Strona 359 z 549 PierwszyPierwszy ... 259 309 349 357 358 359 360 361 369 409 459 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,581 do 3,590 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #3581
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Wstałam, mięśnie bolą niesamowicie, wstawanie z krzesła graniczy z cudem

    Tradycyjnie zjadłam jogurt naturalny z łyżką pestek słonecznika. Teraz popijam kawę.
    Głodna jestem non stop. Chodzę wcześniej spac żeby sie nie rzucić na jedzenie. W pionie trzyma mnie tylko myśl,że kiedyś mi to musi przejść.
    Dziś dzięń zapowiada isę niestety długo i na siedząco.

    Asiu: mam nadziję, ze isę uda nam szybko te wymarzone piątki zobaczyć. Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie Miłęgo tygodnia i dobrego wejścia w nową pracę.

  2. #3582
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Emilko znam takie dni ... głód od samego rana ... Musisz to zapić Herbatki, woda, kawy ... pij dużo ... tylko powiedz mi czy jogurt naturalny ze słonecznikiem to nie za mało na śniadanie ???

    Miłego dnia i nie daj się!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  3. #3583
    Forma Guest

    Domyślnie

    Mnie też głód ostatnio prześladuje - okropne uczucie!

    Idę zjeść moja activię z musli - bo na razie jestem po wodzie i herbatce zielonej...

    Miłego dnia!

  4. #3584
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, miłego dnia bez głodu

  5. #3585
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Emilko dajesz radę z głodem?

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #3586
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Wróciłam do domu. Ta praca mnie zabija i resztki życia ze mnie wyciska.
    Dziś kolejne nowości:
    nie możemy wnosić żadnych nośników informacji (w tym mp3-jek i płyt CD z języków), nie możemy brać flash disców od naszych klientów,
    nic od nich przegrywać (a robiliśmy to non stop np podczas wizyt raporty z tychże po to żeby chociażby wydrukować i podpisać) ,
    nie można wnosić żadnych grających sprzętów (radyjka, mp3-jki po raz drugi) a więc i słuchać jakiejkolwiek muzyki w czasie pracy (wyobrażacie sobie 8 godzin w biurze tylko przy dźwięku z jarzeniówek).
    dokumenty mam tworzyć w jedynym słusznym formacie za pomocą programu, którego nie mamy na komputerze
    Jestem pewna, że zwariuję, albo już jestem z tymi wszystkimi zakazami w wariatkowie.
    Czekam tylko na kaftany, kagańce i wszczepienie chipa pod skórę z pełna kontrolą lokalizacji.
    I to tyle - tak z poniedziałku

    Niemiecki zdałam. Mogłam co prawda lepiej, ale zdałam i mam z głowy.
    Bigosik zjedzony i czekam na korka. Nie był przez ostatnie dwa tygodnie bez jakichkolwiek informacji.
    Tak sobie myślę i dochodzę do wniosku, że mało asertywna jestem. Wypadałoby wyjść z domu na spacer i uznać, że przygoda z korkiem zakończyła się 2 tygodnie temu.

    Aniu:
    może i mało, ale nie jestem w stanie więcej w siebie wcisnąć. A głodem jakoś daję radę. W ekstremalnym głodzie zjadłam kilka orzeszków i pomogło.

    Kasiu: dzięki

    Gosiu: obrzydliwe wręcz i jak męczy. Ja niestety nie bardzo jestem w stanie wtedy skupić się na czymkolwiek innym.

  7. #3587
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, to czyste szaleństwo i wariactwo, co się w tej Twojej pracy wyprawia to już w więzieniu mają lepiej, bo chociaż radia mogą słuchać

    PO RAZ KOLEJNY NAPISZę, że BARDZO CIę PODZIWIAM, żE JEDNAK WCIąż TAM PRACUJESZ, JA BYM CHYBA NIE DAŁA RADY


    Gratuluję zdania niemieckiego!!!!!! To bardzo dobra wiadomość!!!! :P


    Co korka, to JESTEŚ ZA MAŁO ASERTYWNA Emilko, zdecydowanie za mało !!!!

    Tak nie może być, nie informuje Cię, czy przyjdzie czy nie, a Ty tak siedzisz i czekasz?
    O! niedoczekanie jego, gdyby na mnie trafił


    Spokojnego wieczorku

  8. #3588
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko chyba powinnaś zacząć szukać nowej pracy, bo nie warto się tak męczyć w takim wariatkowie................I tak Cię podziwiam, że jeszcze wytrzymujesz............
    Mam nadzieję, że nie czekałaś na darmo i korek jednak przyszedł..........
    Życzę spokojnego wieczoru
    Pozdrawiam

  9. #3589
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kasiu: wiem, że w więzieniu mają lepiej. jak poczytałam sobie te wszystkie pisma wprowadzające zmiany to poczułam się naprawdę dziwnie Sama też sie podziwiam. Korek nie zadzwonił i nie przyszedł. Dzwonił co prawda mi telefon, ale nie zdążyłam wyciągnąć z torby i odebrać. Numer stacjonarny i nieznany. Może rodzice, może sam korek z domu. Nie wiem i zastanawiać sie nie będę. Nie oddzwoniłam w każdym razie. Czekam na ruch korka i chyba diabeł już we mnie wstąpi tym razem

    Asiu: Pracy szukam, tylko strasznie szkoda zostawić mi szkolenia. A będę miała ich jeszcze 4 i do listopada potrwają. A druga taka szansa mi się już nie trafi

    Plus tego wszystkiego jest taki, że właśnie skończyłam ćwiczyć:
    pół godziny aerobiku
    i 2 ósemki (brzuch i ręce)

    W planach kąpiel w zakupionym świeżo olejku. Oczywiście z kubkiem jakieś herbatki
    Jedzenia już dziś nie będzie. Zjadłam bigosik o 17:30 i niniejszym zakończyłam jedzenie na dziś. Reszta bigosu zamrożona czeka ma lepsze czasy
    Jutro na obiad będą parówki odtłuszczone z gotowaną fasolką. A pojutrze rybak z jakimiś warzywami. Na resztę tygodnia pomysłu na razie nie mam.

    Lece teraz do Was.

  10. #3590
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Emilko
    jak piszesz o swojej pracy to włos mi sie jezy na głowie i nie tylko zaczynam myśleć,że ja to mam juz luksus, choc czasami mi sie wydaje,ze nie pracy szukaj - może cos Ci wynagrodzi te wyrzeczenia i szkolenia bo chyba może być tylko lepiej

    Piszesz,że mało zjadam, ale po ostatnim obkurczaniu żołądka nie chce mi sie jeść i bezczelnie to wykorzystuję kefir był duży więc kalorycznie wcale tak mało nie wyszło

    Serdecznie Cię pozdrawiam i podziwiam za cierpliwość
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •