Wątek: a ja się boję jo-jo...:((

a ja nie oglądalam tego probramu - moze i lepiej...

czesc

a ja ogladalam i moi rodzice tez
i zaraz zaczelize zachowuje sie tak jak ja
w sensie ze wszystko waz , ciagle mysle o jedzeniu
a prawda jest taka ze ostatnio zwazylam cos na poczatku listopada :/
ale z moimi rodizcami tka jest jak wazylam 56 to juz chcieli isc ze mna do lekarza wiec wiecie
ale czasme mnie to msiesyz
bo takie robienie wszystkiego z nieczego no ale coz no martwia si eo mnie ( jak by mielio co :P )

a ja to niewiem dzisiaj jak przyszlam do skzoly i zasiadlam do ksiazek tak teraz skonczylam
tak to danwo nie mialam
no moze ogladnelam w miedzy czasie serialik ale to wszystko

i tak juz zaczelam myslec o prezencie walentynkowym dla krzyska ale oczywiscie nie mam pomyslu tak wiec licze na jakies rady :P

hej baby:*
kurcze,faktycznie pusto tu sie znow zrobilo..zaczynam podejrzewac,ze przeze mnie ,ale co tam
ja tego programu nie ogladalam..w sumie mialam ochote,ale w pokoju TV cala rodzina siedziala i by sie zaczely komentarze,na nowo pilnowanie i podejrzenia..darowalam sobie wiec)
hihi,Worry,serio sie zakrecilas z tymi zadaniami) ale nie martw sie nic,ja tez tak czasem mam dzisiaj gadalam sobie z Piotrkiem i o cos sie sprzeczalismy i chcialam powiedziec : Naprawde...a zamiart tego powiedzialam:Boooli mnie...)
matko boska,nienawidze takich blokow myslenia miec)ehh,wrocilam sobie ze szkoly,w ogole,psychoza panuje...wszyscy sie ta studniowka tak przejmuja,tyle latania no i ten polonez smieszny) wychodzi nam tak hm..srednio,wcale sie nie zdziwie,jak ktos sie posypie..albo i ja hehe,mam taki koszmar obcasowy,ze sie wywale i w ogoel wstyd bedzie,hihi jeszcze zadnej fryzury nie wymyslilam sobie,w ogole,przerazona jestemwczoraj bylam na probnej wlasnie i te fryzjerki najchetniej ksmitke by zem nie zrobily,a ja nie chce jak z jarmarku) cos prostego i ladnego,ehh..musze torche w necie poszperac
w ogole,sukienka ta druga,co to ja krawcowa zmniejszyc miala ...niby zmiejszyla,ale ciagle za duza:/ no ale na dzis miala to poprawic ostatecznie,wiec pewnie wieczorkiem fotki juz bede mogla wam porozsylac,albo zrobie w imgeshrack i linka tutaj wkleje,a wy napiszecie,jak wam sie podoba..i ktroa wybrac
moj partner,tzn ten Piotrek to sie chyba bardziej ode mnie przejmuje ciagle by tego poloneza cwiczyl,i w ogole non stop pyta,co on ma zalozyc i czy to bedzie ok i w ogole...ja nie wiem,co to ma znaczyc)
Agi) hm..walentynki ja tam nigdy nic zadnemu na walentynki nie kupowalam,bo tak wychododzilo,ze sama bylam...ale moze hm...kurcze,nie mam pomyslu) ale jak juz sie zastanowie,to tutaj napiszeD
oki,lece do ksiazek,a pozniej zrobie sobie lazienkowanie,coby sie jakos hm..na ludzika zrobic przed ta sobota)
piszcie,co u was:*
buziolki:*

ale fajnie macie... a ja do studniowki jeszcze rok... heh...ciekawe kto by ze mną poszedł - chyba z miotłą tego poloneza zatańczę :P

A ja jeszce dłużej... Mam nadzieję, że to tej pory znormalnieję choć troszkę i ktoś mnie zaprosi

Kredkova, ale się ten twój facet przejmuje No, ale widać, że chce wypaść dobrze przed tobą. No i pewnie żadnej wpadki by nie chciał. Hehe ciekawe czy gdybyś mu powiedziała, że ma przyjść w białej oszuli z nadrukowanym (lub namalowanym) garniturem by tak przyszedł :mrgeen:

Aaggii też tak mam, że pół dnia od obiadu do kolacji siedzę na dksiązkami, ale założę się, że teraz po feriach tak się rozleniwiłam, że za nic nie będzie mi się chciało... e nawet nie zaczęłam przepisywać lekcji z dnia w którym mnie nie było jeszcze przed feriami Nie ma to jak leń.

Hmm... a co do tamtego programu to jakoś dziwnie to u mnie wyglądało. Nawet nie wiedziałam, że taki program będzie, a tu mi mama mówi, żebym za parę minut włączyłą na tvp 2 bo program o anoreksji będzie i że chce go zemną zobaczyć Akurat mi się wtedy pilot rozwalił (coż za zbieg okoliczności hehe). No i przegapiliśmy początek, ale potem oni (tata i mama) siedzieli u mnie podgłosili, chyba żeby mieć pewność, że wszystko słyszę. A ja wzrok siup w testy. Wreszcie wyszli, jak zobaczyli, że nie patrzę i mogłam spokojnie obejrzeć. Nie mogłam przy nich, jakoś dziwnie się czułam. Po programie usłyszałam, że mam jeszcze niektóre objawy (liczę kcal i pilnuję pór posiłków [ej no.. czy to źle, że pilnuję żeby jeść 5 dziennie???]). Na, a pozatym moja mama dopiero skapnęła się po tym programie, że miałam napady. Szybko nie? Zwłaszcza, że często miałąm je przy nich tzn. wyżerałam im wszystko z barku. Napadów nie mam już hm.. rok, dłużej? A oni teraz się skapneli. I zadano mi pytanie, czy wymiotowałam, ale o tym im nie mówiłam bo to był dość krótki epizod i tylko by pogorszył sprawę.

Hah, a jeśli chodzi o prezenty dla chłopaków to jestem zielona Nie pyatajcie mnie lepiej ja miałam olbrzymi problm z mikołajkami, a co dopiero walentynki :P

A jeszcze napiszę, bo wam przecież mogę, że śniło mi się, że dostałam okres (skąpy, ale dostałam). Heh, pierwszy raz od prawie tygodnia nie śnił mi się koszmar

hej

Wiecie moi rodzice przypadkowo ten rpogram zobaczyli aj oczywiscie tez go widzialam i ta dziewczyna mowi ze je jogurt z 1,5h anwet bo aj jedzenie emczy, je otreby, warzywa i rodzice jzu an mnie i komentarze mojego taty ze:Nie wiem czy to jzu nie jest to" oczywiscie mowa o tym ze ja mam anoreksje juz..ehh szkoda gadac fakt ze cos sie we mnie zmienilo po tym programie chociaz wyprowadzil mnie z rownowagi bo po nim rodzice patrza na mnie jak an anorektyczke i kaza mi jesc caly czas mowi zjedz cos albo jadlas cos? szczerze to troche mis mutno ze nie amja do mnie zaufania szczegolnie ze ja chce sie zdrowo odzywiac a oni mysla ze jak jem otreby to jestem anorektyczka bo tamta anorektyczka tez jadla otreby://// Wiecie aj staram sie jesc tlko ajk jestem glodna ale wtedy jem 1000kcall nie wiecej a jak zaczne jesc to jem i jem is konczyc nie moge wiec dobijam do tych 2000kcal i wtedy bede ajdla jak bede glodna a w miedzyc zasie ajkies przeaski zeby limit wyrobic choc mysle ze problemow z tym nie bedzie bo ajk bede ajdla za malo to potem bede maial napad i skonczy sie an 5000kcal.

Kredkova sloneczko:* Udanej zabawy an studniowce ci zycze, wklej zdjatka bo tez jestem ciekawa jaka ta sukienka jest. CO do fryzurki to na100% znajdziesz cos fajnego i bedziesz sie super czula i swietnie bawila.

buziaki:*

ja mam spokój ze swoją mamą - co prawda mi mówi żebym zjadła coś tam i troche się wkurza jak za każdym razem odmawia, ale rozumie

czesc kochane:* Mam ostatnio kupe roboty i kompletny brak czasu dlatego teraz juz nie bede pisala,ale jak troszke wygrzebie wolnego to tu cos naskrobie na 100% Jeszcze musze nadrobic zaleglosci w lekturce naszego postu,bo sporo mi sie nazbieralo Buziaki i zycze milego tygodnia byle do piatku po szkole

Hej dziewczyny,Obuecuję napisać coś pod wieczór......Ale teraz powiem tylko tak "Kredkova,szykuj dupcie bo zbierzesz takie manto za swoją nagłą nieobecność że nie będziedz mogła siedzieć przy kompie i pisać z nami!!Hehehehe,kochana,jak ja sie ciesze ze wróciłaś......Tylko wiesz,ja jak to ja,oczywiście zaczęłam już sobie dorabiać czarne scenariusze, ze mozę coś nie tak u ciebie,ze moze coś sie stało itd......I chciałam zagadnąć kilka razy na gg ale tak sobie pomyślałam,ze moze poprostu nie cchesz,aby w tym cxzasie cokolwiek lub ktokolwiek przypominał ci o dietce itp....Normalnie jak twój onbrazek z oczkiem sie pojawił bo myślałam ze ja do reszty całkiem zdurniałam i mam zwidy.


U mnie takie "drobne"załamanie nerwowe.......Spraciłam już nadzieję na jakąkolwiek przyszłość.......Nie mogę,nie radzę sobie z tym wszystkim.....Porozsyłam wam fotki i ja również bym prosiła bardzo o wasze/............

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] albo [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

hm, ja chcę foteczki jeszcze [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

coś tu ucichło, ale rozumiem...maturka za pasem