Strona 445 z 457 PierwszyPierwszy ... 345 395 435 443 444 445 446 447 455 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,441 do 4,450 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #4441
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Dziewczyny
    bardzo prosze o kciuki jutro i 12*45 - mam bardzo ważną prezentację


    ***
    Grażyna


    p.s. nic straconego - pewnie wybierzesz się do Zywca albo ja do Wawy



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #4442
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu, a gdzie się podziewasz?

    Daj chociaż znać, że zakwasy mineły.

  3. #4443
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Zosia szukałam Cię na zdjęciach ale chyba cię tam nie ma he he ...

    Pozdrawiam.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  4. #4444
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    W zasadzie to niedawno wróciłam do domu. Z Gdańska gdzie byłam ze szkoleniem. I całe szczęście bo udało mi się dzięki temu nieco odpocząć, odetchnąć, zatrzymać się. Bo pęd w jakim ostatnio żyje zaczynał wchodzić w nadświetlną. Ilość pracy jaką wykonuję ostatnio zdecydowanie wystarczyłaby na dwa przeciętne etaty. Więc błogosławię nadchodzący 1,3 maja bo choć wolne mam tylko te dwa dni to zawsze coś. Nie mówiąc o urlopie, który zaraz potem nastąpi.

    Jedzeniowo ani dobrze ani źle. Początek tygodnia był kiepski, bo podłączyłam się na chwilę do słodyczy ale wszystko już opanowane. Gorzej, że czasu na jedzenie brak i ostatnio zjadam po 2 posiłki dziennie. I wczoraj i dziś było tylko śniadanie i obiad, a później już było za późno. No, wczoraj były jeszcze dwa piwa, ale 0,33! Wypite w towarzystwie mojego znajomego, dzięki któremu dziś oddychałam już normalnie, zauważałam kwiatki, architekturę, a nie tylko biegłam.

    Emilko, odsypiam po kawałeczku, w każdym razie funkcjonuję. Zakwasy już poszły precz, piję znów sporo, więc nie jest źle. Czytałam przed chwilą u ciebie o mieszkaniu. Cieszę się, że się udało

    Kasiu, wrażeń rzeczywiście miałam mnóstwo. A najciekawsze, że tych rajdów robimy jeszcze 3 edycje w tym roku! Przytyć rzeczywiście nie przytyłam, ale też i nie schudłam od tygodnia ani odrobiny chyba, co mnie nie cieszy. To sam początek odchudzania i fajnie by było gdyby chociaż początek był dobry, a nie od razu od przestojów...
    Ale oczywiście wiem, to żaden początek, to kolejny powrót.

    Grażynko, dziś już nie dam rady, ale jutro w pracy powinnam mieć luźniej odrobinę to w końcu się, mam nadzieję dowiem, jak ci poszło! A okazja na pewno będzie!

    Maluszku, ja siebie odnalazłam na jednym zdjęciu, ale wielkości główki od zapałki jestem więc nie warto Może ktoś od nas z firmy robił, może się do tych zdjęć dorwę. Jakbym jednak na jakimś była to dam znać

  5. #4445
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wkra
    wrażeń rzeczywiście miałam mnóstwo. A najciekawsze, że tych rajdów robimy jeszcze 3 edycje w tym roku!
    A czwarty rajd w Drawsku Pomorskim 60 km ode mnie
    Moze namówię W. i pojedziemy zobaczyc!

    Zosiu miłego dnia!! trzymaj się dzielnie i obyśmy juz obydwie nie podłączały się do słodkości!!! pozdrawiam!

  6. #4446
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikasku, zapraszam!! Będzie to już czwarta edycja więc powinna być solidnie dopracowana

    Wpadam na chwilkę. Po 3,5 h odkopywania się z zaległości należy mi się chwilka odpoczynku. Na szczęście widzę już efekty i zaczynam się zbliżać powoli do spraw bierzących.

    Na śniadanie był tylko odchudzony jogurt naturalny ze słodzikiem i kakao bo mąż niestety nie miał weny do zakupów i nic innego nie było. Dziś ja nie miałam jeszcze czasu by wyskoczyć i coś kupić więc zjadłam tylko drugi jogurt, na koncie 232 kcal czy coś. Ale za to piję wodę. Już prawie litr. No i waga rano powiedziała, że jednak jest nieco mniej. Zobaczymy co w poniedziałek.

  7. #4447
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uff. Jestem już z pracą niemal na bieżąco! Jeszcze tylko w poniedziałek trochę zaległych pism popisać, które czekać będą na podpisy włodarzy (to się przez "rz" pisze?), porobić zamówienia itd. i będzie gut! W przyszłym tygodniu odbieram samochód z naprawy i mam nadzieję, że będzie piękny i działający jak nigdy

    Zjadłam na "deser" batonik Corny linea za 74 kcal, w sumie mam więc nadal poniżej 600. Bo na obiad skusiłam się na sałatkę z boczniaka. Boczniak uduszony ze świeżym szpinakiem i do tego mała grzanka. Pycha!! Tylko za słone trochę

    A jako że już po 16 to zwijam się i zaczynam weekend! Krótki będzie, bo rano na zajęcia, ale co tam. Pogoda piękna!

  8. #4448
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Miłego weekendu Zosiu :P :P

    A moje Corny Linea mają 82 kcal, masz jakiś nowy smak?

  9. #4449
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, nowy nowy. Z białą czekoladą. I nie pytaj mnie czemu z białą ma mniej niż z ciemną, a nawet z owocami

    Wróciłam do domu, mąż nie w sosie. Oczywiście brak czegokolwiek do zjedzenia dziś na śniadanie nie skłonił go do zrobienia zakupów, więc zaraz po powrocie z pracy poszłam uzupełnić braki. Coś mi się to wszystko ostatnio ciężko znosi.

    Na kolację, za chwilę, zjemy ravioli z serami, okraszone pikantną oliwą i odrobiną sera. Brzmi mało dietetycznie ale zjedzone w niewielkiej ilości zaszkodzić nie powinno. Potem idziemy do knajpy na jakieś urodziny znajomego.

  10. #4450
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Udanej majówki



    Buziaki
    ***
    Grażyna

    p.s.
    Twoje dania jak zwykle brzmia bosko ja zakupiłam niebieski pleśniowy i będę robić jutro chłopakom - standardowo moja porcja będzie z makaronem sojowym



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •