-
Zosieńko
fajnie si masz z tym Twoim Mężczyzną
oby tak wytrwał zawsze
odnośnie laryngologa - całe szczęście,że poszłaś zanim uodporniłaś się na wszelkie antybiotyki, przepisywane przez rodzinnego
może cos w końcu mądrego poradzą...u nas też część osób ma problem z głosem i krtanią i głównymi przyczynami są:1.klimatyzacja, 2.zły sposób mówienia=nadużywanie strun głosowych - więc foniatra to bardzo dobry pomysł
Miłego ruszankowego weekendu

Pozdrawiam
***
Grażyna
-
Udało mi się pociągnąć trzy sroki za jeden ogon, jedną za trzy czy jak to tam miało być
Przypomniałam sobie, że lada dzień kończy się moment w którym możemy cokolwiek zmienić odnośnie neostrady. Poszłam więc na nogach do punktu obsługi (pół godziny w jedną stronę szybkim krokiem), załatwiłam przedłużenie (niestety, bez zniżek), a po drodze popatrzyłam sobie jakie są sklepy. Bo mieszkam tu dwa lata, a Puławską nie chodzę, conajwyżej przejeżdżam szybko. W niedzielę jednak już oficjalnie zamykają supersam i trzeba znaleźć jakiś inny sklep. Znalazłam jeden ale nie powalający i daleko, następny wypad w rakowiecką i okolice planuję 
Śliwki (takie na wage, niemal nie słodkie) polecam każdemu kto miewa problemy. Kilka dni się męczyłam, a dziś zjadłam kilka śliwek i problem znikł
Idę sobie zrobić jajecznicę bo odkryłam, że przez późne wstanie, niskokaloryczną, a zapychającą paprykę i jedzenie w domu mam na koncie 430 kcal i wcale specjalnie nie jestem głodna! Bez przesady jednak
Jajecznica na masełku z pieczarkami (farszu zostało), a wieczorem surówka z selera, z rodzynkami i orzechami.
Emilko, czyżby twoje słowa czyniły cuda? Kompletnie nie wiem co się ze mną dzieje. Rano niemal nie mówiłam, a przed chwilą zadzwonił telefon, który odebrałam zachrypionym ale jednak dobrze słyszalnym głosem. Aż się zdziwiłam! To chyba jednak zasługa nie mówienia prawie wcale w ciągu dnia i wczorajszego popołudnia 
Grażynko, z antybiotykiem masz rację, ostatnio tyle tego w siebie wpakowałam, że aż strach!
No i wcześniej miałam jeszcze ponad godzinę łażenia po sklepach co też można zaliczyć do aktywności. Więc dzisiejszy dzień wręcz bardzo dobry
-
Zosiu,
jakie tam cuda, nie przesadzajmy ja to co najwyżej na Niemców, pogodę i samochody mam wpływ. No i ostatnio na internet, ale tu negatywnie. Po prostu oszczędzasz gardło i dlatego tak jest.
Paprykę wypróbuję po świętach, bo jednak znowu na SB wracam. Wiosnę już mamy, lato niedługo, a u mnie waga zamiast w duł to ostatnio coś w górę
Mam nadzieję, że miło spędzasz początek weekendu.
Dobrze doczytałam, że masz zwoniienie. Do kiedy?
-
Emilko, niech będzie w sumie racja. Aż dziwnie się czuję tak rzadko otwierając usta. Zwolnienie lekarz chciał mi dać do końca tygodnia. Przyszłego! Poszłam na kompromis i wzięłam do końca tego
Znaczy się jeden dzień. W niedzielę zobaczę jak będzie i albo w poniedziałek do pracy albo zostaję i we wtorek do niego wracam. Nie mówię nic, zobaczymy jak będzie.
Zjadłam sobie jajecznicę z dwóch jaj i aż się zdziwiłam, że tak dużo tego wyszło. Potem zrobiłam surówkę z selera na kolację i w ramach deseru zjadłam 1 kostkę mlecznej czekolady. Leżała taka ostatnia z całej tabliczki jakiś czas, smutna
A teraz wypiję sobie herbatkę i nie wiem czy nie zdrzemnę się na godzinkę bo padnięta jestem.
-
Hmm, Zosiu, skoro to nie zapalenie krtani, to co
No ale skoro laryngolog tak stwierdził, to trzeba mu zaufać. Mam tylko nadzieję, że szybko uda się z foniatrą.
Moja mama (niestety palaczka od lat) ma bardzo często kłopoty ze strunami głosowymi i krtanią, no ale to z powodu papierochów.
Chodziła do foniatry, do przychodni przyszpitalnej na Banacha.
Powinna przestać palić i kłopoty by się zmniejszyły, no ale Ty Zosiu nie palisz, więc Twoja historia jest zupełnie inna.
Super, że nie masz tych guzków, bo to po jakimś czasie trzeba operować
Obyśmy zdrowi byli, bo leczenie się u nas jest bardzo kosztowne niestety
Mam nadzieję, że drzemka się udała i że wypoczęłaś choć trochę :P
Pozdrawiam weekendowo
-
I co zdrzemnełaś się troszkę?
Wiesz ja lekarzom przestałam ufać gdy moja mama zachorowała...a należała i nadal należy do osób które nigdy nie zaniedbywały badań kontrolnych...chodziła do lekarza, który zwał się specjalistą i co z tego i tak przeszła koszmar chorując, cierpiąc i walcząc o życie ...
Jestem bardzo sceptycznie nastawiona do lekarzy ale jakby nie było do kogos trzeba chodzic się leczyć...gdybyś była w Krakowie to poleciłabym Ci swietnego laryngologa a tak to nici
Kto to jest foniatra?
Moje gratulacje z okazji 3 miesięcznicy
Masz wspaniałego męża
-
Foniatra to lekarz, który zajmuje się diagnostyką i terapią zaburzeń głosu, leczy chrypki różnego pochodzenia, prowadzi rehabilitację głosu w różnych schorzeniach krtani :P
-
Do niedawna sądziłam, że foniatra to lekarz zawodowy aktorów
A tu się okazuje, że nie tylko.
Najmaluszku, z drzemki nic nie wyszło bo jak się zebrałam to zerknęłam na zegarek. I po pierwsze uznałam, że bez sensu drzemać o 20 skoro koło 23 będę szła spać, a po drugie przypomniałam sobie, że na koncie mam niewiele i wypadałoby coś zjeść. Pochłonęłam więc surówkę z selera i w sumie dobiłam chyba w okolice 950. Śliwki pomogły ale w zamian mam wzdęcie. Normalnie zwariować można 
Z lekarzami niestety tak jest, nigdy nie wiadomo na kogo się trafi. Mam nadzieję, że z twoją mamą już wszystko w porządku. No i mam nadzieję, że takich historii słyszeć będziemy coraz mniej.
Kasiu, no właśnie, ja nie piję, krzyczę nie wiele. Może coś robię nie tak mówiąc? Bo mówię sporo, to pewne. Zamiast drzemki było picie zielonej jaśminowej herbaty i jedzenie surówki przy Showtime, nowym programie na polsacie. Widziałaś? Ja wcześniej nie i muszę powiedzieć, że nie przekonał mnie tem program. Jury sztywne, uczestnicy też, juzefowicz się nie wysilił i dla czubówny wziął wymyśloną wiele lat wcześniej chreografię (widziałam ją w buffo!), a baltroczyk mówi jak zwykle za szybko. Może jeszcze raz kiedyś spróbuję bo a nóż na kiepski odcinek trafiłam ale raczej wierną fanką tego programu nie zostanę.
Rozmawiałam właśnie z mężem i umówiłam się, że o 23 po niego przyjadę. Bo ja wyszedł w ciągu dnia, tak dalej przygotowuje wszystko na jutro. Wróci do domu i będzie dalej siedział pewnie do późnej nocy tudzież raczej wczesnego ranka. A pewnie najdalej o 8 będzie musiał być już na miejscu. Za stara jestem na takie akcje, a on w końcu ma kilka lat więcej. 
Najmaluszku, absolutnie się z tobą zgadzam w ocenie mojego męża.
-
Zosiu, mam nadziej, ze w kwestii gardlowej wyzej wspomniany foniatra ci pomoze i nie bezdziesz sie wiecej meczyc...No i dobrze ze nie masz zadnych guzkow ani polipow... Te ostatnie moja nauczycielka miala... Przechlapane.. Dobrze ze ciebie to nie spotkalo...
Zycze ci miltkiego weekendu
-
Programu na Polsacie nie oglądałam, jedynie jego zapowiedzi, uznałam go za stratę czasu i obejrzałam nagrany już przed tygodniem na HBO kolejny odcinek serialu "Rzym", bo ja za to jestem fanką starożytności w każdej postaci: książkowej, filmowej i plenerowej
Interesuje mnie starożytny Rzym, Grecja i Egipt - jednym słowem antyczna klasyka.
W Grecji byłam, do Tunezji w zeszłym roku poleciałam głównie ze względu na Kartaginę, no a w Egipcie jeszcze nie byłam, ale nic straconego
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki