Strona 43 z 78 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 53 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 421 do 430 z 771

Wątek: Słodyczom NIE! Raz a dobrze!

  1. #421
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    dzielnie się trzymasz... gratulki !!!
    dieta i ćwiczenia, że ho ho baaardzo mi się podoba, może ja też dam sobie radę dzięki tobie
    pozdrawiam i życzę dietkowego weekendu
    cel nr 1:


  2. #422
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    No przyznaję nieskromnie, że parę bardziej ustabilizowanych dni ostatnio ma miejsce
    Dzisiaj zjadłam 1400 Kcal i zrobiłam 105 brzuszków. A mój jadłospis to:
    Pudding waniliowy 200 Kcal
    Dwie kawy z automatu 200 Kcal
    270 gram kurczaka po prowansalsku 280 Kcal
    Grejpfrut 80 Kcal
    Kawałek sernika na zimno 200 Kcal
    Batonik 140 Kcal
    200 gram bigosu z połową bułki 300 Kcal

    Także znów ładnie, jestem zadowolona

  3. #423
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    1500 Kcal dziś ostatecznie bo jeszcze 80 gram polędwicy zjadłam...ale i tak nie jest tragicznie Dobranoc!

  4. #424
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    1500kcal Agatko, to bardzo ladnie! Wcale nie jest tragicznie!
    Ja bym tylko ten pudding wywalila i byloby ok. Wyobraz sobie, ze pudding tak sie trzesie jak pozniej tluszcz na brzusiu po nim..hehe...
    Caluski


  5. #425
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Jestem zła bo się zważyłam i ważę 56.6 kg
    Skąd to się wzięło

    Możliwe, że to już przed okresem, bo zawsze jakieś dwa tygodnie przed już mi się woda gromadzi...ale tak czy siak, mam ochotę zamówić sobie pizzę na pocieszenie, szczególnie, że ostatnio tak ładnie szło

  6. #426
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Pozdrawiam

    ps
    boooosheee, taka waga to moje marzenie a tu ktoś jest niezadowolony

  7. #427
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Niby nie wpoinnam narzekac...ale niechęciło mnie to skutecznie
    Zjadłam dziś narazie 1130 Kcal ale nie jestem zadowlona, bo rozłożyły się tak
    Około 12 śniadanie, czyli
    Dwie kanapki z twarogiem i odrobiną miodu 300 Kcal
    Około 17 obiad, czyli
    160 gram podsmażonej z czosnkiem i ziołami ryby, 260 gram ziemniaków i około 100 gram mizzerii, w skutek czego mój obiad miał 500 Kcal i aż PÓŁ KILO
    Potem zjadłam kinder bueno 250 Kcal
    A pzed chwilą grejpfruta 80 Kcal

    W sumie 1130 Kcal ale jakoś tak dziwnie

  8. #428
    Awatar orzechowa
    orzechowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-08-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    369

    Domyślnie

    Czesc Yagnah Poczytalam sobie jak Tobie udalo sie zejsc z takiej wagi jaka ja mam teraz do takiej, o ktorej marze - i czuje sie bardzo zmotywowana do dalszych wysilkow Dzieki <cmok>

  9. #429
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Bardzo się ciesze, że moje poczynania moga kogoś zmotywować
    Ja strasznie miło wspominam akurat ten okres, kiedy zaczynałam dietę...zaczynało się lato, było coraz cieplej, coraz częściej się wyłaziło z domu, żeby popływac na łódce, czy pojeździć na rowerze...ah, łatwo się było wtedy kurcze odchudzać

    Ja dzisiaj końcowy bilans mam aż na 1600 Kcal, bo do moich w miarę łądnych 1400 musze dodać wieczorną lampkę białego wina, czyli około 200 Kcal Także dietetycznie dziś bez rewelacji i zbytniej dyscypliny ale 105 brzuszków było także juz od 4 dni ten mój brzuch maltretuję...może się w końcu płaski zrobi Jeszcze chyba nigdy przez 4 dni pod rząd nie udało mi się ćwiczyć brzucha...aż wstyd się przyznawac ale u nie do tej pory z ćwiczeniami, było jak z dietą, trzy dni i koniec...w maju pierwszy raz przełamałam się, jeśli chodzi o dietę, to być może teraz się przełamię ćwiczeniowo

  10. #430
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Waga rano pokazała 56.1 kg...a najlepsze, że zgodnie z tym co pokazuje zgubiłam przez te 4 dni 0.1% tłuszczu Na starej wadze się nie ważę bo osiwieję, jak będę się sugerowała tymi jej wskazaniami

    Dzisiaj mam ogromną ochotę na chińszczyznę...tak się zastanawiam, że jak jem tę chińszczyznę to uważam to za wielkie przestępstwo ale tak naprawdę to przecież ryż, ogromna ilośc warzyw, kurczak...trochę tłuste ale chyba nie taka tragedia skoro to warzywa z kurczakiem....dzisiaj chyba przywiozę ją do domu poważę wszystko, założę ze ta kurczakowa część musi mieć około 250 Kcal/100 gram i zobacze ile toto ma w sumie

    Idę zaraz zrobić brzuszki, to może i wieczorkiem mnie najdzie i zrobię w sumie 200
    Teraz mam w talii 70-71 cm

Strona 43 z 78 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 53 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •