Strona 229 z 457 PierwszyPierwszy ... 129 179 219 227 228 229 230 231 239 279 329 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,281 do 2,290 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #2281
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Zosieńko czekam na relacje ze świąt
    I z chrztu

    Buziaki!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #2282
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie po świętach! Nie wiem jak wam ale mnie dziś świat wydaje się brzydki i zły. Święta były bardzo intensywne, przez co niewyspana jestem bardziej niż przed wyjazdem. A dziś musiałam wstać o 6. Uh.

    Podsumowanie świąt? Niestety, nie popisałam się. Mimo iż dwukrotnie na śniadanie zjadłam płatki, zgodnie z planem, to były też kiełbaska z grilla ze znajomymi, trochę frytek, a w domu jajka w różnej postaci i przede wszystkim - ciasta. Zgodnie z założeniem starałam się za każdym razem wziąć pół kawałka, w związku z czym zjadłam ich o połowę mniej niż bym pewnie mogła... Ale i tak było ich zbyt wiele. Co oczywiście widać po wadze, choć nie jest tragicznie. Przed wyjazdem trzymanie diety dawało rewelacyjny efekt, waga jak zwykle skoczyła sobie na równe 65 w piątek (nie pytajcie czemu), a dziś było 65,9 przy czym jak zwykle przy zmianie rodzaju jedzenia się zatkałam. Więc pewnie w ciągu tygodnia - dwóch zejdę do wagi jak zwykle. By potem znów pewnie skoczyć do góry. Mam dość. Ale co tam.

    Jumbo, ja szczerze mówiąc tradycji dyngusa nie lubię. Jakoś mnie ona nie bawi i tyle. Dlatego też cieszę się, że zostałam jedynie symbolicznie olana przez małego brata męża i tyle.

    Anikasku, no, tym razem nie świeciłam przykładem. Ale w końcu chyba nie zawsze i nie każdy musi, prawda? Mam nadzieję, że ten świąteczny czas spędziłaś miło i że już dziś uda ci się pozbierać dietowo

    Emilko, to co postanowiłam to zrobiłam (pieczywo było dwa razy, dwa śniadania z płatków i po pół kawałka ciasta) ale reszta jakoś tak sobie poszła własnym torem.

    Kończę póki co, nie wiem czy uda mi się być dziś na forum jakoś więcej, wyjdzie w praniu, że tak powiem. Tak czy siak, miłego dnia.

  3. #2283
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Zosiu, witam...

    Widze, ze mozemy sobie podac reke.. Ja tez zachwycajaco sie nie zachowywalam... Ale dzis nowy dzien, nowy tydzien, itd...

    Waga pokazala wiecej, co widac po moim suwaczku, ale czort z nim... Nikt mi na ogonie nie siedzi, to sobie powoli bede gubic.... Chociaz podejrzewam, ze bedzie mi ciezej sie przestawic po tych obzartych swietach...

    Pozdrawiam cie serdecznie...

  4. #2284
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Zosiu, ty sie tak tymi ciastami nie martw...swieta to swieta!! Kto to widzial platki na wielkanocne sniadanko jesc? 1kg w ta czy tamta strone to nie tragedia...wazne, zeby wiedziec, kiedy powiedziec stop!
    Caluski sle![/i]

  5. #2285
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    chiałabym trochę Ci popisać, ale czas mam tylko na pozdrowienia.
    Nie daj się humorowi ,pogodzie i poświątecznym wyrzutom sumienia.
    Będzie lepiej.

  6. #2286
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Zosia uważam naprawdę, że 65,9 to świetny wynik po świętach...nic się nie martw...ja przytyłam 2 kg ale się nie martwię...teraz jest czas na spalanie...
    Swięta wiadomo trzeba było jakoś przeżyć...a katować się gdy inni jedli pyszności przecież nie warto
    Za to teraz czas na dietkę...ostro weź się za siebie i będzie dobrze...
    Humor masz podobny do Emilki...nie wiem to chyba szok poświateczny...
    Ale to minie...musi minąć
    Trzymaj się laseczko

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #2287
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    trzymaj się i nie poddawaj


  8. #2288
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    coś jest chyba w powietrzu - każdemu źle dzisiaj
    ale jutro będzie nowy dzień
    będzie dobrze - musi
    cel nr 1:


  9. #2289
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    jak Ci dzień minął?

  10. #2290
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Zosieńko mam nadzieję, że wieczór jest miły w przeciwieństwie do całego dnia Rozładowałas jakoś nerwy...bo ja troszkę tak na stepie
    Pozdrawiam

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •