Strona 409 z 549 PierwszyPierwszy ... 309 359 399 407 408 409 410 411 419 459 509 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,081 do 4,090 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #4081
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kasiu: ja też etgo nie przezyję w tych naszych tzw biurach. Na 10 m2 3 osoby, dwa komputery i pięć biurek w związku z tym. Zero przewiewy nie mówiąc o klimatyzacji. A jak zman życie to wakacje będą paskudne (oczywiście nie w Egipcie ).

    Jumbo: co racja to racja. Mam tylko nadzieję ze jakoś dociągnę do soboty. A wino to piję sobie wytrawne i nie robię z tego tragedii, bo lepsze to miż piwo zagryzane orzeszkami.

    Na dworze jak na razie przyzwoicie. Serek zjedzony, pomidor też. TEraz czas na kawę. Gdyby tylko mrożona była

    Miłej środy Dziewczynki!

  2. #4082
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Trochę chudnę, ale cała reszta sie wali...
    Mąż ma pretensje, ze do pracy przychodzimy 5 minut przed czasem, a nie 10. Ciekawe jak on by szedł na obcasikach. Goni jak wariat i po nierównych chodnikach, leśną drogą. Skutek tego taki, ze zepsułam sobie buta i rozstaliśmy sie jak najgorsi wrogowie.

    I niech tak będzie. Mam już dosyć podziłu obowiązków i rozumienia zaangażowania w sprawy domowe.

  3. #4083
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, nie dawaj się. A mężowi powiedz, że jak mu się nie podoba to może sobie iść sam szybciej. Niech nie szuka dziury w całym! Mam nadzieję, że i u ciebie dziś nieco chłodniej.
    Cieszę sie, że waga w dół. U mnie też

  4. #4084
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu: staram sie nie dawać, ale złość ze mnie kipi az uszami. Wniosek wyciągnełam z całej tej historii taki, ze jak nie zadbam sama o siebie to nikt tego nie zrobi.

    Impreza pożegnalna bardzo udana. Zjadłam grzecznie. jedyny grzech to 2 piwa, no ale raz sie żegna Niemca z którym się 3 lata pracowało.

    Ponieważ od poniedziałku całkiem ładna I faza SB wychodzi, więc jeszcze pokontynuuję. Waga spada, mimo braku ćwiczeń. Dziś wracam do ćwiczeń, bo i pogoda sie znośniejsza zrobiła i delegacja się zbiera do domu.

  5. #4085
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Idę do domu, bo już naprawdę nie mam siły tu siedzieć.
    Kupię sobie warzywek i zjem obiad o normalnej porze.

  6. #4086
    Guest

    Domyślnie

    Milasku, przykro mi, ze z mezem sie poklocilas, ale u mnie to samo, przyczepi sie zupelnie bez powodu, ze zostawilam ubrania przewieszone przez moj fotel komputerowy, nie mam czasami sily, tak jak np wczoraj, gdy wychodze z domu o 7 rano i wracam o 23, nie mam sily i ochoty myslec, co zrobic z tymi cholernymi ciuchami. najgorsze jest to, ze on nie pracuje od pol roku, ja zapieprzam za dwoch, robie obiady i jeszcze slysze pretensje, ze w domu balagan, czasami cholera mnie trafia jak takie cos slysze a sam nie widzi tego, ze on wszedzie zostawia swoje ciuchy, nie sprzata po sobie, a ja jak cos widze to poprzatam i slowa nie powiem... aaaa milasku, moglabym ksiazke napisac, ale tak jak ty napisalas, ja nauczylam sie liczyc na siebie, bo tak naprawde to trzeba liczyc tylko i wylacznie na siebie.

  7. #4087
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie


    nie mam słów na facetów nie dajcie się dziewczyny
    Miłego weekendu

    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #4088
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, już kiedyś wyraziłam swoją opinię na męski temat - pamiętaj! licz tylko na siebie, będzie Ci wbrew pozorom ... łatwiej

    Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego weekendu, chyba nie jedziesz znowu na wesele?



  9. #4089
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Wstałam sobie dziś raniusieńko. I bardzo dobrze, bo i chłodno jeszcze jest i kilka rzeczy już zrobiłam.
    Kurze starte, podłogi zamiecione, maseczka z twarzy już zdjęta.
    A przy okazji i po kawie i po śniadaniu jestem. Zbieram sie teraz do ćwiczenia.

    W planach dziś odwiedziny u obu mam i małe zakupy.

    Tematów mężowych to mi się nawet już poruszać nie chce. Rozmawiać też mi się nie chce, nie mam siły i jeszcze mi cały żal nie przeszedł.

    Ale nie tutaj nie nie o tym chciałam. Waga spadła, suwaczek poprawiony. I oby tak dalej.

  10. #4090
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    I pięknie, ciesz się spadeczkiem wagi Emilko, przyjemnej soboty życzę

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •