Wątek: Słodyczom NIE! Raz a dobrze!

DZIEŃ 10

Jestem zadowolona, że aż tyle na tej diecie się trzymam.
Może z czasem łatwiej będzie dojśc do jako takiej stabilizacji.
Dzisiejszy dzień jadłospisowo już zamknięty, nie jestem z niego do końca zadowolona, bo chociaż zmieściłam się w tysiącu (wieczorem jeszcze wypiję kawę late, która będzie miała z łyżeczką cukru 100 Kcal równo i wtedy na kocie będzie nicałe 1100 Kcal) to w sumie jadłospis mocno taki sobie i co najgorsze DWA lody (wprawdzie takie z zamrożonego soku ale jednak):
2 kromki chrupkiego pieczywa z łososiem
kurczak po tajsku+100 gram ryżu
pół grejpfruta
100 gram polędwicy
parę łyżek chińszczyzny
2 lody

W sumie około 965 Kcal + wieczorna kawa to niecałe 1100 Kcal będzie.
A jak Wam dziś poszło dziewczyny, trzymałyście dietę?

Madzia czytałam u Ciebie, że znów 1400 Kcal, nie przejmuj się, i tak na pewno coś schudłaś, tyle, że wolnie...a wiadomo wolniej chudniesz, to i wolniej tyjesz potem

Widze że wspaniale ci idzie.10 dzien to już naprawdę sporo, teraz poleci z górki.Ja miałam ostatnio mały kryzysik, ale sie dziś podniosłam i walcze na nowo.

Trzymaj sie
Pa pa

Yagnah, no super ci idzie. Ja niestety czuje, ze chyba jakis kryzys sie zbliza, bo mi sie jesc chce! hmm...nie ..to nie tak..mi sie chce ciastek i czekolady!!! nieraz mam dosyc tej diety, ale musze byc silna. musze! Tymi lodami sie nie przejmuj, bo taki zamrozony sok, to takie niby-lody, chyba bardziej cie nazwa przeraza niz te kalorie w nich, bo nie jest ich wiele

Dzięki dziewczyny, dzisiaj 11 dzień się zaczyna.
Te lody rzeczywiście mało miały, jeden 75, drugi 60 Kcal

Najbardziej z wczorajszego dnia martwi mnie trochę tej chińszczyzny, w której jednak trochę oleju jest No ale nawet razem z nia i kawą (do któryj wsypałam dwie łyżeczki cukru) myślę, że w 1100-1200 się wyrobiłam wczoraj. Dziś postaram się od tej chińszczyzny z dala trzymac, choć w kuchni stoi.

Lecę po śniadanie...

Yagnah, dziekuje za odwiedziny Skad masz taka animacje-suroweczke?

Icik ze strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dzisiaj chyba w miarę ok, jak narazie:
1 kromka chrupkiego pieczywa z odrobiną masła
110 gram kurczaka z warzywami na odrobinie oleju
110 gram kurczaka z 120 gramami gotowanego ryżu
lód kaktus
160 gram winogron ciemnych

Mam narazie niecałe 800 Kcal

Dzieki. Zobaczymy czy uda mi sie wstawic

Oj, chyba nie umiem. Poszczegolne obrazki nie otwieraja sie w nowych oknach a w zwiazku z tym nie maja adresow

Musisz kliknąć prawym przyciskiem myszy na dany obrazek, wybrać wyłaściwości i tam będzie adres do skopiowania. Z tym, że gifownik ma zabezpieczenie chyba jakieś bo często nie wyskakują obrazki No ale jest jeszcze parę stron, z różnymi gifami:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dzieki serdeczne! Bede probowac!