Strona 322 z 457 PierwszyPierwszy ... 222 272 312 320 321 322 323 324 332 372 422 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,211 do 3,220 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #3211
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Ja juz jestem w takim wieku (30 lat prawie) , ze przestalam sie martwic czy bede miala wszystko na miejscu Jak bylam chuda jak szczapa, to i tak bylam niezadowolona z moich nog (no teraz to bym chciala takie miec ) i "przednie plecy" tez mi sie wieksze marzyly......a teraz sie poprostu ciesze, ze chudne i wole juz byc niezadowolona z nog i cycka jako chuda, niz niezadowolona z nog i cycka jako gruba

    w ogole zauwazylam, ze im czlowiek starszy, tym wiecej spraw, ktore kiedys byly najwazniejsze na swiecie, wydaje sie nie miec tak wielkiego znaczenia Kiedys gdyby ktokolwiek mruknal cos na temat wagi, chybabym umarla teraz mam to w glebokim "powazaniu" bo wiem, ze sa istotniejsze sprawy w zyciu i nigdy nie bedziemy sie podobac KAZDEMU. Wazne, aby czuc sie ze soba dobrze

  2. #3212
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Za trzy kwadranse mam odebrać z dworca koleżankę z dzieckiem. A do domu dotarłam ledwo kilka minut temu. I choć miałam nadzieję, że dam radę i naprawdę miałam ochotę to nie dam rady poćwiczyć. Źle mi z tym! Bo mięśnie bolą, miałam nadzieję, że je porozciągam i w ogóle, a po prostu się nie wyrobię! Jak przyjedziemy to będzie nas w domu piątka, w tym dwoje dzieci, jedno malutkie i raczej nie da się w takich warunkach... Bu!

    Tagotto, wiesz, ja mam chyba dziś po prostu marudny nastrój. Źle mi ze sobą, ze swoimi wyborami itd. I chodzą mi po głowie jakieś takie głupie myśli.

    Ps. Z przednimi plecami nigdy nie miałam takiego problemu bo raczej mam za dużo niż za mało. A inna sprawa, że odkąd schudłam to jest mnie i tam dużo mniej.

  3. #3213
    tagotta Guest

    Domyślnie

    oj rozumiem Cie Wkra rozumiem Ja czasem mam takie filozoficzne dni, ze siedze i wszystko rozwazam, podwazam i "filozuje" I ciezko mnie wybic sens zycia, sens robienia tego co sie robi, sens pieniadza, pracy i cholera wszystkiego
    Ale rano juz jest wszystko po staremu

    Powodzenia z dzieciakami

  4. #3214
    imagination jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Też czasem miewam takie dni, ale teraz dzięki diecie jestem super zadowolona
    ________________________________________________
    ZAPRASZAM! http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=66456

  5. #3215
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Gdy się odchudzam TAM zawsze jest duzo mniej...nie dość że mam mało to prze dietkowanie jeszcze mniej

    Zosieńko zdązyłaś na czas po koleżankę?

    Buziaczki. Miłego piątku!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #3216
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maluszku, zdążyłam. Jestem niewyspana i ze zdecydowanie przepalonymi obwodami. Na samą myśl o trzech dniach z teściami krew mnie zalewa i mam ochotę uciec albo przynajmniej się powiesić. W każdym innym momencie bym się cieszyła na ich przyjazd. Ale ja mam już po prostu dość!

    Po prostu powinnam była pójść na urlop trzy tygodnie temu, a nie brać jeszcze do siebie Kochanego skądinąd Szwagra na dwa tygodnie, koleżankę z Maleństwem na noc i teściów na długi weekend. Znaczy dla kogo długi, dla tego długi, ja w poniedziałek będę w pracy.

    Wczoraj po kolacji usiedliśmy sobie z koleżanką i mężem (moim) w kuchni, oni pili wino, ja wodę, dałam na stół ciastka i czekoladę, których nie tknęłam. Nawet okruszka. Kolacja było o 19, a potem nic. W nagrodę +0,6 kg do góry. Dodam, że na kolację było 150 g piersi z kurczaka z duszonymi na wodzie pieczarkami i 2 płaskimi łyżkami ryżu. Poszalałam co?

    Imagination, widać że jesteś na niej nie długo Ja od kilku lat. Albo może mam po prostu zjadliwy nastrój. W każdym razie się nie przejmuj moim gadaniem i bardzo pochwalam zadowolenie z bycia na diecie.

    Tagotto, nastrój filozoficzny rzeczywiście mi przeszedł. Ale już chyba wolałabym ten wczorajszy. Dzieciaki nie odczuły na sobie mojego złego nastroju.

    Ale już naprawdę pragnę by nie musieć się uśmiechać, wymyślać zajęć i zajmować się innymi. Pragnę ciszy, spokoju i własnego kawałka przestrzeni tylko dla siebie.

  7. #3217
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Zosiu to zaplanuj sobie przyszły weekend tak jak lubisz...nie zapraszaj nikogo...daj sobie odpocząć...

    Ja długirgo weekednu też nie mam w poniedziałek normalnie praca

    Zosieńko trzymaj się!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  8. #3218
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Zosia jak ja Cie rozuuumiem!!! Kilka dni temu czulam dokladnie to samo, kiedy przyjechala rodzina z 2 dzieci. Uwielbiam ich bez dwoch slow, ale tak sie odzwyczailam od wiekszego towarzystwa na dluzej u nas w domu, ze pragnelam wszystkimi zmyslami malutkiego zakatka tylko dla siebie i swietego spokoju!

    Tym bardziej trzymam kciuki, zebys znalazla chwile dla siebie samej

  9. #3219
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zosiu rozumiem doskonale Twoje zmęczenie i rozdrażnienie...............Chyba nie masz innego wyjścia , jak zasisnąć zęby i porzetrwać ten weekend.................
    A następny koniecznie zaplanuj wolny, bez żadnych spotkań, wizyt i tym podobnych............Tak żebyś mogła wypoczywać, aż do znudzenia............
    Mimo wszystko życzę miłego weekendu

  10. #3220
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zosiu, ja też w poniedziałek pracuję i gadanie o długim weekendzie dla wszystkich mnie denerwuje
    W radiu, TV, wszędzie jeden temat: długi weekend, oszaleć można.

    Zosiu, obiecaj, że następny weekend będziesz mieć tylko dla siebie, przecież musisz mieć czas na wypoczynek, na regenerację sił i fizycznych i psychicznych!

    Tak czy siak, postaraj się choć troszkę zrelaksować :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •