Strona 140 z 457 PierwszyPierwszy ... 40 90 130 138 139 140 141 142 150 190 240 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,391 do 1,400 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #1391
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Zosiu

    życzę Ci dziś miłego, dietetycznego dnia

    znów sobie popatrzylam na Ciebie, płaszyczyk i przystojnego mężusia..
    masz śliczne oczy..

    trzymaj się dzielnie pozdrawiam Cię goraco i z uśmiechem na twarzy

  2. #1392
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej Zosiu!

    zmykaj do lekarza, ja zaniedbałąm ramię i co teraz mam - nic mi nie pomaga
    szuruj zatem do dermatologa i to zaraz
    bo jak nie to ze mną bedziesz miałą do czynienia

    ja też ciągle podziwiam i Ciebie i męża Twego i Wasze stroje; cudo

    gratuluję udanego powrotu do dietki
    w końcu wrócił mój idol dietowy, mam się na kim wzorowac i pewnie i mi w takiej sytuacji dietowanie lepiej pójdzie

    pozdrawiam i miłego dnia życzę

    ps. stanowczo domagam się wiecej zdjęć

  3. #1393
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny, będę płakać. Mam wrażenie że każdy palec u nogi zaraz mi po prostu wybuchnie. I booli. Odwołałam przyjaciółkę, którą zaprosiliśmy do nas na kolację i po pracy jadę do lekarza. Jestem umówiona na jutro rano ale chyba nie dam rady dotrzymać. I zaczęło mi świtać, że to może być po prostu odmrożenie.

    Ale dość marudzenia. Dziś dietowo rewlacyjnie. Mam na koncie 726 kcal dzięki zjedzonemu przed chwilą jogurtowi. W domu planuję jeszcze pół miseczki żurku (została jedna porcja, zjem z mężem na spółkę) i mozarella z pomidorami. Myślę, że skończę na jakimś 1100. I bardzo mnie to cieszy! I w ogóle nie jestem głodna! I nie dałam się skusić pysznym rożkiem z ciasta francuskiego (czy w tej firmie codziennie ktoś kupuje coś słodkiego??). I podoba mi się ten stan. Mam nadzieję, że efekty powrotu szybko pokażą się na wadze bo to w końcu zrzucanie opuchlizny nabranej w ciągu miesiąca, a nie wieloletnie kilogramy. Chciałabym szybko wrócić do 64,5 czyli wagi, która utrzmywała mi się chyba z półtora czy dwa miesiące, a potem spokojnie znów zacząć chudnąć.

    Jak mi z tymi stopami przejdzie to będę kombinowała z powrotem na jogę chyba i naprawą rowerka, a dokładniej mówiąc jednej śruby czy czego tam. W każdym razie jakieś formy ćwiczeń chcę znów uprawiać

    Anikasku, dziękuję. Przeczytałam twoje słowa rano kiedy wpadłam na momencik na dietę i jakoś tak ciepło na sercu się zrobiło Uważam że spełniam dziś twoje życzenie i trzymam się całkiem nieźle!

    Emilko, no już, mam wrażenie, że palce puchną coraz bardziej, więc jak pisałam, jeśli tylko uda mi się wcisnąć do jakiegoś lekarza , to pójdę. Na samą myśl, co byś mi zrobiła, gdybym nie poszła...
    Dietowo ja będę twoim idolem, a ćwiczeniowo ty moim. I będziemy się wzajemnie motywować Niech tak będzie.

    Ps. Mąż ma obszerne plany na weekend, w których ja nie występuję więc powinnam mieć czas i możliwość popracowania nad zdjęciami. Będę dawała znać jak będą ale to już raczej na priva bo w sumie nie każdego interesuje a i pewnie ja nie chcę by każdy na świecie oglądał nas w milionie póz i głupich min Więc zbieram chętnych, kto poza osobami, które już wcześniej się dopominały?

