę :P
-
AAA, to sie nie może dziać naprawdę. Siedze w pokoju namarzniętym przez cały okres świąteczny, bo przecież firma ogrzewanie wyłączyła i dopiero zaczyna włączac. Zanim się nagrzeje będzie piątek. Normalnie czuję jak mnie zapalenie płuc bierze. Brrr...
Jak ja przetrwam do 15?
Mój organizm jest w szoku, bo wstać musiałam o 5:50. Środek nocy. A jak pomyślę jeszzce o weekendzie na studiach to mnie trzęsie. Pora chyba wyłączyć myślenie.
Kasiu:Ale Ci fajnie i z wolnym i z kalendarzami. Ja dziś kupuję nie ma wyjścia. .A swoją drogą podejrzałam, ze moja pani A. ma 3 na biurku. Ciekawe co z nimi zrobi? Rozda potrzebującym pracownikom, czy sobie 3 zatrzyma i za rok 2 niezapisane wyżuci? Stawiam na drugie wyjście
-
Czesc Emila :]
Wszystkiego naj naj w Nowym Roku!
U mnie nei ma problemow z kalendarzami... NIe wiedzialam który wybrac...
-
Emila u Ciebie brrrrr...a u mnie za oknem piękne słoneczko...Aż się chce żyć
Będzie dobrze...zrób sobie ciepłej herbaty...
Co do kalendarzy to jako, że moja firma je wykonuje mamy ich poddostatkiem...szkoda, że mieszkasz tak daleko ...
-
Emilko, wyłącz koniecznie TAKIE myślenie!
Mimo wszystko spokojnego dnia :P
-
Zrobiło się w końcu cieplej???
-
Emilko, jak Ci dzień w pracy mija?
Mam nadzieję, że w miarę bezstresowo :P
-
Uff, już jestem w domu.
W pracy oczywiście nerwowo, w ramach życzeń noworocznych nakrzyczana zostałam
Ale mam to w nosie, nawet się nie zdenerwowałam. pani A. mówi mi że nie robię pewnych rzeczy terminowo. To jej wyciągnełam kartkę sprzed świąt, którą nie raczyła sie zająć, pokazałam, ze nie zna najnowszych zarządzeń w firmie... Chce walki to będzie ją miała. Z tą różnicą, że ona się denerwuje i wrzeszczy, a ja na spokojnie. Bo co na mi niby może zrobić: zwolni mnie?! Ja w przeciwieństwie do niej zaburzeń psychicznych nie mam, potrafię komputer obsługiwać i znam języki. Poradzę sobie jakoś.
Nie mam się zamiaru jej spazmamii się przejmować. I to jest moje kolejne noworoczne postanowienie.
Nawet nie wyprowadziło mnie z równowagi to, że pokryjomu załatwiła swojemu pupilkowi (który tylko samać potrafi) podwyżkę.
Dietowo w ziązku z powyższym całkiem porządnie. Wyjadam sylwestrowe resztki w stylu SB: bigos i kurczaka curry z warzywami.
A później zrobie sobie pysznej kawy. W planach na wieczór odwiedziny u moich rodziców.
I ćwiczenia gdzieś wcisnąć muszę.
Poza tym uroczyście oświadczam, że kalendarz mam: odał mi mąż, bo on jako kierownik z przydziału dostał.
Gosiu: Dziękuje i nawzajem. Mam nadzieję,że wszystkie były ładne i sobie wybrałaś najładniejszy.
Aniu:U mnie też pięknie było, ale popołudniu zaczeło mżyć i wiać. A w ponieszzceniach (pamiętających lata 60 mamy zimno mimo nowych okien). Za tydzień zdąrzy się nagrzać. Z kalendarzami zapamiętam na następne lata
Kasiu: postanowiłam się zdystansować i jak na razie się udaje. Pewnie wygląda to jak olewanie przełożonych , ale mi z tym dobrze. Starałam się traktować ich inaczej, ale się nie da.
Biegną zobaczyć co u Was.
-
Zapomniałam całkowicie: w ramach poprawiania sobie humoru, dbania o siebie, itd ... poszłam sobie do fryzjera
O matko, mówią właśnie w radiu o cechach najgorszego szefa. Wypisz wymaluj moja A. Ale ja ptrzecież do nich nie dzwoniłam, skąd oni to wiedzą?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki