Wątek: ewolucja

Witaj Aniu

życze duuuuuużo zdrówka Zuzance i by szybciutko wszystko przeszło i o żadnej alergii by mowy nie było!!
trzymam kciuki bardzo mocno!!

Aneczko sypialka super spałabym po tej samej stronie lameczki, firaneczki super wszystko dobrane buziaczki Słonko, milego dnia

i przyjaznej wagi na dzisiejszym wazeniu!! moja od wczoraj nie jest przyjazna nieładnie.. oby u Ciebie było lepiej!

I jak Aneczko

Lepiej

Duże uściski i całuski i oklepywanka i......co tylko Zuzka chce....


Całuski Asia

Zuzanko, ten misiek jest specjalnie dla Ciebie, zdrówka Ci życzę słoneczko


Witaj KaszAniu kochana
czytałam u Asi, że w nocy Zuzankę złapał atak kaszlu, biedactwo... ale skoro już skacze po waszym ślicznym nowym łóżeczku, to chyba w dzień jest o wiele lepiej, prawda
nie wiem, co mogłabym dodać do tych wszystkich rad Asi, przyznam że sama się uczę od niej... na przykład o tym, że miodek może podrażniać... dopiero teraz się nad tym zastanowiłam i faktycznie, czasem i mnie w gardle drapie jak sobie zafasuję taki kubas herbatki z miodem przy przeziębieniu... więc coś w tym chyba jest
pozdrawiam Cię cieplutko
i misia specjalnie dla Ciebie wklejam, cobyś nie była zazdrosna

no jak tam nasza chorowitka się czuje
buziaki

Jak tam Zuzaneczka??? Powiedz dziecku, ze tyle cioc tu sie o nia zamartwia....
Mam nadzieje, ze jest jej lepiej...
Buziaczki Kaszaniu...

A tu obrazeczki dla Zuzi..

Witam


Miłego weekendu
Buziolkix2
***
Grażyna
p.s. mam nadzieję,ze już jest lepiej

I co tam Aniu?????

Daj znak cobyśmy sie nie martwiły......za bardzo.....

Causki Asia

witaj Kaszaniu

bardzo współczuję - choroba dziecka zawsze powoduje u mamuś koszmarny stres
mam nadzieję, że Zuzi już lepiej? tyle tu dobrych rad otrzymałaś, że chyba je sobie wydrukuję na przyszłość (oby nie były przydatne)
też mam Zuzię ale moja ma 12 lat i jest wyższa niż ja!!!

napisz, czy Bartek ma zdiagnozowaną dysleksję, czy to twoje przypuszczenia? i w której jest klasie (wiem, że nauczanie zint., ale czy to jest 1 klasa?)
w miarę moich możliwości postaram się pomóc
ja uczę w gimnazjum, więc to trochę inna sytuacja. jeśli trafia się dyslektyk, to przeważnie (nie zawsze!) z utrwaloną niechęcią do nauki i do szkoły w ogóle. a tego pewnie jako mądra mama chciałabyś uniknąć na przyszłość. (może wolisz na ten temat na priv? - daj znać)

pozdrawiam serdecznie

Jest na prawdę źle. Jeszcze nigdy nie słyszałam tkiego kaszlu. Zuzka dostała gorączki. Jak byłyśmy u Pani doktor to patrzyła na mnie jak na chisteryczkę, ale przepisała sinecod. Nic nie pomaga. Chyba pójdę do apteki i zastosuję chwyt ze zbitą butelką. Zastanawiam się nad pogotowiem, ale może ja żeczywiście troszkę chisteryczka jestem
Zuza dwa razy zwymiotowała od kaszlu. Teraz biedulka przysypia, ale kaszel cały czas ją dusi i budzi.

jej wspólczuję... zdrówka dla córeczki