  4. #1394
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Zosieńko
    mój adres masz,prawda?
    Bilansik masz piękny Lekarza załatw jak najszybciej, bo nie ma żartów
    Z pralek Martin poleca Indesit Vitae 127 jest drozsza ale warta swojej ceny, jeżelii chodzi o Elektroluxa - cytuiję "to jest niski model i nie ma go juz na sklepach ", więc jest podejrzenie,że w necie pozbywają się resztek zapasów Jak będziesz chciała skonsultowac jakis inny model - to daj znać


    Troche ciepełka z leżaczka
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #1395
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    bardzo współczuję - daj znać co lekarz stwierdził

    ale ładnie dietujesz - efekty będą za chwilkę, zobaczysz
    tylko jak patrzę na wasze zdjęcia to jakoś nie widzę co chcesz zgubić

    jeśli można to ja berdzo poproszę o zdjęcie całej sukienki i Ciebie w niej oczywiście

    wiesz, że ja też jestem styczniową "panną młodą"? i właśnie dziś mam 15 rocznicę

    pozdrawiam


    (adres wycięłam)
    cel nr 1:


  6. #1396
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Byłam u lekarza. Dowiedziałam się w zasadzie tylko, że mam zrobić jakieś badanie i iść do chirurga naczyniowego, nie dostałam awet nic co by mi te paluchy znieczuliło Ale będę dzielna i jutro od świtu będę się starała na badanie umówić (jak zapytałam o termin do chirurga naczyniowego to usłyszałam - 20 lutego :> nie ma to jak szybka konsultacja).

    Doszłam do domu, nawet o pocztę zachaczyłam wysyłając firmowe rzeczy. W domku zjadłam żurek, mam więc 972 kcal na liczniku i zastanawiam się co dalej. Bo jednak jestem jeszcze troszkę głodna. Niedługo dotrze mój mąż to wymyślimy.

    Grażynko, adres oczywiście mam Bilans rzeczywiście niezły, a najbardziej się cieszę, że bezsłodyczowy i z jedynie jedną kromką chleba. Jak napisałam wyżej, u lekarza już byłam, a co do pralek, to właśnie oglądam tego indesita. A zaraz napiszę do ciebie na priva dodatkowe pytania Dzięki wielkie za pomoc!

    Meteorku, dam znać jutro jeśli uda mi się czegoś więcej dowiedzieć od kogoś, co z moimi paluchami. Dzięki za to co mówisz apropos wrażeń ze zdjęć ale kompletnie nie masz racji, po prostu wybrałam te lepsze. Ważę teraz w porywach do 67kg co przy 164 wzrostu jest wagą zdecydowanie za wysoką. Po prostu byłam dobrze ubrana i wybrałam dobre zdjęcia Jak będę miała więcej to obiecuję dać znać, twój adres już zapisałam
    No i oczywiście serdecznie gratuluję i rocznicy w ogóle i tego, że już 15 i jeszcze odwagi na wzięcie ślubu zimą. Jak podsumowujesz to 15 lat? Zadowolona? Ja co prawda jeszcze nawet miesiąc po ślubie nie jestem ale za to nieoficjalnie byliśmy ze sobą już prawie 7 lat

    Dziewczyny, miłego wieczoru!

  7. #1397
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Cześć Zosiu

    no tak nasza służba zdrowia jest rewealcyjna, ja miałam prpopzycję czekania na laryngologa 1,5 miesiąca; z bolącym uchem!
    nie poddawaj się i koniecznie jurto się jakoś wciśnij

    umowa co do idolowania wzajemnego przyjęta;
    u mnie na razie masz dyspęsę do wyjaśnienia spraw zdrowotnyc i pięknego dietkowania

    ja też oczywiście chcę zdjęcia i to najchętniej wszystkie
    (emilkasawicka(at)o2.pl)

    pozdrawiam i dobranoc

  8. #1398
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Od 11 lat mamy pralkę Indesit i tylko raz się zepsuła (rok temu i chyba już jej się należało) - gorąco polecam.
    Kremik na biust mam już obiecany na walentynki (właściwie to powinien być prezent dla Kaszaka nie dla mnie )

    Pozdrawiam cieplutko
    Kaszania

  9. #1399
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wróciłam niedawno od lekarza. I już wiem. Stopy mam odmrożone, a do tego tę chorobę reynaud (czy jakoś tak), która powoduje, że pewnie nie po raz ostatni. Mam brać leki przeciwmiażdżycowe przez miesiąc i mieć nadzieję, że nie pozostaną ślady. Poza tym albo L4 albo praca w cieple (nie może być, dowiedziałam się, że nie wrócę na dół). Zobaczymy co bossowie wymyślą.

    A poza tym, rano nie zdążyłam się zważyć ale mimo dużo lepszego niż ostatnio jedzenia, braku słodyczy nawet najmniejszych przez ostatnie już trzy czy cztery dni, waga systematycznie rośnie. Odrobinę bo w sumie o pół kilo ale rośnie. Przynajmniej tak było do wczoraj bo dziś zaspałam i nie zdążyłam rano się zważyć. Swoją drogą to ciekawe czemu, kiedy się spieszymy, to szkoda nam czasu na czynność trwającą 10 sekund? Przecież nas to nie zbawi!

    Ale nicto, dziś na śniadanie mieszanka płatków z mlekiem, potem 3 knedle ze śliwką (malutkie) i 2 mandarynki. Tak więc póki co trochę ponad 500 kcal, a przed wyjsciem z pracy waniliowe danio. Wieczorem idziemy na koncert i planuję jakieś małe piwko czy coś. Powinnam się jednak zmieścić, jak wczoraj, w 1200 kcal. I to mi pasuje.

    Emilko, służba rewelacyjna, szczególnie, że to duża prywatna firma! O dziwo jak pani się postarała to mi znalazła wizytę na dziś, a nie na za miesiąc. Dla chcącego itd.
    Z dyspensy na sport, dieta i smarowanie pod kontrolą. Chociaż przyznam szczerze, że wczoraj wieczorem ssało mnie okrutnie i nosiło do kuchni. I tłumaczyłam sobie, że tak naprawdę to nie mam ochotę na słodkie, tylko głodna jestem, a głód ludzka rzecz, da się wytrzymać. Zadziałało! A zdjęcia oczywiście dostaniesz, byłaś traktowana jako osoba do której OCZYWIŚCIE je wyślę

    Kaszaniu, powiadasz? Czekam jeszcze na odpowiedź na priva od Grażynki i może rzeczywiście się zdecyduje, bo nawet znalazłam ją w jednym sklepie internetowym z warszawy za bardzo dobrą cenę. Góra prania rośnie ale to pal sześć, gorzej, że zostały nam ostatnie sztuki bielizny do noszenia A prezentu walentynkowego gratuluję, choć powinien być potraktowany nawet nie jako prezent dla Kaszaka, a jako niezbędny element kosmetyczny i wliczony w stałe wydatki!

  10. #1400
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej Zosiu!

    Chwała Bogu, że się dostałaś do lekarza, to już prawie pół zdrowia Ci wróciło
    a tak na poważnie, to bardzo dobrze, że już wiesz o co chodzi
    ja też jestem ciekawa ci Twoje szefostwo na takie zalecenie, normalnie zżera mnie
    takie sytuacje pokazują ludzkość naszych szefów i czasami ich reakcje są zaskakujące, w obie strony;

    mnie właśnie teraz nosi i chce się słodkiego, zjadłam obiad, piję herbatkę i prawie, że warjuję
    ale nie dam się jak mój idol

    pozdrawiam, bo lecę do kolezanki

    miłej imprezki
    i zacieram łapki na te zdjęcia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •