Pewnie, że dam radę. Już daję.
Niestety przy okazji zagotowałam się. Czy przy sobocie Was też mężowie doprowadzają do szewskiej pasji?
Mnie mój właśnie swoim zachowaniem i 2 słowami doprowadził do takiego stanu, że bym sobie go wymieniła.
Mniejsza o to. najważniejsze, że się nie rzucam na jedzenie. Słodyczy w domu nie mam (poza bardzo gorzką czekoladą 80%). I ochoty na nie też .
Jem sobie pomarańczę.
Zakładki